« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-01 20:07:22
Temat: pomozcie - brodawki na palcachjak w temacie...
Od dwoch lat dermatolodzy lecza mi brodawki na palcach -totalnie
bezskutecznie : wymrazanie, Verrumal, stosowalam tez kuracje ziolowa -
jaskolcze ziele. Ktos mi poradzil ostatnio "leczenie" przez gaszenie
zapalki na brodawce....
Ja juz poprostu mam dosc, to jest nie dosc ze uciazliwe to takze i
bolesne... Zastanawialam sie juz nad usunieciem tego chirurgicznie,
ale jak mowi dermatolog to sa wirusy - wiec pewnie niewiele by to
pomoglo..
czy jest inne leczenie?
/Pozdrawiam , Hania
(antyspam: usun podkreślenie aby odpisac)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-08-02 09:50:26
Temat: Odp: pomozcie - brodawki na palcach
Użytkownik Hania w wiadomości do grup dyskusyjnych napisała:
> czy jest inne leczenie?
sprobuj leku o nazwie Brodacid. tani i skuteczny.
---------------------------
d...@i...pl
"nie myśl.odczuwaj."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-08-03 18:07:52
Temat: Re: pomozcie - brodawki na palcach>
> sprobuj leku o nazwie Brodacid. tani i skuteczny.
>
> ---------------------------
Brodacid, Verrumal, DuoFilm - wszystkie maja podobny sklad i jesli jeden nie
podzialal to inne tez nei podzialaly - w moim przypadku byly nieskuteczne,
podobnie jak homeopatia, wylyzeczkowanie, czy usuniecie laserem... Pewnego
dnia same zniknely - istnieje teoria ludowa iz o brodawkach trzeba przestac
myslec to znikaja, slyszalam tez twierdzenie iz brodawki to rodzaj zakonczen
nerwowych i robia sie gdy czlowiek zle o sobie mysli :))) Niestety jakis czas
temu brodawki pokazaly sie znowu, ale tym razem nawet nei probuje z nimi
walczyc...
Pzdr Nikoosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |