« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-12-01 22:09:48
Temat: placki - sodziakiWitam!
W rodzinie mojego meza kraza opowiesci o plackach - sodziakach, ktore umiala
robic tylko Mama. Z tego, co udalo mi sie dowiedziec do ciasta dodawalo sie
kwasnego mleka (lub smietany) i na pewno sody. Ciasto bylo miekkie ale
dawalo sie walkowac. Wykrajalo sie placuszki szklanka i smazylo na patelni
na oleju z dwoch stron i byly pyszne z cukrem waniliowym. Reszta niestety
jest tajemnica...
Czy ktos zna moze ten przepis i pomoze mi "ucielesnic wspomnienia z
dziecinstwa" ;-))) ?
Licze na Wasza pomoc :-)))
Goraco pozdrawiam
Myszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-12-02 01:05:25
Temat: Re: placki - sodziaki Sun, 1 Dec 2002 23:09:48 +0100, Goha :
> Witam!
> W rodzinie mojego meza kraza opowiesci o plackach - sodziakach, ktore umiala
> robic tylko Mama. Z tego, co udalo mi sie dowiedziec do ciasta dodawalo sie
> kwasnego mleka (lub smietany) i na pewno sody. Ciasto bylo miekkie ale
> dawalo sie walkowac. Wykrajalo sie placuszki szklanka i smazylo na patelni
> na oleju z dwoch stron i byly pyszne z cukrem waniliowym. Reszta niestety
> jest tajemnica...
> Czy ktos zna moze ten przepis i pomoze mi "ucielesnic wspomnienia z
> dziecinstwa" ;-))) ?
> Licze na Wasza pomoc :-)))
W sklepach można kupić racuchy w proszku. Zwykle zawierają rodzynki i płatki
owsiane, mąkę itd. Robi je się właśnie poprzez dodanie do proszku kwasnego
mleka lub kefiru -- może to są jakieś wariacje Twoich ,,sodziaków''?
Tyle tylko, że po zrobieniu ciasto na racuchy jest w formie gęstego ciasta na
naleśniki -- w żadny wypadku nie da się go wałkować.
pozdrawiam,
maciek
--
Szybki jak [Romet] Wicher
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-02 01:53:32
Temat: Re: placki - sodziaki
"Goha" <g...@o...pl> wrote
> Witam!
> W rodzinie mojego meza kraza opowiesci o plackach - sodziakach, ktore
umiala
> robic tylko Mama. Z tego, co udalo mi sie dowiedziec do ciasta dodawalo
sie
Ja takie robie ale nie z soda tylko proszkiem do pieczenia. W sklad ciasta
wchodza: maka , kwasna smietana, proszek do pieczenia i troche soli. Ciasto
dobrze jest zrobic dzien wczesniej i wlazyc do lodowki, smazyc dnia
nastepnego.
Pozdrawiam Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-02 10:02:48
Temat: Re: placki - sodziaki
>
> W sklepach można kupić racuchy w proszku. Zwykle zawierają rodzynki i płatki
> owsiane, mąkę itd.
nienienie, zapomnij, sa okropne :(
--
anna
http://mitica.w.interia.pl
zawsze szukałam krajobrazów przedboskich.
stąd moja słabość do Chaosu.
(za e.cioranem)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-02 13:01:40
Temat: Re: placki - sodziakiUżytkownik "Goha" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ase279$aa$1@news.onet.pl...
> Witam!
> W rodzinie mojego meza kraza opowiesci o plackach - sodziakach, ktore
umiala
> robic tylko Mama.
> Czy ktos zna moze ten przepis i pomoze mi "ucielesnic wspomnienia z
> dziecinstwa" ;-))) ?
Witam serdecznie, to mój pismienniczy debiut na tej grupie. Czytam Was od
bardzo dawna, ale sie nie udzielam, jestem sobie obserwatorem i tak
pozostanie, tylko dziś pozwoliłam sobie na tę odrobinkę szaleństwa ;-)
Podobne placuszki robi moja babcia, ale maja konsystencje nalesnikow.
Nie jadłam ich już całe wieki i juz nawet nie pamietam dokladnie ich smaku,
ale kiedyś, hmm z 10 lat temu poprosiłam babcie, aby mi podala przepis na te
pysznosci - bo faktycznie sa pyszne!! - kilka dni ja prosilam - nie chciala
mi go dac!!!!, az w koncu zdobylam. Oto on:
Placuszki babci - tak sobie je nazwalam
1 litr kwasnego mleka
2 jajka
1 lyzeczka sody
szczypta soli i cukru
maka - do wyrobienia
Jaja roztrzepac, dodac mleko i sode (bedzie sie pienilo), te dwie szczypty,
mieszajac dodawac maki - ciasto nalezy wyrobic troche gesciejsze niz na
nalesniki, a potem klasc lyzka na patelnie i smazyc, smazyc, smazyc a potem
jesc, jesc, jesc.
Nigdy nie robilam sama tych placuszkow - calkiem zapomnialam o tym
przepisie, mam nadzieje tez, ze babcia o niczym nie zapomniala ;-)
Z tego co pamietam, nie byly posypywane cukrem, podjadalismy je prosto z
patelni, bez zadnych dodatkow.
Pozdrawiam zyczac smacznego
eMHa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |