From: "Greg" <o...@f...sos.com.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <a4hiul$7ri$3@news.tpi.pl> <3...@n...vogel.pl>
<a4kb1r$rtd$3@news.tpi.pl> <3...@n...vogel.pl>
<a4mre3$d9q$8@news.tpi.pl>
Subject: Re: plonk - domena słabych
Date: Sun, 17 Feb 2002 14:21:16 +0100
Lines: 111
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
NNTP-Posting-Host: kubus.interpc.pl
X-Original-NNTP-Posting-Host: kubus.interpc.pl
Message-ID: <3c6faff7$1@news.vogel.pl>
X-Trace: news.vogel.pl 1013952503 kubus.interpc.pl (17 Feb 2002 14:28:23 +0100)
X-Complaints-To: U...@n...vogel.pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.vogel.pl!nnrp
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:125799
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Willie The Pimp" napisal:
>
> > > To nie odpisuj na listy. Zastosuj olew, ale nie plonka.
> > A dlaczego nie?
> Bo tym samym poddajesz się.
A jesli bede delikwenta olewac tak samo jakby byl na niego zalozony plonk
(ale nie jest) to wtedy juz nie bedziesz tego uznawac za kapitulacje? Dla
mnie to powaznie niepojete. No chyba, ze chodzi Ci tutaj o cos jak ze
slownictwem. Moge komus grzecznie powiedziec aby sie ode mnie odczepil,
albo prosto z mostu "odpie**** sie". Skutek ten sam ale drugi sposob mocno
niekulturalny. Czy wlasnie tak widzisz tez sprawe plonka?
> > Przeciez i w jednym, i w drugim przypadku skutek ten sam.
> Skutek - tak, ale chodzi o formę.
Czyli jednak albo "odczep sie", albo "odpie**** sie".
> Plonk nie rozwiązuje sprawy. Przestaniesz widzieć posty pana X i co?
I zamiast 50 postow mam tylko 40. Optycznie latwiej sie wtedy zorientowac.
> A jak poczytasz sobie listy pana X, to zawsze możesz albo to
> olać,
Ale ja nie mam ochoty czytac postow pana X tak samo jak nie mam ochoty
czytac wedkarstwa. Co w tym zlego?
> albo napisać złośliwy, inteligentny komentarz, który panu X pójdzie
> w pięty. W tym rzecz.
Wszystkich ktorych mam w kill file (spamerzy najczesciej wysylajacy
reklamy stron xxx i kilku grupowych trolli) nawet najbardziej inteligentny
komentarz nie ruszy.
> Gdyby taki Wilczek na ten przykład (ale ja się na niego uparłem,
> no no no...) odpisał mi jakimś fantastycznie sprytnym epitetem,
> który zgasiłby mnie totalnie, uznałbym go za mądrego gościa.
To odpowiedz mi dlaczego jestes na tej grupie. Chcesz sie przy okazji
czegos nauczyc? A moze zwyczajnie podyskutowac z innymi? Jesli tak to nie
ma sprawy. Sa jednak ludzie, ktorzy na niektore grupy przychodza tylko po
to aby innym napsuc krwi i sie z nich najzwyczajniej w swiecie ponabijac.
O tematyce poruszanej na grupie nie maja zielonego pojecia ale im to nie
przeszkadza bo nie po to sie tam znalezli. Z dywersantami sie nie
dyskutuje - trzeba ich odizolowac.
> Żałuję, że niektóre osoby nie potrafią stawić czoła wyzwaniom na
> słówka.
Willie - zycie to nie film amerykanskim w ktorym jeden superbohater
pokonuje cale zlo. Mozna "pomeczyc" sie z kilkoma przypadkami ale nie z
wszystkimi! To jest fizyczna niemozliwoscia. Gdyby nie plonk to swoj cenny
czas musialbym stracic na proby wyjasnienia niektorym delikwentom (a oni i
tak mieliby to gdzies) pewnych spraw, zamiast zajac sie rzeczowa dyskusja
z osobami na poziomie.
> > Wypowiedzi niektorych tez absolutnie mnie nie interesuja
> > gdyz uwazam, ze nic sensownego nie powiedza. Efekt -
> > nie "subskrypuje" ich...
> Decydując się na udział w jakiejś tematycznej grupie,
> powinieneś czytać wszystko.
A to niby dlaczego? Grupy sa ogolnodostepne. Moze tutaj wejsc nawet jakis
6 latek, ktory dostal od rodzicow modem na gwiazdke. Zacznie pisac same
glupoty a ja mam go czytac bo jestesmy na tej samej grupie? Jeszcze raz
powtarzam:
Wchodzac na serwer grup dyskusyjnych nie musze zaraz czytac wszystkich
grup;
Kupujac gazete nie musze czytac jej od deski do deski;
Wlaczajac TV nie musze ogladac wszystkich programow jakie tam nadaja;
Wchodzac na grupe dyskusyjna nie musze czytac postow wszystkich jej
uczestnikow...
> Albo nie odpiszesz, albo odpiszesz. Proste.
Albo chce go czytac, albo nie? Tez proste.
> A jak Cię wkurzy czy zirytuje ktosik, to albo olejesz, albo odpiszesz
> tak jak trzeba (złośliwie, ironicznie, ostro).
Ooo to tak czesto robie. Nie jestem znow az tak przewrazliwiony aby
plonkowac od razu za to, ze ktos sie ze mna nie zgadza lub zdarzy mu sie
cos glupiego napisac - nawet dosyc czesto. Jesli jednak czytam czyjes
wypociny przez pare miesiecy i wciaz sa to te same bezwartosciowe teksty
(tylko jakies przesmiewki, bezsensowne docinki itp. bez konkretnych
argumentow) wtedy nie ma rady. Zdrowie swoje trzeba szanowac.
> Ale nie stosuj plonków. To takie irytująco głupie.
To tylko narzedzie ulatwiajace zycie. Tak jak wszystko inne moze byc
wykorzystane dobrze lub zle.
> > P.S. Czy Ty jestes tchorzem? Zazarcie twierdzisz, ze plonkowanie
> > jest zle. Czyzbys sie obawial, ze mozesz tam trafic?
> Już trafiłem. Jakoś, powiem Ci, nie mam czasu się tym przejmować.
> Dopóki ktoś będzie mi odpisywał, będę pisał. Tak jak zawsze.
No wiec dlaczego tak sie tym przejmujesz? Osoby ktore u mnie w killu
wyladowaly tez sie pewnie nie przejmuja. Maja innych rozmowcow. Po co wiec
na sile kogos uszczesliwiac?
pozdrawiam
--
o...@f...sos.com.pl /^^\ _ __ __
http://republika.pl/szedhar/ / ___ \/ \ /__) / \
ICQ UIN: 50765541 \___/ / \__ \__/
_______________________________________________/
|