Użytkownik "Duch" <a...@p...com> napisał w wiadomości
news:bpa64a$sqk$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Nie znam sie, ale obdukcja jest potrzebna, zeby bylo w dokumentach ze cos
> takiego mialo miejsce.
> Moj sposob dzialania ybl by taki:
> Przy pierwszym pobiciu nie poszedl bym na policje.
> Przy drugim juz tak: jesli sie na to pozwoli to potem bedzie pieklo.
> Ale nie wloczylbym sie z ojcem po sadach - raczej staralbym sie izolowac.
> Wszystko zalezy od tego ile dziewczyna ma lat i czy ma mozliwosc czasowego

ma 18 lat

> wyprowadzenia sie - wyprowadzenie sie (nawet czasowe), napietnuje ojca,
> i bedze to silny sprzeciw wobe niego, pokazanie ze nie toleruje sie
takiego
> zachowania.

wlasnie sie zastanawialismy zeby ja chlopak(22lata) zabral do siebie gadal
ze starymi o calej sytuacji i oni sa za tym.
tyle za mowie on mieszka od niego 300Km jest w 4 klasie i teraz za pol roku
ma mature wiec zmieniac szkole to teraz by byla bardzo ciezka sprawa ael tez
nie wie czy wytrzyma do matury psychicznie.


> Tylko co on ma zrobic? Moze zaczyna nie radzic sobie z samym soba?
> Rodzina moze powinna wspolnie cos zaproponowac,
> w kocu problem dotycz wszystkich,
> np. ojciec moze powinien zwolnic sie z wojska? Zmienic prace?

moze