« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-10-19 10:14:31
Temat: placuszki warzywneraczymy się takim oto plackami, czasem.
dwa ziemniaczki
3-4 marchewki
kawałek selera
2 pietruszki
mąka
jajka,
sól, pieprz i inne przyprawy, wg. smaku.
ziarno słonecznika,
pestki dyni
to wszystko doprowadzić do konsystencji placków ziemniaczanych.
Usmażyć, odsączyć i zjadać ze smakiem -pycha.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-10-19 11:35:48
Temat: Re: placuszki warzywnejuz, juz, bede bardziej precyzyjny.
tak, wszystko razem zetrzec na surowo, recznie lub maszynowo,
i czym dusza pragnie do smaku przyprawic, upiec odsączyć - pysznością się
pławić
Proszę b.
Tomek
"anka" <b...@w...pl> wrote in message news:9qp32d$966$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Tomek <t...@i...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:9qoujg$abh$...@n...tpi.pl...
> > raczymy się takim oto plackami, czasem.
> [ciach]
>
> > to wszystko doprowadzić do konsystencji placków ziemniaczanych.
> > Usmażyć, odsączyć i zjadać ze smakiem -pycha.
>
> eee no! halo halo! nie tak!
>
> co to znaczy 'doprowadzic do konsystencji plackow ziemniaczanych'?
wszystko
> po prostu zetrzec surowe?
> prosze mi tu wyjasnic :-)))
>
> dzieki
> anka
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-19 11:36:40
Temat: Odp: placuszki warzywne
Użytkownik Tomek <t...@i...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9qoujg$abh$...@n...tpi.pl...
> raczymy się takim oto plackami, czasem.
[ciach]
> to wszystko doprowadzić do konsystencji placków ziemniaczanych.
> Usmażyć, odsączyć i zjadać ze smakiem -pycha.
eee no! halo halo! nie tak!
co to znaczy 'doprowadzic do konsystencji plackow ziemniaczanych'? wszystko
po prostu zetrzec surowe?
prosze mi tu wyjasnic :-)))
dzieki
anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-19 11:46:44
Temat: Re: placuszki warzywneNIE GOTUJ, NIE MIEL, SCIERAJ JAK NA PL>ZIEM.!!!!
smaz na złoty kolor, podawaj z maslanką lub kefirem, albo czerwonym winkiem,
chłoną dużo oleju przy smażeniu.
SMACZNEGO
"anka" <b...@w...pl> wrote in message news:9qp3qp$a9t$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Tomek <t...@i...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:9qp3bt$m4b$...@n...tpi.pl...
> > juz, juz, bede bardziej precyzyjny.
> >
> > tak, wszystko razem zetrzec na surowo, recznie lub maszynowo,
> > i czym dusza pragnie do smaku przyprawic, upiec odsączyć - pysznością
się
> > pławić
> > Proszę b.
> > Tomek
>
> a widzisz! Troche sie zdziwilam, bo wlasnie takich placuszkow szukalam
> (znajoma kiedys mnie uraczyla), ale od kogos slyszalam, ze mieli sie
> ugotowane warzywka, stad moje zdzwiwienie. Myslalam, ze pominales proces
> gotowania.
> Z tego, co piszesz, wynika, ze scierasz - jak ziemniaki - na
> najdrobniejszych oczkach. A ja mam w glowie wizje grubo zmielonych....
>
> kurcze, jest troche do poimprowizowania. Jeszcze nie robilam, ale zrobie!
> pozdrawiam
> anka
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-19 11:49:36
Temat: Odp: placuszki warzywne
Użytkownik Tomek <t...@i...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9qp3bt$m4b$...@n...tpi.pl...
> juz, juz, bede bardziej precyzyjny.
>
> tak, wszystko razem zetrzec na surowo, recznie lub maszynowo,
> i czym dusza pragnie do smaku przyprawic, upiec odsączyć - pysznością się
> pławić
> Proszę b.
> Tomek
a widzisz! Troche sie zdziwilam, bo wlasnie takich placuszkow szukalam
(znajoma kiedys mnie uraczyla), ale od kogos slyszalam, ze mieli sie
ugotowane warzywka, stad moje zdzwiwienie. Myslalam, ze pominales proces
gotowania.
Z tego, co piszesz, wynika, ze scierasz - jak ziemniaki - na
najdrobniejszych oczkach. A ja mam w glowie wizje grubo zmielonych....
kurcze, jest troche do poimprowizowania. Jeszcze nie robilam, ale zrobie!
pozdrawiam
anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-19 12:05:04
Temat: Odp: placuszki warzywne
Użytkownik Tomek <t...@i...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9qp40c$rgp$...@n...tpi.pl...
> NIE GOTUJ, NIE MIEL, SCIERAJ JAK NA PL>ZIEM.!!!!
> smaz na złoty kolor, podawaj z maslanką lub kefirem, albo czerwonym
winkiem,
> chłoną dużo oleju przy smażeniu.
> SMACZNEGO
dobrze, dobrze :-)))
skoro tak kazesz, to tak pewnie jest lepiej!
bedzie jak mowisz! :-)
dzieki
anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-20 01:11:59
Temat: Re: placuszki warzywne
"anka" <b...@w...pl> wrote
> Z tego, co piszesz, wynika, ze scierasz - jak ziemniaki - na
> najdrobniejszych oczkach. A ja mam w glowie wizje grubo zmielonych....
>
zarowno placki ziemniaczane jak i chyba te warzywne mozesz zetrzec na
grubych oczkach tarki. Beda troche inne i moze dluzej beda sie smazyly
ale tez sa dobre. Czasami ucieram ziemniaki na grubszej stronie tarki
(szczegolnie kiedy mi sie nie chce babrac w drobne oczka).
pozdrawiam Ania
> kurcze, jest troche do poimprowizowania. Jeszcze nie robilam, ale zrobie!
> pozdrawiam
> anka
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |