Strona główna Grupy pl.soc.rodzina problemy z dorastajacymi dziećmi Re: problemy z dorastajacymi dziećmi

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: problemy z dorastajacymi dziećmi

« poprzedni post następny post »
Data: 2002-09-17 22:09:28
Temat: Re: problemy z dorastajacymi dziećmi
Od: "Jacek" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki


"kolorowa" <v...@i...pl> wrote in message
news:am7u6d$iiq$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> uważam,że tylko jednomyślność daje szanse
> > powodzenia... dziecko wtedy nie kombinuje:-) jak sie u mamy nie uda to u
> > taty napewno i odwrotnie...
>
> Jeśli chodzi o kombinowanie, to chyba nie doceniasz dzieci;))) Mój tato
był
> w sprawie jednomyślności rodziców właśnie bardzo zasadniczy. Miało to dla
> nas (mojego brata i mnie) pewien duży plus. Ponieważ mimo stwarzania
pozorów
> doskonale orientowaliśmy się w odmienności poglądów naszych rodziców,
> byliśmy w stanie przewidzieć większość ich reakcji na nasze prośby i
> odpowiednio do tego wybieraliśmy osobę, która wyda korzystną dla nas
> decyzję. Ze świadomością, że ta druga na pewno tej decyzji nie zmieni;-))
> Jest też pewien minus. Należy się z możliwością oduczenia
> odruchu sprzeciwu u dziecka i pewnego rodzaju potulnością. Dziecko nie
> będzie kwestionować żadnych poleceń, bo przecież nauczone jest, że nie
> kwestionuje się poleceń
> dorosłych - nawet tych najbardziej absurdalnych. Idealna ofiara dla
> dorosłych zboczeńców, jeśli na nich trafi.

Czy oni wieczorami ze sobą nie rozmawiali , na pewno tak było, może śwadomie
udawali, że nie wiedzą co powiedziało drugie. My często tak robimy, człowiek
ma ochętę troche porozpiesczać
nasze okruszki a tak łatwiej.
Podobnie z informowaniem nas przez dzieci o swoich wyczynach,
czasem proszą by nie mówic mamie czy Tacie, tak naprawdę to wszytko soebie
przekazujemy
a potem to drugie doczhodzi do tej informacji ponownie.

> Sądzę, że jednomyślność (czy też raczej jej namiastka) nie jest żadnym
> warunkiem powodzenia w wychowywaniu. Wydaje mi się nawet, że możliwość
> obserwowania rodziców, którzy na pewne tematy mają odmienne zdania, w
> trakcie dyskusji - jest czymś dużo bardziej korzystnym. Dziecko widzi, że
> różnica poglądów oraz miłość i szacunek nie wykluczają się
> wzajemnie. Że owo mówienie jednym głosem nie jest najwyższym priorytetem
> stawianym ponad sprawiedliwością czy prawdą.

Nie mówimy o różnicy poglądów na świat, pisalaśmy o zgodności wobec tego co
poczynają nasze pociechy.
Oczywiście łatwo mi sobie wyobrazić fakt, że dziecko pyta nas o jakąś naszą
opinię i wtedy mamy własne zdanie:

Jak podoba Ci sie moja fryzura?
Co myslisz o tym filmie?
Do jakiej szkoly mam pójść?

Natomiast te jednomyslne to:

Czy mogę z nim jechać na dyskotekę ?
Czy mam już iśc spać?
Czy muszę dzis pomóc babci ?



> Ale co to ma do rzeczy? Czy zaufanie i szacunek jest równoznaczne z
> poddaniem się woli partnera? Kompromis...przecież ten kompromis trzeba
> wypracować. Moment poznania się - nie rozumiem: czy chcesz przez to
> powiedzieć, że przychodzi taki moment, w którym już dokładnie się
> poznaliśmy, kiedy idealnie znamy nawzajem swoje poglądy na wszystkie
sprawy
> i jesteśmy w stanie przewidzieć każdą reakcję? Przecież człowiek tak
> naprawdę rzadko bywa pewien swoich reakcji, siebie zna tylko na tyle, na
ile
> sam
> się sprawdził. Czy mam rozumieć, że jego partner powinien znać go lepiej
niż
> on sam siebie?

Nie musi go znać wystarczy że go ufa i rozumie co do niego mówi.

> W wychowywaniu dzieci co dzień pojawiają się problemy, których nie byliśmy
w
> stanie przewidzieć, a które rozwiązywać trzeba na bieżąco. Odzywają się
> nawyki odziedziczone po rodzicach, których
> się w ogóle nie spodziewaliśmy, bo przecież obiecywaliśmy sobie, że my tak
> nigdy... A Ty chcesz, żeby wszystko było obgadane przed???

I własnie po to mamy siebie aby razem, po złozeniu naszych wspólnych
doświadczeń
podjąć wspolną decyzję.


> No, dobrze...My tu sobie tak teoretyzujemy, a czy w rzeczywistości
istnieje
> taka para?;-)) Co to ma
> wszystko dograne i dogadane? Zaznaczam, że nie chodzi o przykład związku,
w
> którym używa się "kobiecych sztuczek". Przecież w takim dogłębnie
dogadanym
> związku wszelkie manipulacje są zbędne;-))


Tak my taką parą jesteśmy.

> > > Jeśli decyzja może poczekać, to oczywiście - rozmowa. Bywa jednak, że
> > > decyzję trzeba podjąć natychmiast i nie ma czasu na dyskusje.

To, które to musi zrobić, a drugie nie może krytkowac jej przy dzieciach.

> > Jak nie ma czasu ? mowa o braku czasu dla rodziny to już klapa na całej
> > lini...

Rzadko są takie sytuacje, a wtedy zwykle sprawy są błahe.

> No tak: ja o chlebie, a Sandra znowu coś między wierszami o niebie;-))
Piszę
> wyraźnie o SYTUACJI, gdy potrzebne jest natychmiastowe
> podjęcie decyzji. Wyobraź sobie... albo nie, po prostu przyjmij - szybciej
> będzie - że przydarzają się ludziom takie sytuacje, kiedy nie ma czasu do
> namysłu. I nie ma to nic wspólnego z tym, czy się ma czas dla rodziny czy
> się go nie ma.

Jakoś nie pamietam takiej domowej sytuacji.

> Tak, tak, jak dziewczynie się dziecko rzuca pod samochód, to faktycznie
może
> sobie porozmawiać z mężem na osobności;-)))

zawołać Supermena radzę



> No, popatrz:-))) Ileż trudnych pytań muszą sobie zadać osoby związane z
> kimś, kto jest odmiennego wyznania? Czemu służy ich związek? Po cholerę
się
> wiązali?;-)))

Żeby im było łatwiej- co dwie głowy to nie jedna

Jacek


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
17.09 Sandra
17.09 Sandra
18.09 kolorowa
18.09 kolorowa
18.09 kolorowa
18.09 Sokrates
18.09 a...@p...onet.pl
18.09 Sokrates
18.09 a...@p...onet.pl
18.09 Jacek
18.09 Sandra
19.09 Sokrates
19.09 Basia Zygmańska
19.09 agi ( fghfgh )
19.09 Basia Zygmańska
"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Analiza wyborcza
Deklaracja polityczna - Kukiz'15
Zbrodnie w majestacie prawa
Byle tylko do jesieni i wszystko się zmieni
Zjazd woJOWników
Re: Circuit Court PREDATOR Judge James J. Lombardi
Coś się komuś pomyliło.
Prymitywne Piractwo Prawne
Czy opiekunka dziecięca to dobry zawód?
Rusza rzadowy projekt "Heart" na swoim, wszystkim zostanie zabrane
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem