Dnia Sat, 5 Aug 2006 20:45:45 +0200, Kurtz napisał(a):

> Chciałbym się poradzić, mianowicie mój problem polega na ty, że mam
> problemy z komunikacją społeczną, nie potrafię nawiązać dobrego
> kontaktu z drugą osobą tzn. nawiązanie znajomości odbywa się bardzo
> długo na tyle długo, że jeżeli nie ma jakiegoś czynnika zmuszającego
> do kontaktu z tą osobą (np. praca, szkoła) to znajomość się urwie,
> zanim powstanie,

1. Może podaj choć orientacyjnie swój wiek 18-21, 22-25 ?
2. Jeśli szukasz dziewczyny to nie pisz tu ogólnie o "osobach"...

Jeśli chodzi o dziewczynę to jeśli w porę nie chwycisz jej za rękę, to
wyjdziesz na *pierdołę*, czy inną *dupę wołową* :) *Dotyk* jest niezmiernie
ważnym kanałem informacyjnym, a ty chcesz gadać i gadać? Jeśli już ją
chwycisz za rękę to bez problemów zaczniesz *przytulać*, a wtedy mówienie o
*czymkolwiek* będzie przyjemnością - najważniejszy jest kontakt
emocjonalny.

> Pierwszą przyczyną tego stanu rzeczy jest według mnie brak
> umiejętności tzw. rozmowy o niczym

Jeśli szukasz przyjaciół to po cholerę rozmawiać *o niczym*? Jeśli nie masz
żadnych zainteresowań to naucz się grać np. w szachy czy cokolwiek...
Znajdź kogoś o z kim będziesz coś wspólnie robić, a na pewno będziesz miał
o czym rozmawiać.

> Czy można to zmienić, czy jest to częścią mojej osobowości i nic nie
> da się zrobić? Może jest jakaś dobra literatura w tym temacie, to
> chociaż od strony teoretycznej sobie coś przyswoję.

Przestań teoretyzować - szkoda życia na samą teorię :)

Pozdrawiam
--
Immon