Data: 2002-09-14 21:11:40
Temat: Re: problemy z dorastajacymi dziećmi
Od: "bea" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:alvb70$nuu$1@news.onet.pl...
> acha juz widze jak delikatnie korygujesz negatywna decyzje :-)) chyba
> nie masz w domu nastolatka jeszcze,
Jacek ma syna prawie 14 latka i potrafi delikatnie korygować negatywne
decyzje.
> rozumiem tylko jalowosc takiej dyskusji, jak dla mnie
> za ogolnej, tracacej poradami z pism kolorowch, mieszaniem
> dwoch roznych typow argumentow, i rzucaniem stereotypami.
> jak juz wczesniej napisalam nie lubie poradnikow, bo malo daja
> jesli juz to wole poczytac o psychologii nastolatka, o podlozu jego
> zachowana, itp a porady typu "milosc, szacunek, pozytywna odpowiedz itp"
osobiscie
> sa dla mnie za ogolne, pod publike, malo uzyteczne.
> iwon(k)a
Nikt Ci nie da gotowych porad ani modelu postępowania w danej sytuacji,
mozna tylko sobie gdybać co by było gdyby nasze dziecko w taki czy inny
sposób się zachowało i jaka byłaby nasza reakcja.
Psychologia nastolatka w teorii nijak się ma do praktyki, gdyż każdy
nastolatek jest inny. Może tylko pomóc w wypracowaniu własnych metod
postępowania.
Każdy z nas, mających dzieci, nigdy nie może byc przygotowany na wszystko.
Codziennie sie uczymy zachowań naszych dzieci a takze i naszych własnych.
W wychowaniu dzieci i małych i tych większych najważniejsza jest rozmowa i
jeszcze raz rozmowa.
Nie wiem jakich porad udzielają kolorowe pisma, bo ich nie czytam.
Rady jakich udzielają grupowicze też nie są radami, i nie należy ich tak
traktować. Oni opowiadaja o własnym życiu. Podają swoje pomysły, problemy,
szczęścia , radości, smutki, bo po to jest ta grupa. I nikt nie oczekuje
zeby ktos inny postępował według jego zasad. Dlatego niektóre posty są
ogólnikowe czy jak napisałaś " pod publikę, mało uzyteczne".
Ja tę grupę traktuje jak dobrą koleżankę do której wpadłam na kawę i na
pogaduchy(nie mylic z plotami). I oczekuje że podczas tych wizyt będe sie
dobrze bawić. A czasem może uda mi sie czegoś nauczyć.
Pozdrawiam
Beata
|