« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-05-10 13:14:09
Temat: praca dla niepełnosprawnego programistyPoszukuję do współpracy (mam nadzieję, że stałej i owocnej dla
obu stron) programistę internetowego ze znajomością PHP, mySQL,
HTML, DHTML, XML, JavaScript... Generalnie wszystko co daje się
wykorzystać w internecie. Mile widziana znajomość Smarty, ale to nie
jest warunek.
Praca oczywiście może być zdalna. Rozliczenia najchętniej na
fakturę lub umowę zlecenie.
Warunek niezbędny to chęć do pracy :-)
Sama jestem niepełnosprawna i to w znacznym stopniu, więc realia
życia niepełnosprawnych znam.
Ale jak się chce, to można dojść do etapu, że zleceń jest więcej
niż się daje przerobić. I dlatego szukam kogoś do współpracy -
dla mnie już doba jest za krótka
Pozdrawiam
Pashupati
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-05-10 14:16:54
Temat: Re: praca dla niepełnosprawnego programisty> Poszukuję do współpracy (mam nadzieję, że stałej i owocnej dla
> obu stron) programistę internetowego ze znajomością PHP, mySQL,
> HTML, DHTML, XML, JavaScript... Generalnie wszystko co daje się
> wykorzystać w internecie. Mile widziana znajomość Smarty, ale to nie
> jest warunek.
> Praca oczywiście może być zdalna. Rozliczenia najchętniej na
> fakturę lub umowę zlecenie.
> Warunek niezbędny to chęć do pracy :-)
Jakiego rodzaju serwisy wykonujesz bo ta lista zyczen przekracza mozliwosci
jednej osoby.
> Sama jestem niepełnosprawna i to w znacznym stopniu, więc realia
> życia niepełnosprawnych znam.
> Ale jak się chce, to można dojść do etapu, że zleceń jest więcej
> niż się daje przerobić. I dlatego szukam kogoś do współpracy -
> dla mnie już doba jest za krótka
Znam ten bol i chcialbym troche dorobic do renty, ale praca po 24 godziny na
dobe to juz nie dla mnie
Leszek
Pozdrawiam
Pashupati
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-05-10 14:26:42
Temat: Re: praca dla niepełnosprawnego programisty
W środę 10-maja-2006 o godzinie 16:16:54 LECH DUBROWSKI napisał/a
>
>> Poszukuję do współpracy (mam nadzieję, że stałej i owocnej dla
>> obu stron) programistę internetowego ze znajomością PHP, mySQL,
>> HTML, DHTML, X ML, JavaScript... Generalnie wszystko co daje się
>> wykorzystać w internecie. Mile widziana znajomość Smarty, ale to nie
>> jest warunek.
>> Praca oczywiście może być zdalna. Rozliczenia najchętniej na
>> fakturę lub umowę zlecenie.
>> Warunek niezbędny to chęć do pracy :-)
>Jakiego rodzaju serwisy wykonujesz bo ta lista zyczen przekracza mozliwosci
>jednej osoby.
A to czemu?
>> Sama jestem niepełnosprawna i to w znacznym stopniu, więc realia
>> życia niepełnosprawnych znam.
>> Ale jak się chce, to można dojść do etapu, że zleceń jest więcej
>> niż się daje przerobić. I dlatego szukam kogoś do współpracy -
>> dla mnie już doba jest za krótka
>Znam ten bol i chcialbym troche dorobic do renty, ale praca po 24 godziny na
>dobe to juz nie dla mnie
Nie bardzo łapię - czy pmiędzy pracą przez 24 godziny na dobę i
brakiem pracy nie ma żadnych stanów pośrednich?
--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
Ogarnęła Cię lekka paranoja? Ktoś Ci do listów zagląda?
http://www.paranoik.w.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-05-10 14:37:26
Temat: Re: praca dla niepelnosprawnego programistyWykonuje normalne systemy internetowe z zakresu e-commerce, oparte na
bazach danych. I nie wydaje mi sie, zeby moje wymagania byly za
wysokie - trudno dzisiaj chyba wogóle robic cos dla internetu nie
znajac HTML (czy DHTML - to niewielka róznica), Java-Scriptu, PHP
czy mySQL'a. W kazdym razie nie chodzi mi o wykonywanie prostych
stronek w czystym HTML-u.
Nie chodzi mi równiez o to zeby pracowac po 24 godziny na dobe -
sama wlasnie próbuje sie z tego wyplatac. Wydaje mi sie ze
jesli te sama ilosc pracy rozlozy sie na 2-3 osoby to bedzie
mozna pracowac krócej :-)
Piszac o checi do pracy myslalam raczej o takim podejsciu kiedy
sie pracuje wtedy kiedy jest robota a nie wtedy kiedy ma sie ochote
popracowac nie przejmujac sie terminami, potrzebami klienta itp.
Pozdrawiam
Pashupati
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-05-10 14:44:01
Temat: Re: praca dla niepelnosprawnego programisty> Piszac o checi do pracy myslalam raczej o takim podejsciu kiedy
> sie pracuje wtedy kiedy jest robota a nie wtedy kiedy ma sie ochote
> popracowac nie przejmujac sie terminami, potrzebami klienta itp.
Wiem na czym to polega bo sam tak pracowalem przez ostatnie 13 lat. Tylko
chodzi mi o to, ze jak np. ktos zajmie sie SQL to juz nie bedzie mial czasu
na pozostale dzialania.
> Pozdrawiam
> Pashupati
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-05-10 17:08:18
Temat: Re: praca dla niepelnosprawnego programistyhmmm.....
a mnie sie zdawalo, ze jak robie serwis dla sklepu to tworzac baze
zajmuje sie SQL-em, jak robie polecenia do bazy w PHPie to tez sie
zajmuje SQLem i PHP-em, a jak to wszystko wyswietlam na stronie to
lacze PHP z HTML-em i Java Scriptem....
no ale moze mi sie tylko wydawalo :-)
Pozdrawiam
Pashupati
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-05-10 20:33:51
Temat: Re: praca dla niepelnosprawnego programistyDnia 2006-05-10 19:08, użytkowniczka/użytkownik p...@g...pl
napisała/napisał (niepotrzebne skreślić):
> hmmm.....
> a mnie sie zdawalo, ze jak robie serwis dla sklepu to tworzac baze
> zajmuje sie SQL-em, jak robie polecenia do bazy w PHPie to tez sie
> zajmuje SQLem i PHP-em, a jak to wszystko wyswietlam na stronie to
> lacze PHP z HTML-em i Java Scriptem....
> no ale moze mi sie tylko wydawalo :-)
> Pozdrawiam
> Pashupati
Ale proponujesz pracę
Ale proponujesz ludziom prace a nie miejsce pracy :/ niestety praca to
jakiś czas oderwania się od żalenia się nad sobą. Mam nadzieję że
znajdziesz ludzi do pracy. A to co piszesz to faktycznie ciekawa
robótka, i gdybym szukał roboty bym już stukał do ciebie.
Z pozdrowieniami
Jacek Kruszniewski
--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-05-10 21:52:19
Temat: Re: praca dla niepelnosprawnego programistyChyba nie zrozumialam róznicy miedzy praca a miejscem pracy :-) Ja
swego czasu mialam niezla prace w niezlej firmie, ale sie to
skonczylo - tak w dzisiajszych czasach bywa i wcale nie trzeba byc
niepelnosprawnym zeby prace stracic :-) Jakis czas szukalam nowej
pracy az w koncu sie wkurzylam i sama sobie stworzylam miejsce
pracy. Ciezko bylo, ale sie rozkrecilo i moze rozkreci sie
jeszcze bardziej. Mysle, ze gdybym siedziala i uzalala sie nad
soba to do tej pory umarlabym z glodu bo z renty przeciez wyzyc
sie nie da ;-)
I chyba znajde wspólpracowników - pierwsze zgloszenia juz mam,
zobaczymy co z tego wyniknie.
Próbowalam wczesniej znalezc kogos za posrednictwem fundacji
która teoretycznie ma pomagac niepelnosprawnym. Poprosili o
wymagania, obiecali ze przeszukaja swoja baze danych. Wymagania
wyslalam i do dzis czekalam na odpowiedz. A skoro nie przyszla to
pomyslalam, ze moze jednak lepiej zapytac bezposrednio bo jak
sami o siebie nie zadbamy to zadna fundacja za nas tego nie zrobi :-)
Pozdrawiam
Pashupati
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-05-11 05:21:21
Temat: Re: praca dla niepelnosprawnego programisty> hmmm.....
> a mnie sie zdawalo, ze jak robie serwis dla sklepu to tworzac baze
> zajmuje sie SQL-em, jak robie polecenia do bazy w PHPie to tez sie
> zajmuje SQLem i PHP-em, a jak to wszystko wyswietlam na stronie to
> lacze PHP z HTML-em i Java Scriptem....
> no ale moze mi sie tylko wydawalo :-)
Tak. Ja mam troche inna koncepcje zeby zrobic to tak jak firmach. Tzn. niech
jedna osoba zajmuje sie programowaniem, druga grafika, a trzecia laczeniem
wszystkiego w calosc i testowaniem wszystkich funkcji dlatego dalem przyklad
z SQL bo wiem ile godzin moze zajac pisanie i testowanie poprawnosci
dzialania zapytan do bazy danych.
Leszek
> Pozdrawiam
> Pashupati
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-05-11 08:22:46
Temat: Re: praca dla niepelnosprawnego programistyMozna i tak oczywiscie. Bylam kiedys dyrektorem w firmie
informatycznej i tak tam to bylo zorganizowane :-)
Do tego dochodzil jeszcze analityk, projektant i tester. Dzisiaj
pracujemy we dwójke z kolega i robimy to samo w czasie o polowe
krótszym i za polowe mniejsze pieniadze. I na prawde dobrze na tym
wychodzimy. Klienci chyba tez, zwlaszcza, ze w razie jakiegos
bledu nikt z nas nie moze powiedziec: "to nie ja, to kolega
spartaczyl robote" - bierzemy sie za poprawianie a nie za szukanie
gdzie jest blad bo oboje znamy system na pamiec.
Wszystko ma swoje wady i zalety :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |