prowokacja

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-10-21 08:27:52

Temat: prowokacja
Od: "tren R" <t...@2...achtung.pl> szukaj wiadomości tego autora

kochani

jak sądzicie - jaki jest społeczny cel, sens zachowań prowokacyjnych?
pzdr

--
tren R
gg #1290613
e-mail antispam achtung!
http://trener.blog.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-10-21 08:33:21

Temat: Re: prowokacja
Od: "Lia" <L...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"tren R" wrote:

> kochani
>
> jak sądzicie - jaki jest społeczny cel, sens zachowań prowokacyjnych?
> pzdr

prowokator to wróg zewnetrzny.
Kazde pojawienie sie wroga zewnetrznego konsoiliduje grupe.
Mozna by tu mowic o eufunkcji, podobnie jak w teoriach konfliktu Cosera.
--
Lia
GG 1516512 ICQ 166035154

O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-21 08:42:10

Temat: Re: prowokacja
Od: "tren R" <t...@2...achtung.pl> szukaj wiadomości tego autora

Korzystajac z mojej nieobecnosci osobnik <Lia> osmielil sie napisac:

> prowokator to wróg zewnetrzny.
> Kazde pojawienie sie wroga zewnetrznego konsoiliduje grupe.
> Mozna by tu mowic o eufunkcji, podobnie jak w teoriach konfliktu Cosera.

to jeden z aspektow IMHO troche naciagany
prowokator nie musi byc wrogiem.
czy prowokator staje sie wrogiem w momecie prowokacji czy jest juz nim
wczesniej?

--
http://trener.blog.pl
ja tu tylko nabijam statystyki
(i w butelki)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-21 08:54:55

Temat: Re: prowokacja
Od: "Sylwia" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tren R" <t...@2...achtung.pl> napisał w wiadomości
news:ap0dqs$21ms$1@news2.ipartners.pl...
> kochani
>
> jak sądzicie - jaki jest społeczny cel, sens zachowań prowokacyjnych?
> pzdr
>
>
Celem zachowan prowokacyjnych jest przedewszystkim naklanianie kogos do
dzialania z ktorego moga wyniknac konsekwecje prawne. Wzywajace zachowanie,
podzegnanie do dzialania majacego skutki zgubne dla danej osoby czy kilku
osob. Chodzi o zwrocenie uwagi na dane zagadnienie lub problem.
Na codzien widzimy jawna prowokacje w naszym sejmie. Problem ten poruszany
jest rowniez w przypadku gwaltow itd...
Prowokatorzy chca w nas wyzwolic przewaznie negatywne emocje.

Ale sa i "mile" prowokacje...taka prowokacja jestem cala Ja...

Pozdrawiam
S.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-21 09:10:54

Temat: Re: prowokacja
Od: j...@g...pl (Jacek) szukaj wiadomości tego autora

tren R naskrobał:

>kochani
>
>jak sądzicie - jaki jest społeczny cel, sens zachowań
>prowokacyjnych? pzdr
>
>
Na gruncie teorii ewolucji: Osobniki z grupy dążą do zdobycia
dominacji a niesposób tego dokazać nie wchodząc w szranki. Początkiem
walki o dominację jest postawa prowokująca do walki. Obrońca może
walkę przyjąć lub uciec i tu widać ewolucyjną wartość prowokacji -
minimalizację kosztów.

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-21 09:21:39

Temat: Re: prowokacja
Od: "Bacha" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> jak sądzicie - jaki jest społeczny cel, sens zachowań prowokacyjnych?
> pzdr
>
> tren R

Zwrócenie na siebie uwagi, czyli potrzeba przesunięcia się z peryferii
bliżej środka.
Jesteś w tym niezmordowany (i nie bez rezultatów). ;))

Bacha.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-21 09:45:40

Temat: Re: prowokacja
Od: "TheStroyer" <a...@c...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tren R" <t...@2...achtung.pl> napisał w wiadomości
news:ap0dqs$21ms$1@news2.ipartners.pl...
> kochani
>
> jak sądzicie - jaki jest społeczny cel, sens zachowań prowokacyjnych?

Żeby nie było nudno ;) Jakby nie było prowokatorów, to nic by się
nie działo, wszyscy byliby grzeczni i trzymali się za rączki. Przecież
czegoś takiego nie da się znieść i natychmiast trzeba sprowokować
jakąś awanturę ;))

JGrabowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-21 10:00:38

Temat: Re: prowokacja
Od: "tren R" <t...@2...achtung.pl> szukaj wiadomości tego autora

Korzystajac z mojej nieobecnosci osobnik <Bacha> osmielil sie napisac:

> Jesteś w tym niezmordowany (i nie bez rezultatów). ;))

poprosze o przyklad
;-))

--
drz.wo

pieprzone korniki!
__________________
http://trener.blog.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-21 10:02:04

Temat: Re: prowokacja
Od: "tren R" <t...@2...achtung.pl> szukaj wiadomości tego autora

Korzystajac z mojej nieobecnosci osobnik <Jacek> osmielil sie napisac:

> Na gruncie teorii ewolucji: Osobniki z grupy dążą do zdobycia
> dominacji a niesposób tego dokazać nie wchodząc w szranki.

czyli prowokacja jest wstepem do przejmowania przywództwa?

--
tren R
gg #1290613
e-mail antispam achtung!
http://trener.blog.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-21 10:03:42

Temat: Re: prowokacja
Od: "tren R" <t...@2...achtung.pl> szukaj wiadomości tego autora

Korzystajac z mojej nieobecnosci osobnik <TheStroyer> osmielil sie napisac:

> Żeby nie było nudno ;)

to w takim razie prowokacja dawno by wymarla.
ilez mozna prowokowac?
;-)

--
zerknij człowiecze
mózg ci uciecze
http://www.psphome.htc.net.pl/psychologia.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry