« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-06 08:19:05
Temat: plamy na kaktusiewitam
prosze o pomoc w sprawie nowozakupionego kaktusa
( niejaki echinocactus grusei). sprawa wyglada tak:
po kupieniu przesadzilem do doniczki i postawilem na pld-wsch oknie
w sloncu, troche podlalem ( moze tu jest peroblem ? ), a po paru dniach
na stronie odslonecznej kaktusa pojawily sie jakies duze jasnozielone plamy
troche bardziej miekkie niz reszta kaktusa, przebilem jedna z nich i pod spodem
jest zielony, calosc nie gnije. od strony slonca wszystko jest ok. wiec
wystamilem kaktusa do slonca ta strona z plamami i czekam :-( czy dobrze
zrobilem ??? co sie z nim dzieje ??? moze przelalem ??? mea culpa :(
kaktus nie gnije i zastaanwiam sie co z nim bedzie dalej
prosze o pomoc
pzdr
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-08-06 12:35:28
Temat: Re: plamy na kaktusieCzołem
Źle zrobiłeś. Kupiłeś kaktusa (Echinocactus grusonii) pewnie w jakimś hiperze?
Jeśli tak, to pierwszy błąd. One tam stoja nie na słońcu, tylko na hali. Cud,
że w ogóle żyją. Twój przypalił się od słońca, bo nie był przyzwyczajony.
1. Postaw w cieniu, aż te plamy trochę się zagoją - skórka zrobi się twardsza.
2. Nie przebijaj roślin szpilkami!!!
3. Na razie nie podlewaj (on wytrzyma i pół roku bez wody)
4. Po jakichś dwóch tygodniach wystaw na słońce stopniowo (np. w pochmurny
dzień lub na początek osłaniaj gazetą) stroną NIEPOPARZONĄ do słońca.
Przezyje pewnie, jeśli nie złapał jakiegoś świństwa po przekłuciu, ale plama -
rana - zostanie.
Pozdrawiam
Mariusz
witam
> prosze o pomoc w sprawie nowozakupionego kaktusa
> ( niejaki echinocactus grusei). sprawa wyglada tak:
> po kupieniu przesadzilem do doniczki i postawilem na pld-wsch oknie
> w sloncu, troche podlalem ( moze tu jest peroblem ? ), a po paru dniach
> na stronie odslonecznej kaktusa pojawily sie jakies duze jasnozielone plamy
> troche bardziej miekkie niz reszta kaktusa, przebilem jedna z nich i pod
spodem
> jest zielony, calosc nie gnije. od strony slonca wszystko jest ok. wiec
> wystamilem kaktusa do slonca ta strona z plamami i czekam :-( czy dobrze
> zrobilem ??? co sie z nim dzieje ??? moze przelalem ??? mea culpa :(
> kaktus nie gnije i zastaanwiam sie co z nim bedzie dalej
> prosze o pomoc
> pzdr
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-08-06 13:02:52
Temat: Re: plamy na kaktusie> Czołem
> Źle zrobiłeś. Kupiłeś kaktusa (Echinocactus grusonii) pewnie w jakimś
hiperze?
> Jeśli tak, to pierwszy błąd. One tam stoja nie na słońcu, tylko na hali. Cud,
> że w ogóle żyją. Twój przypalił się od słońca, bo nie był przyzwyczajony.
> 1. Postaw w cieniu, aż te plamy trochę się zagoją - skórka zrobi się twardsza.
> 2. Nie przebijaj roślin szpilkami!!!
> 3. Na razie nie podlewaj (on wytrzyma i pół roku bez wody)
> 4. Po jakichś dwóch tygodniach wystaw na słońce stopniowo (np. w pochmurny
> dzień lub na początek osłaniaj gazetą) stroną NIEPOPARZONĄ do słońca.
> Przezyje pewnie, jeśli nie złapał jakiegoś świństwa po przekłuciu, ale plama -
> rana - zostanie.
> Pozdrawiam
> Mariusz
>
dzieki za odpowiedz
hipermarket - ta fakt :) ( te ceny )
ale z tym poparzeniem to chyba nie, bo obejrzalem sobie zdjecia poparzonych
kaktusow na necie i wyglada to inaczej. poza tym kaktus jest "chory" od strony
zacienionej, z tej strony ktora byla zwrocona do slonca byl "piekny i mlody".
myslalem raczej ze troche przesadzilem z tym podlaniem. aczkolwiek nie bede sie
upieral przy swoim bo jestem w tym temacie "lajkonikiem". moze faktycznie masz
racje i sprobuje go wstawiuc z powrotem do cienia.
pozdrawiam
saskwacz
> witam
> > prosze o pomoc w sprawie nowozakupionego kaktusa
> > ( niejaki echinocactus grusei). sprawa wyglada tak:
> > po kupieniu przesadzilem do doniczki i postawilem na pld-wsch oknie
> > w sloncu, troche podlalem ( moze tu jest peroblem ? ), a po paru dniach
> > na stronie odslonecznej kaktusa pojawily sie jakies duze jasnozielone plamy
> > troche bardziej miekkie niz reszta kaktusa, przebilem jedna z nich i pod
> spodem
> > jest zielony, calosc nie gnije. od strony slonca wszystko jest ok. wiec
> > wystamilem kaktusa do slonca ta strona z plamami i czekam :-( czy dobrze
> > zrobilem ??? co sie z nim dzieje ??? moze przelalem ??? mea culpa :(
> > kaktus nie gnije i zastaanwiam sie co z nim bedzie dalej
> > prosze o pomoc
> > pzdr
> >
> >
> > --
> > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-08-06 17:11:17
Temat: Re: plamy na kaktusie> dzieki za odpowiedz
> hipermarket - ta fakt :) ( te ceny )
> ale z tym poparzeniem to chyba nie, bo obejrzalem sobie zdjecia
poparzonych
> kaktusow na necie i wyglada to inaczej. poza tym kaktus jest "chory" od
strony
> zacienionej, z tej strony ktora byla zwrocona do slonca byl "piekny i
mlody".
> myslalem raczej ze troche przesadzilem z tym podlaniem. aczkolwiek nie
bede sie
> upieral przy swoim bo jestem w tym temacie "lajkonikiem". moze faktycznie
masz
> racje i sprobuje go wstawiuc z powrotem do cienia.
> pozdrawiam
> saskwacz
***> ***
Po przesadzeniu nigdy sie kaktusow nie podlewa.Trzeba odczekac przynajmniej
kilka dni.
Byc moze to to, choc nie mam pewności. Jesli by cos rzeczywsicie zaczelo
gnic to niewiele da sie zrobic, ale szczerze mowiac nie wydaje mi sie.
Powinno sie wszystko uspokoic.
Pozdrawiam
AniaK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-08-06 17:29:07
Temat: Re: plamy na kaktusie> Czołem
> Źle zrobiłeś. Kupiłeś kaktusa (Echinocactus grusonii) pewnie w jakimś
hiperze?
A gdzie polecasz kupowac kaktusy???
Pozdrawiam
Artur
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-08-06 18:35:33
Temat: Re: plamy na kaktusie> > Źle zrobiłeś. Kupiłeś kaktusa (Echinocactus grusonii) pewnie w jakimś
> hiperze?
>
> A gdzie polecasz kupowac kaktusy???
>
> Pozdrawiam
>
> Artur
Dobrze zrobiłeś kupując w hiperze,
gdzie jest z czego wybrać.Kupiłem
tam swego czasu kaktusa za 200zł
( prezent dla żony).Roślinka jest
zdrowa i zadowolona,by nie rzec
szczęśliwa.
Pozdrawia kłująco boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-08-07 06:15:01
Temat: Re: plamy na kaktusieserdzecznie dziekuje za wszystkie odpowiedzi :-)
a z tymi hipermarketami to niestety jest tak ze maja najtaniej
co oczywiscie kusi. np taka dracena w hiperze kosztuje 99 PLN a porownywalnej
wielkosci dracena w "znanej lodzkiej kwiaciarni" 280 PLN ( nie zartuje ).
pzdr
saskwacz
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-08-08 09:21:31
Temat: Re: plamy na kaktusieGuzik prawda z tymi cenami. Rośliny w hiperach są najdrozsze (jakaś tam
kwiaciarnia ze zwariowanym właścicielem to wyjatek potwierdzajacy regułę).
Nigdy nie kupiłem kaktusa za 200 zł, a mam ich kilkaset i niektóre 20- i wiecej
letnie.
Kaktusy najlepiej kupować od hodowców (http://www.kaktusy.nets.pl/hinz/
http://www.republika.pl/bronekjedi/ i wiele innych); także na giełdach
organizowanych przy okazji wystaw.
W hiperach króluje gatunek Kaktus mix, czyli czort wie co, za to dają w
promocji najróżniejsze szkodniki.
Mozna tez zapytać na grupie dyskusyjnej , wielu hobbystów sprzedaje nadwyzki z
wysiewów za grosze.
No i Czechy - najtaniej i najlepiej, ale trzeba pojechać
Pozdrawiam serdecznie
Mariusz
> serdzecznie dziekuje za wszystkie odpowiedzi :-)
> a z tymi hipermarketami to niestety jest tak ze maja najtaniej
> co oczywiscie kusi. np taka dracena w hiperze kosztuje 99 PLN a porownywalnej
> wielkosci dracena w "znanej lodzkiej kwiaciarni" 280 PLN ( nie zartuje ).
> pzdr
> saskwacz
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-08-08 09:44:29
Temat: Re: plamy na kaktusie> W hiperach króluje gatunek Kaktus mix, czyli czort wie co, za to dają w
> promocji najróżniejsze szkodniki.
> Pozdrawiam serdecznie
> Mariusz
Na prezent kupiłem, pięknego, dużego
i zdrowego kaktusa.Musiał być drogi.
To tyle z mojej strony.
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |