« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-07 09:03:05
Temat: pomocy! czarne plamki i robaczki na bazyli i majeranku
Jakis czas temu kupilam miete na targu. Niektore liscie, zwl.starsze, jej
podsychaly, ale tak dziwnie... Poniewaz jednak pierwszy raz mialam miete,
myslalam ze to moja wina, ze za malo ja podlewam....
Niestety, okazalo sie ze mieta byla chora. I zarazila inne rosliny na
parapecie - bazylie i majeranek. Ostal sie tylko estragon i awokado.
Na chorych roslinach pojawiaja sie jasne, kremowe plamki, a na nich
malenkie czarne kropeczki. Na spodzie lisci baraszkuja malenkie, kremowe,
podluzne robaczki, dlugosci nie wiecej niz 2 mm - tak male i dobrze
wtapiajace sie w tlo, ze dopiero dzis, zupelnie przypadkowo je zauwazylam.
bo wczesniej myslalam ze to jakis grzyb atakuje mi rosliny.....
Co to jest za robaczek?
tu umiescilam zdjecia chorych lisci i dodatkowy, nieco dokladniejszy opis
mojej kleski:
http://www.spinacz.pl/~kazala/bazylia/
jak z tym walczyc? czy majeranek da sie uratowac?
czy ziemie, w ktorej rosly chore rosliny tez musze wyrzucic?
jak ten robaczek zyje i sie rozmnaza? czy jest niebezpieczenstwo, ze
przetrwa np. w ziemi i zarazi w przyszlosci inne rosliny?
jak zawsze licze na wasza pomoc.
pat
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-07-07 11:55:21
Temat: Re: pomocy! czarne plamki i robaczki na bazyli i majerankuW wiadomości news:3F093749.A58FDAB9@spinacz.TO_WYTNIJ.pl PatryCCCja
<k...@s...TO_WYTNIJ.pl> napisał(a):
>
> Co to jest za robaczek?
>
Hejka. Raczej wciornastki. :-( Jak to zioła dla Ciebie, to spróbuj je
spłukiwać. Na wszelki wypadek weź szkło powiększajace i sprawdź, czy to nie
jest przypadkiem pajączek - przędziorek - z 4 parami nóg, bo górne zdjęcia
bazylii na to wskazują. Można opryskac naparem z tytoniu i po paru dniach
rośliny solidnie opłukać.
Pozdrawiam pochmurnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-07-07 12:45:01
Temat: Re: pomocy! czarne plamki i robaczki na bazyli i majeranku> > Co to jest za robaczek?
> >
> Hejka. Raczej wciornastki. :-( Jak to zioła dla Ciebie, to spróbuj je
> spłukiwać. Na wszelki wypadek weź szkło powiększajace i sprawdź, czy to
nie
> jest przypadkiem pajączek - przędziorek - z 4 parami nóg, bo górne zdjęcia
> bazylii na to wskazują. Można opryskac naparem z tytoniu i po paru dniach
> rośliny solidnie opłukać.
> Pozdrawiam pochmurnie Ja...cki
Przędziorek nie biega tak szybko.
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-07-08 09:24:46
Temat: Re: pomocy! czarne plamki i robaczki na bazyli i majerankuDirko wrote:
> Hejka. Raczej wciornastki. :-( Jak to zioła dla Ciebie, to spróbuj je
> spłukiwać.
wciornastek mowisz? poszukalam w necie, zeby was nie zadreczac
niepotrzebnie pytaniami. wklejam co ciekawsze - moze ktos kiedys wygrzebie
w archiwum i mu sie przyda...
"Wciornastek zachodni wystepuje glównie na spodniej powierzchni lisci oraz
na pakach i kwiatach. Nakluwajac tkanki rooelinne wysysa z nich soki.
Uszkodzone komórki w szybkim czasie zamieraja"
"drobne owady o wydłużonym ciele; barwa: żółta, brązowa brunatna do
czarnej; wielkość 0,5 do 5 mm najczęściej 1-2 milimetry"
to by sie zgadzalo...
"W temperaturze od 20-30 C calkowity cykl ?yciowy tego szkodnika moze sie
zamknac w 12-18 dniach po których jego liczebnosc moze gwaltownie wzrosnac,
jezeli nie byla kontrolowana." - no to ja z braku czasu z pewnoscia
przeczekalam i pozwolilam im sie rozmnozyc.... co za niefart!
"Wciornastki sa równiez wektorami groznych wirusów np: TSWV i INSV."
a jak sie rozmnazaja?
wciornastek - ogolnie:
"dzielą się na pokładełkowe i bez pokładełka;
jaja wciskane w tkankę roślinną (pokładełkowe);
wylęga się bezskrzydła larwa w formie przecinka;
2 stadia larwalne, aparat kłująco ssący - wysysają sok, żerują na liściach;
2 stadia nimfalne, nie odżywiają się, schodzą do podłoża;"
to ja w tym momencie dziekuje za pomoc. majeranek (a taki sliczny mi
urosl... niech to szlag) razem z cala ziemia w ktorej rosly rosliny
wyladowal juz w koszu.
oby tylko nie zaatakowalo mi estragonu! juz 2 rok mam, ogromny krzaczor....
w dodatku prezent. chyba bym sie zaplakala.
"osobnik dorosły w kwiatach i kwiatostanach, rzadko na liściach, czułki
paciorkowate 6-9 członowe, przedtułów wolny, ruchomy, śródtułów i zatułów
są zrośnięte w jedną całość, nogi bieżne, segmentacja ciała, 2 pary
skrzydeł typu rurkowatego zakończone frędzlą, na końcach frędzli, między
pierwszą i drugą parą skrzydeł haczyki do łączenia skrzydeł, skrzydła
wąskie błoniaste z silnie zredukowanym użyłkowaniem zakończone frędzlą z
delikatnych włosków".
moje nie lataly.... nie mialy skrzydel czy jakies nieruvchawe z natury?
ciekawe.
wciornastek zachodni:
"przeobrażenie wciornastków to typ przejściowy pomiędzy przeobrażeniem
zupełnym a niezupełnym;
stadia rozwojowe: jajo, 2 stadia larwalne, nimfa I limfa II, osobniki
dorosłe;
larwy podobne do dorosłych nie mają skrzydeł i narządów płciowych; koloru
żółtego, pomarańczowego, czerwonego lub białego; żerują na liściach roślin"
o, to jednak to larwy byly....
"nimfa I i II nie pobierają pokarmu; przebywają najczęściej w miejscach
ukrytych w ziemi, a w uprawach bezglebowyh spadają na folię lub znaleźć je
można na liściach przy nerwach; w tym okresie przekształcają się w osobnika
dorosłego;
powodują charakterystyczne odbarwienia na płatkach i liściach;
osobniki dorosłe wabi żółty kolor (najczęściej w kwiatach);
wyłapywany w szklarni na niebieskie tablice lepowe;"
pozdr. i dzieki za pomoc
pat
--
vege.pl http://www.vege.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |