« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-28 18:06:03
Temat: podlewanie iglakówWitam wszystkich!
Chciałbym zapytać (upewnić się) czy to prawda że po posadzeniu
żywotników (Żywotnik zachodni Smaragd) trzeba je bardzo porządnie
podlać a potem zostawić na 2 tygodnie (!) i dopiero potem znowu
podlewać?
No chyba że deszcz pada
--
Pozdrowienia,
Kris
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-10-28 18:41:56
Temat: Re: podlewanie iglaków
Użytkownik "Kris" napisał:
> Chciałbym zapytać (upewnić się) czy to prawda że po posadzeniu
żywotników (Żywotnik zachodni Smaragd) trzeba je bardzo porządnie
podlać....
Prawda. Zamulić korzenie, dużo, dużo wody!!
a potem zostawić na 2 tygodnie (!) i dopiero potem znowu
> podlewać?
To chyba jakis mit. A co by to miało dać za efekt?
> No chyba że deszcz pada
Jeśli pada, to na pewno nie trzeba podlewać.
Pozdr. Jurek
--
j...@p...onet.pl
http://ogrodniczek.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-10-29 21:37:59
Temat: Re: podlewanie iglakówPatrze na te wypowiedzi o iglakach i rece zalamuje. W nowym domu/ogrodzie
(superglina na razie) wymarzylam sobie 2 potezne iglaki przy plocie, przy
furtce. Ale od razu takie ze 2 metry wielkie, blisko obok siebie i
obowiazkowo w 2 innych ksztaltach i kolorach. Jasne, te 2 metry zanizam na
poczatek (od malucha) na ok. 1 m, niech bedzie. Ale jak widze wasze posty o
podlewaniu... przezyje, nie przyzyje, natura nie natura, to juz widze jak mi
z 250 EUR na maluchy poleci...Ogrodnik wkrotce doradzi, jasne, ale na jakies
dodatkowe wsparcie z waszej strony niedlugo, tez licze ;-)
Sonatina ;-(((
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-10-30 06:03:03
Temat: Re: podlewanie iglaków
> Patrze na te wypowiedzi o iglakach i rece zalamuje. W nowym domu/ogrodzie
> (superglina na razie) wymarzylam sobie 2 potezne iglaki przy plocie, przy
> furtce. Ale od razu takie ze 2 metry wielkie, blisko obok siebie i
> obowiazkowo w 2 innych ksztaltach i kolorach. Jasne, te 2 metry zanizam na
> poczatek (od malucha) na ok. 1 m, niech bedzie. Ale jak widze wasze posty
> o
> podlewaniu... przezyje, nie przyzyje, natura nie natura, to juz widze jak
> mi
> z 250 EUR na maluchy poleci...Ogrodnik wkrotce doradzi, jasne, ale na
> jakies
> dodatkowe wsparcie z waszej strony niedlugo, tez licze ;-)
>
> Sonatina ;-(((
Chłopie, grupę sobie co najwyżej czytaj,
zaś w ogrodzie rób bez jej pomocy.
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |