Strona główna Grupy pl.sci.medycyna przeciąg Re: przeciąg

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: przeciąg

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed.silweb.
pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: <j...@n...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: przeciąg
Date: Tue, 20 Jun 2006 09:38:20 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 190
Message-ID: <e788m7$4ru$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <e70q9c$6vi$2@inews.gazeta.pl> <e714lm$a4n$1@inews.gazeta.pl>
<e73srq$ir9$1@news.onet.pl> <e7420j$rg4$1@inews.gazeta.pl>
<e7466d$lb5$1@atlantis.news.tpi.pl> <e74had$t8o$1@news.onet.pl>
<e74k06$7vu$1@atlantis.news.tpi.pl> <e74ko3$6l7$1@news.onet.pl>
<e75fvd$it5$1@opal.icpnet.pl> <e75kg6$t3d$1@news.onet.pl>
<e76slb$e06$1@opal.icpnet.pl> <e76u14$vd0$1@news.onet.pl>
<e77c9d$r8a$1@atlantis.news.tpi.pl> <e77d83$9fc$1@inews.gazeta.pl>
<e77g9v$37m$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: dfi85.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1150789128 4990 83.23.138.85 (20 Jun 2006 07:38:48 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 20 Jun 2006 07:38:48 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:211626
Ukryj nagłówki


Użytkownik "Kaja" <k...@n...ma.wp.pl> napisał w wiadomości
news:e77g9v$37m$1@nemesis.news.tpi.pl...
Norbert napisał(a):
>> Na przeziębienie może nie wpływa, ale na chory kręgosłup szyjny to już
>> tak. Też lubię otwarte okno, ale żeby przeciągu nie było.
>
> Znaczy ze ten przeciag wplywa na ta dyskopatie, zwyrodnienie kregow,

Boli mnie potem bardzo głowa i kawałek szyi. Czasami, jak nie wychodzę z
domu to smaruję nawet żelem fastum (od miejsca głowa/szyja). Jak nie mam
Fastum w domu to spirytusem kamforowym i okręcam jakims szalikiem szyję.
>
Tak, nie tylko Góralowi pomaga fastum.
Ale jak się czyta posty w temacie "przeciąg", zastanawiam się czy nie ma tak
jakiegoś wkładu producent okien (szczególnie uchylnych"...:)))
Pozdrawiam Jurek M.
>



Choroba zwyrodnieniowa



Objawy choroby zwyrodnieniowej występują znacznie wcześniej niż
objawy choroby wieńcowej czy miażdżycy. Objawy te poprzedzają zachorowanie
na niewydolność wieńcową o kilka lat u mężczyzn i kilkanaście u kobiet.

Przyczyną choroby jest określone nieprawidłowe odżywianie.
Tkanka łączna znajduje się w każdym narządzie, a kolagen stanowi ponad jedną
trzecią ogólnego białka w ustroju.

Kości nie są zrobione z wapnia czy fosforu. Kości składają się
głównie z białka. Przyczyną choroby są zmiany w białkach. Przyczyna tych
zmian jest niedobór w pożywieniu białek o składzie chemicznym zbliżonym do
białek kości. Chlebem, coca-colą, jabłkami, cukrem, miodem, budyniem,
jarzynami człowiek na pewno nie może "zreperować" uszkodzonych stawów. Jeśli
zjada te produkty, to nie zjada tych, które zjadać powinien, czyli
chrząstek, wiązadeł, i powięzi, jeśli nie zjada tych, które zjadać powinien,
to w organizmie musi brakować składników do budowy i "remontu" stawów i
kości oraz całej tkanki łącznej. Brakuje też wartościowej energii. Same
części do budowy domu nie wystarczą. Do jego remontu również potrzebna jest
energia.

Najwięcej ludzi choruje na chorobę zwyrodnieniową stawów. Jest
ona najczęstszym powodem niezdolności do pracy w Polsce jej koszty społeczne
są największe w stosunku do każdej innej choroby. U około 90% chorych na
zaawansowaną chorobę zwyrodnieniową występuje równolegle nadciśnienie,
powszechna jest otyłość i nadwaga, częsta cukrzyca typu II, kamica
wątrobowa, żylaki, łuszczyca i inne choroby.

Przyczyną tych wszystkich chorób jest nieprawidłowe odżywianie.
Czy można się z tej choroby wyleczyć? Oczywiście, że można. Na szczęście
chrząstki i kości nie mają nerwów, zatem nie bolą. Boli okostna, wiązadła,
powięzi i inne części tkanki łącznej. A te można "wyremontować".

Często bywa tak, że zmiany radiologiczne stawów kończyn czy
kręgosłupa są bardzo duże, a chory nie odczuwa żadnych dolegliwości. Często
bywa odwrotnie. Liczne i różnorodne zabiegi stosowane w "leczeniu" choroby
zwyrodnieniowej działają głównie przez poprawę ukrwienia (odżywienia)
tkanek, na które są stosowane. Ten sam zabieg, tak samo stosowany, u chorego
na tę samą chorobę może przynieść poprawę, może nie dać żadnej poprawy, może
też zaszkodzić. Poprawa ukrwienia (zaopatrzenia) w jednym miejscu, musi
spowodować pogorszenie ukrwienia (zaopatrzenia) w innym. Bez zmiany modelu
żywienia inaczej być nie może.

Natomiast po wprowadzeniu żywienia optymalnego prawie wszystkie
zabiegi poprawiające ukrwienie działają korzystnie w chorobie
zwyrodnieniowej. Przy dużych zmianach zwyrodnieniowych należy zwiększyć
spożycie żółtek, szpiku, bardzo gęstych rosołów, nóg cielęcych i
wieprzowych, chrząstek, flaczków, salcesonów. Trzeba dostarczyć pewien
nadmiar "części zamiennych" i energii dla narządów najbardziej chorych i to
takich części, których nie "zrabuje" mózg (czyli rząd) czy inne
uprzywilejowane w zaopatrzeniu tkanki.

Wówczas ustępowanie bólów, obrzęków, zniekształceń kości i
stawów jest bardzo szybkie. Czy samo typowe żywienie optymalne prowadzi do
wyleczenia choroby zwyrodnieniowej? Oczywiście tak, ale trwa nieco dłużej. Z
nagłej i korzystnej poprawy zaopatrzenia w organizmie (jak i w
społeczeństwie) w pierwszej kolejności najwięcej korzystają te tkanki czy
narządy (grupy zawodowe, społeczne), które dysponują środkami i sposobami na
przechwycenie najlepszych źródeł energii i najlepszych "części zamiennych".
To, co jest najlepsze dla tkanki łącznej, wcale nie jest najlepsze dla mózgu
i odwrotnie. Mózg zawsze się wyżywi, pod warunkiem że dba o tych, którzy go
zaopatrują. Niestety mózg u człowieka nieprawidłowo żywionego postępuje tak,
jak każdy rząd w biednym i głupim kraju. Nie dba o tych, którzy go
zaopatrują, ani o tych, którzy wytwarzają "części zamienne" i energię. W tym
przypadku

powstaje miażdżyca, która kończy się krwotokiem, zakrzepem lub zatorem.
Człowieka, mówiąc językiem potocznym, trafia szlag, a językiem
staropolskim - apopleksja.

Człowiek często przy tym umiera, staje się inwalidą przykutym do
wózka lub wędruje po świecie z laską, powłócząc nogą, z przykurczoną i zimną
niesprawną ręka, czasem nie może mówić, prawie zawsze jego umysł ulega
znacznej degradacji. Największej u tych, którzy, uprzednio chorzy na
nadciśnienie, po wylewie mają ciśnienie bardzo niskie, mniej u tych, u
których po wylewie ciśnienie spada niewiele.

Ludzie chorzy przeważnie wybierają takie metody leczenia swojej
choroby, które pomóc im nie mogą, ale, w które wierzą dlatego tak wielu
różnych uzdrowicieli tak dobrze prosperuje, dlatego nasz naród staje się
coraz to bardziej chory.

A przecież, gdyby rządzący mieli odrobinę rozsądku, nie byłoby
nic prostszego, jak sprawdzić stosowane metody leczenia. Zebrać grupy
chorych na różne choroby, zapytać ich jak chcą się leczyć, zbadać ich stan
zdrowia, powtórzyć badania po pół roku. Można będzie wtedy określić, które
metody są najlepsze w danej chorobie, które nie pomagają, a które szkodzą.
Przecież dokładnie w ten sposób człowiek postępuje we wszystkich rodzajach
swej działalności. Czy nie powinien w stosunku do siebie?

Często metodą stosowaną w chorobie zwyrodnieniowej są różne
ćwiczenia fizyczne. Jeżeli jakiś staw boli, to zawsze oznacza, że powiadamia
w ten sposób organizm: zostaw mnie w spokoju. Czy można tak staw ćwiczyć "na
siłę" niezależnie od nasilania się bólu przy ruchach.

Wyniki będą różne, ale wyników dobrych może byż niewiele. Ruch
poprawia ukrwienie. Ale ruch często nasila postęp choroby. Poprzednio
napisałem, że u tragarzy choroba zwyrodnieniowa występuje w 98 - 100%, ale
nie występuje zupełnie u tragarzy pakujących wszak - mięso w chłodzie i
wilgoci. Tak samo jest w przypadku Eskimosów. Żywiąc się mięsem i tłuszczem
zwierzęcym ich organizmy są odporne na schorzenia układu kostnego.

Jak to jest z tymi ćwiczeniami? Każdy ruch jest dla człowieka
pożyteczny tylko wówczas, gdy wynika on z wewnętrznej potrzeby i organizmu.
Ruch wymuszony często szkodzi. Nie tylko na stawy. Po wprowadzeniu żywienia
optymalnego trzeba zacząć się ruszać, gdy tylko ustąpią lub znacznie się
zmniejszą bóle w stawach. Żywienie optymalne szybko i znacznie zmniejsza u
człowieka wrażliwość na ból. Ma to miejsce już po kilku dniach. W chorobie
Buergera silne bóle spoczynkowe ustępują średnio po 7 dniach. Przy dużym
nadciśnieniu, chorobie wieńcowej, niewydolności krążenia, ćwiczenia należy
rozpocząć po ustąpieniu objawów tych chorób, czyli po kilku tygodniach. Jak
należy się ruszać? Tak, aby to było przyjemne. A to zależy od wieku, wagi,
rodzaju choroby czy chorób, spacery i marsze są prawie zawsze dobre. Przy
zmianach w stawach biodrowych korzystna będzie jazda na rowerze. Gdy nasza
sprawność poprawi się na tyle, że będziemy mogli biegać - to biegajmy!

Dobra jest gimnastyka szwedzka. Gdy nie mamy możliwości pływać
czy biegać, zawsze możemy robić przysiady. Zacząć od 10 - 20, stopniowo
zwiększać dawkę do 100 i więcej. Jest to ćwiczenie bardzo korzystne dla
naszego serca. Przy optymalnym żywieniu jest korzystne dla stawów nóg. Przy
żylakach podudzi dobrze jest ćwiczyć wspinanie na palce, również stopniowo
zwiększając ich liczbę.

Napisałem już, że prawie każdy może wyleczyć się z choroby
zwyrodnieniowej, żyć bez bólu, być sprawnym. Ale zawsze są wyjątki. Przy
zupełnym zniszczeniu chrząstek stawowych, gdy szpara stawu zanika, a kość
trze o kość przy ruchach, to takie zmiany cofnąć się nie mogą. Dotyczy to
najczęściej stawów biodrowych i kolanowych. Natomiast inne zmiany cofają
się. Szybko ustępują lub zmniejszają zniekształcenia stawów rąk, łokci,
innych stawów. Pacjenci pytają mnie często, po jakim czasie człowiek chory
na chorobę zwyrodnieniową może poczuć się zdrowy? To zależy od wieku, wagi,
rodzaju pracy i zaawansowania choroby.

Choroba zwyrodnieniowa jest głównym czynnikiem ryzyka w chorobie
wieńcowej. Występuje prawie zawsze u wszystkich chorych na chorobę wieńcową.
Wyprzedza zachorowanie na chorobę wieńcową wiele lat. Gdy zauważysz objawy
choroby zwyrodnieniowej, prawie na pewno po latach zachorujesz na chorobę
wieńcową.

Wylecz się z choroby zwyrodnieniowej, a przy okazji będziesz
wiedział, że choroba wieńcowa i zawał ci nie grozi. Oczywiście tylko
wówczas, gdy będziesz stosował żywienie optymalne.

Spotkałem sporo osób, które po wyleczeniu się z różnych chorób
miały bardzo niskie OB. mało tego, dość często OB. wynosiło 0. w literaturze
nigdy nie opisywano (poza nielicznymi chorobami) przypadków, aby OB. było u
człowieka ) (zero). Czy to dobrze, czy źle? To bardzo dobrze! W związkach
odpowiedzialnych za OB. u człowieka znajdują się związki bezpośrednio
odpowiedzialne za starzenie się człowieka. OB. wzrasta najbardziej u chorych
na choroby powodujące szybkie starzenie, takie jak gościec przewlekły
postępujący, choroba Bechterewa, wiele nowotworów, tak zwane kolagenozy. Im
tych związków we krwi jest mniej, tym lepiej. Gdy OB. = 0 jest najlepiej.














 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
20.06 Kaja
20.06 Norbert
20.06 Kaja
21.06 j...@n...pl
Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?
Taa daam
Leki na zapalenie żołądka
Pacjent na rezonans magnetyczny
NEW US STUDY RESULTS Corona vaccination less effective in children
Kolejki do punktów krwiodawstwa
Problem ze złamaniem u starszej osoby
Index glikemiczny - -zmniejszenie dla ziemniaków i frytek
Rozwój wodonercza
przyszła do mnie ankieta
Fenopro-kumarol przed zabiegiem chirurgicznym.
Dlaczego faggoci są źli.
Autotranskrypcja dla niedosłyszących
Zmierzch kreta?
is it live this group at news.icm.edu.pl
"Schabowe"
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Demokracja antyludowa?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?