Message-ID: <3...@a...net>
Date: Wed, 22 Dec 1999 22:54:24 +0100
From: Wariat <m...@a...net>
Organization: E.T.M Group
X-Mailer: Mozilla 4.7 [en] (Win95; I)
X-Accept-Language: en,pdf
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: problem z dziewczyna
References: <IUw74.75535$Oo3.1738511@news.tpnet.pl>
<7Qa84.82880$Oo3.1899162@news.tpnet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 7bit
NNTP-Posting-Host: 10.20.43.3
X-Original-NNTP-Posting-Host: 10.20.43.3
X-Trace: 22 Dec 1999 22:58:22 +0100, 10.20.43.3
Lines: 42
XPident: muzgojad
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.wnaft.agh.edu.pl!new
s.memax.krakow.pl!news.dtcentrum.com!bti.pl!orion.cst.tpsa.pl!news.nask.pl!news
.icm.edu.pl!news.astercity.net!10.20.43.3
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:36782
Ukryj nagłówki
Moze troche zbocze z tematu, ale wydaje mi sie ze jest to wazne.
A czy wiesz jakie zdarzenie w jej przeszlosci spowodowalo ze wzniosla
mur? Nie zauwazyles tego ze mur wznosi sie w jakims konkretnym celu?
Dotrzyj do powodu budowy muru, i bedzie ciut lepiej.
Ale nie zdarzysz zrobic tego w dwa miesiace. Nawet jesli bedziecie
sie widywac czesciej.
I jeszcze jedno, wiesz latwiej jest pisac niz mowic.
Jesli ona by miala I-net nie bylo by problemu.
Wiesz sprobuj tak, napisz do nie list. Pozatym to bardzo mile uczucie
dostawac listy.
> Nie pisalem ze naszym miejscem jest wlasnie ta dyskoteka. To Ona
> zwykle przyjezdza z "obstawa" i bawimy sie do poznej nocy w kazda
> sobote. Z tym miejscem kojarza mi sie mile wspomnienia (szczegolnie z
> Beata).
Daleko mieszkacie od siebie? Im czesciej bedziecie sie widywac tym
lepiej. Ale zapewne o tym wiesz.
Dyskoteka to niezbyt odpowienie miejesce do rozmowy, byc moze
sie krepuje powanie rozmawiac przy "obstawie". Wynozenia sa cieszkie,
pzydadza sie husteczki. To musi byc takie miesce w ktorym bedzie sie
czuc pewnie.
> Podsumowujac jesli nic sie nie zmieni do pewnego czasu powiem zegnaj i
> uzyje ktoregos z powyzszych sposobow, raczej tego pierwszego.
> Kazde rozstanie jest bardzo bolesne i napewno zostawi pewne slady w
> psychice. Wazne aby te slady zniknely po pewnym czasie, a nie siedzialy jak
> ciern paralizujac.
> Moe troszke przesadzam ? Chyba tak. W koncu wcale to nie musi byc az tak
> straszne, jesli wielu ludzi laczy sie i rozstaje.
Hymmm... a moze tak przestaniesz myslec takimi kategoriami. Tzn. ze sie
to
skonczy, ze sie nie uda.
Jesli cos do nie czujesz to nie rezygnuj.
Powiedz mi jeszcze ile lat na nia czekles, gdzies sam napisales ze
mogles
miec inne dziewczyny a jednak wybrales ta. I teraz kidy zaczyna sie
nie ciekawie, chcesz uciec?
A moze cos dopiero w marcu sie zmieni?
Napisz do niej list, tylko nic nie mow ze do niej cos wyslales. To
bardzo mile.
|