« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-07 17:00:39
Temat: poronienieMam niestety za sobą poronienie (21 lat) 4 miesięcznej ciąży podobno z
powodu dużego nagromadzenia stresów. Teraz jestem w ciąży - czego powinnam
unikac proszę o rady !? Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-03-07 18:36:06
Temat: Re: poronienie
Użytkownik "Ewa" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b4aj8n$24k$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mam niestety za sobą poronienie (21 lat) 4 miesięcznej ciąży podobno z
> powodu dużego nagromadzenia stresów. Teraz jestem w ciąży - czego powinnam
> unikac proszę o rady !? Ewa
>
No chyba przede wszytskim stresu ....
Ale jakoś tak mi nie pasuje - młoda dziewczyna - żeny aż poronienie z powodu
stresu?
Moze była jakaś inna przyczyna, której lekarz nie chciał podać?
Każdy z nas żyje w stresie - a poronienieni w 4 miesiącu to późne
poronienie.
życzę powodzenia
Paulina & Aleksandra (~16.06.2003)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-03-08 17:18:22
Temat: Re: poronienie
Użytkownik "Ewa" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b4aj8n$24k$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mam niestety za sobą poronienie (21 lat) 4 miesięcznej ciąży podobno z
> powodu dużego nagromadzenia stresów. Teraz jestem w ciąży - czego powinnam
> unikac proszę o rady !? Ewa
Stresów?
--
www.operacja.b3.nu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-03-09 09:08:09
Temat: Re: poronienieTo nie poronienie tylko przedwczesny poród.
Moja znajoma miała tak samo i tez była młoda. Teraz znowu jest w ciąż-9
miesiąc, i jak na razie wszystko jest ok.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-03-09 12:12:02
Temat: Re: poronieniePoronienie to utrata ciąży do 23 tyg (obecnie) - dawniej do 16 tyg
Przyczyny poronien są bardzo różne i na wiekszość z nich nie mamy wpływu.
Jesli prowadzisz zdrowy tryb życia w ciązy, nie wykonujesz nadmiernego
wysiłku fizycznego, nie pijesz nie palisz ne bierzesz narkotyków, unikasz
zakażenia toxoplazmozą (nie jesz surowego mięsa!!!, unikasz kontaktu z kocim
kałem-rzadka przyczyna), unikasz kontaktu z chorobami zakażnymi (jesteś
szczepiona na różyczkę, unikasz grypy, i innych ) - to nic więcej zrobić nie
mozesz. Dbaj o siebie najlepiej jak umiesz, rób regularne badania a przede
wszystkim duzo się usmiechaj i nie myśl za dużo ;) wyobrażaj sobie dziecko,
rozmawiaj z nim dużo na głos i myśl pozytywnie :) a jak rzeczywiście nie
umiesz sobie poradzić ze stresem to popros swojego ginekologa o
skontaktowanie Cię z dobrym psychologiem - ale przede wszystkim musisz sama
chcieć pokonac stres dla dobra dziecka.
Pojednyncze poronienie o niczym (statystycznie) nie świadczy - ryzyko dla
każdej kobiety w populacji jest takie samo, a po 1 poronieniu szansa na
kolejne poronienie NIE wzrasta - i ryzyko jest takie jak wcześniej. Dopiero
po kolejnych poronieniach to ryzyko znamiennie wzrasta - wówczas uzasadnione
jest intensywne poszukiwanie przyczyny.
Pozdrawiam
Maciej Jędrzejko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |