« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-10-25 15:12:00
Temat: problmy z zonaWitam,
Po urodzeniu dziecka (minęły już 2 lata) moja żona nie ma w ogóle ochoty sie
kochac
nie wiem co robic - wczesniej naprawde byla rozgrzana dzieczyna - teraz
absolutnie--mowi mi ze nie jest jej to potrzebne do zycia.
prosze o pomoc na maila a...@s...com.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-10-25 16:23:10
Temat: Re: problmy z zonaArek Rojek wrote:
>
> Witam,
> Po urodzeniu dziecka (minęły już 2 lata) moja żona nie ma w ogóle ochoty sie
> kochac
> nie wiem co robic - wczesniej naprawde byla rozgrzana dzieczyna - teraz
> absolutnie--mowi mi ze nie jest jej to potrzebne do zycia.
To juz ktorys taki przypadek z rzedu,o ktorym czytam/slysze. Bardzo
smutne:(
A potem sie taka dziwi,ze maz ja zdradza;(
Coz...teraz musisz cieszyc sie dzieckiem:) i......panienkami na boku:))
>mowi mi ze nie jest jej to potrzebne do zycia.
To nie fair z jej strony,tak jakby zupelnie nie dbala o Twoje potrzeby.
Z drugiej strony uswiadomienie jej tego tez niewiele da. Taki seks bez
zaangazowania z dwoch stron ....
Teraz juz rozumiem dlaczego niektorzy nazywaja seks malzenskim
obowiazkiem...;)
Pawel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-10-25 16:53:45
Temat: Re: problmy z zona> Po urodzeniu dziecka (minęły już 2 lata) moja żona nie ma w ogóle ochoty
sie
> kochac
> nie wiem co robic - wczesniej naprawde byla rozgrzana dzieczyna - teraz
> absolutnie--mowi mi ze nie jest jej to potrzebne do zycia.
> prosze o pomoc na maila a...@s...com.pl
Na maila nie bede pisala. Moim zdaniem to nie problem z zona, ale z Toba,
jak wiekszosc facetow jestes zazdrosny o dziecko i chcesz, aby Twoja zona
cala uwage poswiecala Tobie. A nawet jak sie myle, to daj kobiecie spokoj.
Wy faceci to tylko o seksie myslicie :-(.
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-10-25 17:17:57
Temat: Re: problmy z zonano ale od czasu do czasu chyba mozna sie pobzykac, nawet po urodzeniu
dziecka....
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-10-25 17:46:59
Temat: Re: problmy z zonaIn article <8t732m$cdu$3@news.tpi.pl>, a...@g...pl says...
> > Po urodzeniu dziecka (minęły już 2 lata) moja żona nie ma w ogóle ochoty
> sie
> > kochac
> > nie wiem co robic - wczesniej naprawde byla rozgrzana dzieczyna - teraz
> > absolutnie--mowi mi ze nie jest jej to potrzebne do zycia.
> > prosze o pomoc na maila a...@s...com.pl
>
> Na maila nie bede pisala. Moim zdaniem to nie problem z zona, ale z Toba,
> jak wiekszosc facetow jestes zazdrosny o dziecko i chcesz, aby Twoja zona
> cala uwage poswiecala Tobie. A nawet jak sie myle, to daj kobiecie spokoj.
> Wy faceci to tylko o seksie myslicie :-(.
> Ania
>
>
>
Nie, no jasne, co by nie bylo to na pewno jest to Jego wina a jesli
przypadkiem nie jest to Jego wina to na pewno i tak jest to jego wina.
Niektore z kobiet to maja nierowno pod sufitem.
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-10-25 17:54:18
Temat: Odp: problmy z zona
> Niektore z kobiet to maja nierowno pod sufitem.
>
> Tomek
A szczegolnie jedna- ciekawi jestescie ktora?
Lukasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-10-25 20:57:03
Temat: Re: problmy z zona"Arek Rojek" <a...@s...com.pl> writes:
> Witam,
> Po urodzeniu dziecka (minęły już 2 lata) moja żona nie ma w ogóle ochoty sie
> kochac
> nie wiem co robic - wczesniej naprawde byla rozgrzana dzieczyna - teraz
> absolutnie--mowi mi ze nie jest jej to potrzebne do zycia.
Idz z nia do lekarza (seksuologa) i niech zacznie od zbadania poziomu
hormonow.
To niekoniecznie musi, ale moze byc przyczyna.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-10-25 22:11:50
Temat: Re: problmy z zona> Idz z nia do lekarza (seksuologa) i niech zacznie od zbadania poziomu
> hormonow. To niekoniecznie musi, ale moze byc przyczyna.
Ja bym proponowal do lekarza (psychologa) zeby jej wywrozyl,
ze brak zainteresowania czynnosciami seksualnymi jest nastepstwem
urazu psychicznego jakiego doznala podczas porodu.
Pozdro Ninka!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-10-26 01:46:37
Temat: Re: problmy z zonaOn Wed, 25 Oct 2000 18:53:45 +0200, "Ancia" <a...@g...pl> wrote:
>Na maila nie bede pisala. Moim zdaniem to nie problem z zona, ale z Toba,
>jak wiekszosc facetow jestes zazdrosny o dziecko i chcesz, aby Twoja zona
>cala uwage poswiecala Tobie.
ja znam natomiast tabuny facetow, ktorzy kieruja swa milosc na dziecko
i zaniedbuja swoja zone.
gdzies kiedys czytalem, ze rodzice nad lozeczkiem dziecka powinni
sobie wieszac tabliczke z napisem:
"nie bede zapominal o swoim mezu / o swojej zonie"
jak dziecko ma sie nauczyc milosci i pozniejszej wiernosci w zyciu
malzenskim, jak nie poprzez patrzenie na milosc, jaka darza sie
nawzajem jego rodzice?
>A nawet jak sie myle, to daj kobiecie spokoj.
>Wy faceci to tylko o seksie myslicie :-(.
bardzo dziecinna uwaga, poza tym, przestan juz tak deprecjonowac seks
(musialas miec chyba jakies przykre doswiadczenia) - zdrowi ludzie
mysla o seksie.... nie "tylko", ale "az" o seksie... za kilka lat
zmienisz zdanie, gdy Twoje zycie intymne stanie sie glebsze (jesli sie
stanie)
--
[cookie]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-10-26 07:19:12
Temat: problemy z zonaTo juz ktorys taki przypadek z rzedu,o ktorym czytam/slysze. Bardzo
smutne:(
A potem sie taka dziwi,ze maz ja zdradza;(
Coz...teraz musisz cieszyc sie dzieckiem:) i......panienkami na boku:))
Wychodzisz z postawa roszczeniowa - chce seksu, wiec mi sie nalezy, i nie
wazne z kim.
>mowi mi ze nie jest jej to potrzebne do zycia.
To nie fair z jej strony,tak jakby zupelnie nie dbala o Twoje potrzeby.
Z drugiej strony uswiadomienie jej tego tez niewiele da. Taki seks bez
zaangazowania z dwoch stron ....
Teraz juz rozumiem dlaczego niektorzy nazywaja seks malzenskim
obowiazkiem...;)
Na podstawie dwóch zdan o "problemach z zona" wyrobiles sobie opinie, ze to
ona jest winna, i ze to na nia trzeba wplynac, by sie zmienila. Pomysl - jak
czesto jest tak, ze wina lezy wylacznie po jednej stronie?
Asmira
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |