« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2003-10-27 19:12:18
Temat: Re: po co płacimy składki zdrowotne???On Mon, 27 Oct 2003, Adam wrote:
> no nie bardzo najprostsze. poza tym przedpiszca ma racje - sa trwale i
> solidne. jedyna ich wada to wyglad, chociaz widywalem pacjentow z
wyglad nie jest wada, poniewaz uzywa sie ich do wypelnienia zebow
trzonowych. Nie jestetm dentysta ale z moich wlasnych doswiadczen
wynikajacych z posiadanie tez takich plomb wynika co nastepuje:
po pierwsze - zawieraja rtec. Amalgamate to ex definitione
stop rteci z czyms - w stomatologii tym czyms jest najczesciej
srebro. Ciagle trwa dyskusja jaka ilosc plomb zawierajacych
rtec moze negatwynie wplynac na jego posiadacza niemniej znam
przypadki miejscowego draznienia dziasla i zmian podobnych
do leukoplakii w miejscu styku plomby amalgamatowej i dziasla.
po drugie - maja dosc duza rozszerzalnosc cieplna i odksztalcalnosc
innymi slowy w okreslonych warunkach gdy sa zalozone na slaby zab
moga go rozsadzic
o inne - pytajcie dentystow
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2003-10-27 19:14:01
Temat: Re: po co płacimy składki zdrowotne???On Mon, 27 Oct 2003, Imoe wrote:
> Zastanawia mnie jeszcze fakt jakie ta sprawa ma odniesienie w związku z naszymi
> staraniami o przyjęcie do unii.
chyba zadne, unia nie reguluje i nie narzuca systemow opieki zdrowotnej
i pozostawia je wg. wlasnego uznania rzadowi danego panstwa. Dba tylko
o dzialania na rzecz zapobiegania rozprzestrzenianiu sie chorob zakaznych
(wiec Sanepidy gora!)
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2003-10-27 19:18:57
Temat: Re: po co płacimy składki zdrowotne???On Mon, 27 Oct 2003, casus wrote:
> Teraz pacjenci powinni zawalczyc o swoje prawa a nie czekac, az zrobi to za
> nich sluzba zdrowia.
ta wyglada bo niby po reformie lekarz nie jest zobowiazany szukac
pacjentowi srodkow na leczenie - do tego jest NFZ i inne instytucje ...
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2003-10-27 22:12:32
Temat: Re: po co płacimy składki zdrowotne???Piotr Kasztelowicz wrote:
> On Mon, 27 Oct 2003, Adam wrote:
>
> > no nie bardzo najprostsze. poza tym przedpiszca ma racje - sa
> > trwale i solidne. jedyna ich wada to wyglad, chociaz widywalem
> > pacjentow z
>
> wyglad nie jest wada, poniewaz uzywa sie ich do wypelnienia zebow
> trzonowych. Nie jestetm dentysta ale z moich wlasnych doswiadczen
> wynikajacych z posiadanie tez takich plomb wynika co nastepuje:
>
> po pierwsze - zawieraja rtec. Amalgamate to ex definitione
> stop rteci z czyms -
nie stop tylko konglomerat, czy jakos tak. w kazdym razie nie stop.
poza tym - przeciez jestes lekarzem i wiesz ze niektore toksyczne
pierwiastki tworza nietoksyczne zwiazki. tak samo jest z amalgamatem. rtec
w tym zwiazku jest nietoksyczna. toksyczne byly nadmiary rteci przy
produkcji amalgamatu 'metoda chalupnicza' w makutrze z opilek srebra i
rteci. teraz przy amalgamatach kapsulkowych to niebezpieczenstwo nie
istnieje.
>w stomatologii tym czyms jest najczesciej
> srebro. Ciagle trwa dyskusja jaka ilosc plomb zawierajacych
> rtec moze negatwynie wplynac na jego posiadacza niemniej znam
> przypadki miejscowego draznienia dziasla i zmian podobnych
> do leukoplakii w miejscu styku plomby amalgamatowej i dziasla.
no oczywiscie - moga tez byc przebarwienia dziasla (tatuaz amalgamatowy) a
takze przyczyny posrednie - niedokladne opracowanie ubytku-prochnica
wtorna-miejsce retencji pokarmu-zapalenie dziasla, lub niedokladne
opracowanie wypelnienia-miejsce retencyjne-...
leukoplakii przy amalgamacie do- lub poddziaslowym jeszcze nie spotalem,
ale moze za krotko zyje.
generalnie sa dwie szkoly, zreszta jak w kazdej kwestii spornej - sa tacy
ktorzy mowia ze amalgamaty sa wspaniale, a sa i tacy ktorzy mowia ze sa
szkodliwe. a prawda lezy jak zwykle posrodku. dobrze zalozone wypelnienie
amalgmatowe ma znacznie dluzsza zywotnosc niz kompozyt, jego wytrzymalosc
mechaniczna jest znacznie wieksza. jedyna jego wada to wyglad.
> po drugie - maja dosc duza rozszerzalnosc cieplna i odksztalcalnosc
> innymi slowy w okreslonych warunkach gdy sa zalozone na slaby zab
> moga go rozsadzic
rozsadzic moze w tym przypdku zeba jedynie niezachowanie proporcji wielkosci
wypelnienia do grubosci scian zeba. czesto na sile, ulegajac presji
pacjenta, wybiera sie tansze rozwiazanie - wypelnienie, w przypadku kiedy
zab 'az sie prosi' o wklad koronowo-korzeniowy i korone. po czyms takim -
zlamanie korony zeba, czesto poddziaslowe, albo naraza pacjenta na jeszcze
wieksze koszty - czyli wklad kk+korona+leczenie perio przed protetyka, albo
prowadzi do utraty zeba.
--
milego dnia
adam, gg# 402495
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2003-10-27 22:54:13
Temat: Re: po co płacimy składki zdrowotne???
Dunia wrote:
> Od 2005 roku. W praktyce wyglada to tak, ze trzeba bedzie miec dodatkowe
> ubezpieczenie. Za ca. 6-10 euro miesiecznie bedzie sie mialo te same uslugi, co
> obecnie, co nie jest kwota zawrotna. Nie demonizujmy wiec.
Widzisz, w Polsce dopiero niesmialo sie przebakuje o dodatkowym
ubezpieczeniu . Na razie jestesmy rowni , konstytucja gwarantuje rowny
dostep do swiadzcen zdrowotnych , ci co pracuja oplacaja skladki ( a w
podatkach oplacaja ja za bezrobotnych i tych, ktorych zaklady pracy nie
odprowadzaj skladek). Wszyscy maja poczucie ze placa skladki i domagaja
sie rownego traktowania, czytaj - natychmiastowej pomocy lekarskiej i
stomatologicznej w ramach ubezpieczenia .
Vlad
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2003-10-27 23:04:20
Temat: Re: po co płacimy składki zdrowotne???> Widzisz, w Polsce dopiero niesmialo sie przebakuje o dodatkowym
> ubezpieczeniu . Na razie jestesmy rowni , konstytucja gwarantuje rowny
> dostep do swiadzcen zdrowotnych , ci co pracuja oplacaja skladki ( a w
> podatkach oplacaja ja za bezrobotnych i tych, ktorych zaklady pracy nie
> odprowadzaj skladek). Wszyscy maja poczucie ze placa skladki i domagaja
> sie rownego traktowania, czytaj - natychmiastowej pomocy lekarskiej i
> stomatologicznej w ramach ubezpieczenia .
> Vlad
Dodam jeszcze jedno: konstytucja pisze: "Panstwo zapewnia rowny dostep do
swiadczen zdrowotnych".
Natomiast NIE ISTNIEJE w konstytucji zapis "bezplatnych". Tak wiec, mozna
pojsc ( i nawet wolno :-) ) do lekarza, ale nie zawsze za darmo.
casus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2003-10-28 09:45:47
Temat: Re: po co płacimy składki zdrowotne???
Użytkownik "Mrowka" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bnj622$10e2$1@news.atman.pl...
>
> Uzytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisal w wiadomosci
> news:Pine.GSO.4.50.0310271418130.20923-100000@dorota
.am.torun.pl...
>
> > z zebami to jest tak, ze mozna bez nich zyc (he, he)
>
> Dlatego zamiast leczyc wyrywam :-)
??? Jak to wyrywasz? Przecież dziecku leczyłaś, na dodatek do niczego
niepotrzebnego mleczaka? ;-)
Tak BTW bardzo dobrze, że nie dałaś wyrwać, bo by się zęby poprzesuwały w
łuku i potem majątek wydałabyś na ortodontę...
> A co z ludzmi ktorych nie bedzie stac na zaplacenie za wizyte u
stomatologa?
Idą do kowala?... wyrwać zęba...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2003-10-28 09:52:02
Temat: Re: po co płacimy składki zdrowotne???
Za ca. 6-10 euro miesiecznie bedzie sie mialo te same uslugi, co
> obecnie, co nie jest kwota zawrotna. Nie demonizujmy wiec.
???
przecież to jest przecież to jest około 325 - 550 złotych rocznie czyli 3 -
5 plomb w dość drogich gabinetach... Naprawdę aż tyle dziur rocznie się
przeciętnie na pacjenta leczy?
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2003-10-28 10:09:17
Temat: Re: po co płacimy składki zdrowotne???Joanna Duszczyńska wrote:
>przecież to jest przecież to jest około 325 - 550 złotych rocznie czyli 3 -
>5 plomb w dość drogich gabinetach... Naprawdę aż tyle dziur rocznie się
>przeciętnie na pacjenta leczy?
Chyba mialas problemy ze zrozumieniem mojego posta: pisze o Niemczech, a tam
uslugi dentystyczne (prywatnie) sa bardzo drogie. Za 100 euro to sie da jednego
zeba zaplombowac (godzina pracy dentysty w zachodnich Niemczech kosztuje ca.
80-100 euro, ortodonty prawie dwukrotnie wiecej. Dla przykladu: aparat staly na
obie szczeki dla doroslej osoby - dwuletnia kuracja - to koszt 5000 euro).
A gdzie przeglady, usuwanie kamienia, a nie daj Boze jak trzeba bedzie leczyc
kanalowo ! Tak wiec te 100-150 euro rocznie to wlasciwie darmo.
Dunia
>
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2003-10-28 10:29:20
Temat: Re: po co płacimy składki zdrowotne???
Użytkownik "Dunia" <d...@n...net> napisał w wiadomości
news:03102811091790@polnews.pl...
>
> Za 100 euro to sie da jednego
> zeba zaplombowac (godzina pracy dentysty w zachodnich Niemczech kosztuje
ca.
Hmm... Wiesz, ja sobie jedna plombę w tym roku załozyłam... maż i córka też
po jednej, ale syn od pięciu lat nie ma żadnej dziurki... a pięc lat temu
miął założoną jedyną plombę... Więc ta jedna plomba na osobę na rok to i tak
IMO dużo...
> Dla przykladu: aparat staly na
> obie szczeki dla doroslej osoby - dwuletnia kuracja - to koszt 5000 euro).
Skąd pomysł, że w Polsce (w Warszawie) jest dużo taniej taniej?
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |