Data: 2002-09-12 14:29:00
Temat: Re: problemy z dorastajacymi dziećmi
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Osoba znana jako Basia Zygmańska zapodała:
> Ja podkreślam - ten przypadek że mój maż wypił za dużo jest zupełnie
> incydentalny, darza się to moze raz na rok, natomiast czasem (raz na
> dwa tygodnie) wieczorem lubimy wypić sobie po jednym piwie i na to
> młody też patrzy krzywo.
Basia, Twój syn chyba ślepy nie jest i WIE, że ojciec pijakiem nie jest? Ja
bym z młodym na gorąco porozmawiała, każdemu przecież może się zdarzyć
"wypadek przy pracy", nawet ojcu, nie;-)?
A alkohol też jest dla ludzi, niech na Was młody nie patrzy krzywo. A
zresztą, jest w takim wieku, że zawsze znajdzie sobie coś, żeby "starych"
skrytykować, to chyba taki etap w życiu, że musi sobie potwierdzić, że
rodzice nie są ideałami ni nie muszą mieć zawsze racji, a każdy pretekst,
by to wykazać, jest dobry;-)
Hmmm, niezła polka mnie czeka za parę lat;-)
--
Pozdrawiam:
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło"
|