| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-11-01 14:58:47
Temat: ponczo z cariny - pomocy!Witam,
zrobiłam sobie na szydełku ponczo z cariny
http://apmar.pl/produkty.php/pokaz/69/16/
(z elmentów, z frędzlam, zdjęciem nie dysponuję). Wczoraj skończyłam,
zmoczyłam i ... frędzelki się popruły. Jako niedoświadczona
robótkowiczka, nie wzięłam pod uwagę, że nitka pleciona w ten sposób
może tak się zachować, zwłaszcza że podczas roboty problemu nie było.
nie chciałabym, aby moja praca poszła na marne, poradźcie coś, proszę.
Ula (zrozpaczona)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-11-01 15:02:05
Temat: Re: ponczo z cariny - pomocy!Dnia 01-11-2006 o 15:58:47 Urszula Piotrkiewicz
<u...@a...waw.pl> napisał:
> Witam,
> zrobiłam sobie na szydełku ponczo z cariny
> http://apmar.pl/produkty.php/pokaz/69/16/
> (z elmentów, z frędzlam, zdjęciem nie dysponuję). Wczoraj skończyłam,
> zmoczyłam i ... frędzelki się popruły. Jako niedoświadczona
> robótkowiczka, nie wzięłam pod uwagę, że nitka pleciona w ten sposób
> może tak się zachować, zwłaszcza że podczas roboty problemu nie było.
> nie chciałabym, aby moja praca poszła na marne, poradźcie coś, proszę.
>
> Ula (zrozpaczona)
na koncu kazdej niteczki zawiąż supelek.. mozesz prztedtem jeszcze nawinac
po koraliku na kazda nitke :)
--
Dorota Ruebenbauer
Wrocław
strona wrocławianek: http://www.wroclawianki.art.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-11-01 15:03:07
Temat: Re: ponczo z cariny - pomocy!Dnia 01-11-2006 o 15:58:47 Urszula Piotrkiewicz
<u...@a...waw.pl> napisał:
> Witam,
> zrobiłam sobie na szydełku ponczo z cariny
> http://apmar.pl/produkty.php/pokaz/69/16/
> (z elmentów, z frędzlam, zdjęciem nie dysponuję). Wczoraj skończyłam,
> zmoczyłam i ... frędzelki się popruły. Jako niedoświadczona
> robótkowiczka, nie wzięłam pod uwagę, że nitka pleciona w ten sposób
> może tak się zachować, zwłaszcza że podczas roboty problemu nie było.
> nie chciałabym, aby moja praca poszła na marne, poradźcie coś, proszę.
>
> Ula (zrozpaczona)
mozesz tez koncowke kazdej nitki zabezpieczyc bezbarwnym lakierem do
paznokci. jednak jest ryzyko ze lakier sie po jakims czasie wykruszy.
--
Dorota Ruebenbauer
Wrocław
strona wrocławianek: http://www.wroclawianki.art.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-11-04 22:33:42
Temat: Re: ponczo z cariny - pomocy!To sztuczna wełna, więc może na końcu każdą nitkę trochę przypal, wtedy sie
stopi i nie będzie się pruło, ale nie wiem czy nie będzie haczyć ;(. Ja tak
kiedyś zrobiłam w szaliku córki - fakt była to inna włóczka i sie sprawdziło. Pa
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-11-04 22:53:27
Temat: Re: ponczo z cariny - pomocy!Dzięki za rady :)
Myśle że z którejś skorzystam, chociaż 1200 końcówek nici (120 frędzli
po 10) - to trochę przeraża :)
Na razie mam inne zajęcie, bo "zima jak co roku zaskoczyła... nie tylko
drogowców" a moja Ania bez ciepłej czapki.
Pozdrawiam
Ula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |