po wyrwaniu ósemki..pare pytan

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 31

21. Data: 2005-05-12 12:01:03

Temat: Re: po wyrwaniu ósemki..pare pytan
Od: "KAria" <k...@N...CHCE.SPAMU.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej!!
Ja mialam wyrwana 8-mke miesiac temu i dziaslo zszywane.Nie wyobrarzam sobie
jak mogloby sie to wygoic bez szwow. Znieczulenie przestlo dzialac po 24 h.
Zapuchlo i bolalo, na szczescie stomatolog przepisal mi ketonal i
antybiotyk - Amotaks. Po 4 dniach opuchlizna zeszla i po wyjeciu szwow
zostala wielka dziura na ktora nakladalam zel stomatologiczny - Elugel.
Jeszcze dzisiaj mam malenka dziurke, dziaslo sie jeszcze nie odbudowalo.
Jesli mamsz mozliwosc kupic sobie ten zel, to bardzo polecam. W dziasle po
zebie gromadza sie resztki jedzenia i koniecznie trzeba je usowac i
dezynfekowac jame ustna.

Ps. Ja pilam przez slomke i przyjmowalam tylko plynne pokarmy przez 4
pierwsze dni.

Użytkownik "Luka!" <p...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d5titb$srl$1@nemesis.news.tpi.pl...
> wyrwali mi dzis a raczej wycieli piłą tarczową :/ ósemke.
> niezeszyli mi dziasla mowiac ze policzek by mi to sciagnelo a szwy bylyby
> az amigdalkami...
> kazali mi plokac to jakims plynem antybakteryjnymktory kupilem ,ma on oklo
> 40% alkoholi. i mojepytanie z gabinetu wyszedlem o 16, kiedy mam zaczac
> plukac? przed snem? czy co jakis czas
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2005-05-12 14:35:07

Temat: Re: po wyrwaniu ósemki..pare pytan
Od: "Ania B-J" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Luka! wrote:
> zabieg byl trudny,
> meczyly sie zemna 2 kobiety godzine, zab mial 3 korzenie

Jedna młoda zwykła dentystka z techniczką - prywatnie - dolna "8" - ona nie
zmęczyła się, ja za to okrutnie, bolało przeraźliwie, trwało parę minut.

> ale pytanie ponawiam kiedy mam zaczac to plukac czyms bo jesc i pic
> musze co robie a napewno przez to jakies baketrie si eostaja w jamie
> ustnej!

Niczym nie płukałam, tylko łykałam antybiotyk co 8 h i nie jadłam z chorej
strony.
I co boli jeszcze?

pzdr.
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2005-05-12 14:45:12

Temat: Re: po wyrwaniu ósemki..pare pytan
Od: "Luka!" <p...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

> I co boli jeszcze?
ostatni ibuprom w dawce x2 połknąłem o 5 rano godzine temu antybiotyk,
własnie czuje ze cała prawa strona zaczyna sie odzywac, za jakąś gdozinke
pewnie znowu ibuprom.
Dziwny ten antybiotyk Dalacin 300mg, łykam co 8 godzin a przez noc mi
opóchła twarz tam gdzie mam przetarty policzek i wmiejscu gdzie 7 zostala
odsłonieta..
> pzdr.
> Ania
ja tez pozdrawiam
Łukasz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2005-05-12 14:53:48

Temat: Re: po wyrwaniu ósemki..pare pytan
Od: "Ulcia" <u...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

w przeciągu 2 miesięcy miałam usunięte dwie osemki. bolało tyle co tego
samego dnia po zejściu znieczulenia. potem dziąsło było trochę drażliwe ale
nic ponad to. zszywanego dziąsła nie miałam. samo się wszystko pięknie
zagoiło.
Dobrze będzie.
pozdrawiam ula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2005-05-12 17:17:04

Temat: Re: po wyrwaniu ósemki..pare pytan
Od: "Ania B-J" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Luka! wrote:
> Dziwny ten antybiotyk Dalacin 300mg, łykam co 8 godzin a przez noc mi
> opóchła twarz tam gdzie mam przetarty policzek i wmiejscu gdzie 7
> zostala odsłonieta..

Antybiotyk był ten sam ale nie potrzebowałam środków p/bólowych poza
pierwszą nocą - 1 x mefacit. Wiesz ja na Twoim miejscu pokazałabym się jutro
dentystce, ktora robiła ekstrakcję, gdyby ból choć trochę nie ustepował.

pzdr.
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2005-05-12 17:45:05

Temat: Re: po wyrwaniu ósemki..pare pytan
Od: "olka" <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ania B-J" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d60305$mrk$1@news.onet.pl...
> Luka! wrote:
> > Dziwny ten antybiotyk Dalacin 300mg, łykam co 8 godzin a przez noc mi
> > opóchła twarz tam gdzie mam przetarty policzek i wmiejscu gdzie 7
> > zostala odsłonieta..

Ja tez bralam dalacin po usunieciu zeba. Wprawdzie nie byla to 8 ale i tak
dentystka mi rozcharatala cale dziaslo (mocno siedzial :)) i musialam miec
zalozone trzy szwy. Przepisala mi tez Voltaren w tabletkach. Jak tylko
wzielam to przestalo mnie wszystko rwac i wogole nic mi nie dokuczalo. Fajny
lek, bo podobno jest wolno uwalniajacy sie (czy cos takiego), takze efekt
przeciwbolowy i przeciwzapalny trwal 12 h od wziecia tabletki.....

Pozdrawiam, trzymaj sie

olka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2005-05-12 20:08:29

Temat: Re: po wyrwaniu ósemki..pare pytan
Od: Basia <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wed, 11 May 2005 20:40:26 +0000 (UTC), Jacek Tusuński napisał(a):

> Luka! <p...@n...pl> napisał(a):

> Co zrobić
> wypić z 2 ibuprony albo na pogotowie i zaszczyk pyralginy
> a jutro rengęn zęba jeśli i pokazać dobremu chirurgowi stomatologowi
>
> Czy to była 8 dolna jeśli górna to moze być nie ciekawie

Ja miałam wyrywaną siódemkę dolną (na chirurgii szczękowej AM, przez
studenta V roku- jakiegoś araba). Na zębie była koronka porcelanowa, a w
korzeniu siedział,(wbijając się i to bolało) szpikulec - narzędzie
dentystyczne. Pokazał mi chyba jedną stronę korzenia i powiedział, ża cały
korzeń wyszedł! Już od poczatku dostałam suchego zębodołu i potem
chodziłam jakiś miesiąc na zabiegi, tj, płukanie i opatrunki. Oczywiście
już do innej dentystki. Potem zaczęły mi wychodzić jakieś drzazgi.
Zrobiłam rentgen i dentystka oceniła, że nic już nie zostało, a ja czuję,
jeszcze został mi jakiś korzeń całym boku dziąsła :-((( Jeszcze jak się
goiło, to paznokciem wyczuwałam wystającego zęba, czy korzenia. Teraz już
się zagoiło i narazie nie czuję, ale boję się co będzie wkrótce...

Już kiedyś miałam taką sytuację - po wyrwaniu ósemki dentystka nie chciała
się już w dziąśle grzebać, to truła mnie antybiotykami, bo miałam przez to
gorączkę i z bólu prawie mdlałam. Potem chirurg szczękowy miał robotę, bo
ciął dziąsło ( bok od strony języka), skrobał, przypalał itd, wreszcie
wyrwał. Od razu pdczułasm ulgę.Nie wiem do tej pory, czy to był trzeci
korzeń jednego zęba.

--
Pozdrawiam,
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2005-05-13 09:32:29

Temat: Re: po wyrwaniu ósemki..pare pytan
Od: ika <i...@s...wody> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 12 May 2005 13:28:57 +0200, stokrotka bulgocze:

> Kiedys czytałam, że wycięcie woreczka żółciowego, powoduje zmianę charekteru,
> ale nie wiem czy to prawda.

To chyba z czasów Hipokratesa był starodruk ;) coś w temacie
melancholii.
/Tak na marginesie: 'pęcherzyk' - nie 'woreczek'/

> Jeśli chodzi o zęby, to widzę, że to ma wpływ.

No ta...
Rozumiem, że to było takie traumatyczne przeżycie dla Ciebie, że Cię
zmieniło.

--
ika - umop apisdn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2005-05-14 07:24:28

Temat: Re: po wyrwaniu ósemki..pare pytan
Od: "Iwona_s" <i...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "stokrotka" <p...@o...pl> napisał w wiadomości

> Jak mi ją już wyrwali i wzięłam antybiotyk, to potem nie musiałam brać
> antybiotyku przez kilka lat, nawet z powodu grypy.

Hm???

>Ale : zmienił mi się charakter na jakiś niezdecydowany,

???

> Po wyleczeniu nie boli, nie przeszkadza, nie czuję by się zbierał kamień,
> a charakter zmienił mi
> się chyba na łatwiej podejmujący decyzje.

???
--
Pozdrawiam
Iwona
// Gdy widzimy już tylko to, co chcemy widzieć, osiągnęliśmy
duchową ślepotę // Marie von Ebner-Eschenbach