darked <d...@g...com> napisał(a):

> On Jan 3, 5:30 am, " Jeff" <j...@g...pl> wrote:

> > > Mylisz sie, B. Marshall nie dostal Nagrody Nobala za to, ze wypil
bakterie Helico.pylori. tylko za, cytuje zdanie ktore znalazlem w linku przez
Ciebie podanym: discovery of the bacterium Helicobacter pylori and its role in
gastritis and peptic ulcer.

> > > (widzisz roznice w informacji?)

> A Ty rozumiesz znaczenie zwrotu 'skrot myslowy'? Dostal za to ze
> wykazal zwiazek a wykazal ow zwiazek (miedzy innymi) wypijajac koktail
> H.pylori.

*skrot myslowy* nie jest zbyt szczesliwym technicznym zabiegiem w tego typu
rozmowach, bo znieksztalca przekaz i jest swego rodzaju intencjonalna
manipulacja, mogaca prowadzic do blednych wnioskow.


> > Dalej...na podanej przez Ciebie stronie, znalazlem link do ciekawej
> > publikacji, z ktora warto sie zapoznac.

> > http://www.csicop.org/si/2004-11/bacteria.html

> Dzieki. Odkryles wlasnie Ameryke: relacje bacteria-host sa zlozone i
> ta sama bakteria (zwroc uwage na szczepy) w zaleznosci od gospodarza i
> szczaepu bakterii moze np pobywac sobie w Twojej paszczy czy jelicie a
> moze tez przerodzic sie ogolnoustrojowa sepse.

Nie ma za co, ale po Twojej wypowiedzi w poprzednim poscie, doszedlem do
wniosku, ze emocjonalne podejscie do tematu, moglo byc przyczyna
przeoczenia tej interesujacej informacji.

Z tym co powyzej piszesz calkowicie sie zgadzam. Zastanawia mnie tylko jedno,
dlaczego odrzucasz a priori istnienie analogicznej reakcji wirus-host w
przypadku AIDS?

A jak to jest w przypadku sepsy, to sporo juz dzisiaj wiadomo.


> > > > Jesli powaznie wierzysz w to co wypisywac raczysz to domyslasz sie co
> > > > powinienes zrobic...?

> > A na jakiej podstawie piszesz, ze ja w cos powaznie wierze? Mozesz pokazac mi
> > to miejsce w moich postach, gdzie tak napisalem?

> Quack like a duck, walks like a duck, must be an eagle?
> Nie obchodzi mnie czy bawisz sie w advocatus diaboli. Argumentujesz
> broniac nonsensownej pozycji to nie dziw sie ze ktoz ma malo
> cierpliwosci aby w gradacje stopni obledu sie bawic.

Znowu cos nadinterpretujesz. Nie uwazam sie za advocatus diaboli.
Niczego tez nie argumentowalem. Podalem tylko linki do prac naukowych, ktore
przedstawiaja inne podejscie do problemu AIDS i prosilem o wypowiedz na ten
temat lekarza.

Wiesz, osobiscie uwazam sie za sceptyka (bo zycie mnie tego nauczylo)
i staram sie ostroznie podchodzic do oceny roznych hipotez, szczegolnie
medycznych. W historii medycyny (i nie tylko) wielu ludzi uwazano za szalencow.
Dlatego lepiej zachowac w tego typu sprawach pewna powsciagliwosc
w formulowaniu jednoznacznych ocen, zwlaszcza psychiatrycznych.

A w przypadku H.pylori, nadal nie wyjasniony pozostaje fakt, ktory ponownie
cytuje za w/w publikacja, ktory byc moze przeoczyles:

* An interesting article appeared in New Scientist a couple of years ago. It
turns out that H. pylori lives in &#8220;around half the world&#8217;s
population&#8221; and &#8220;in
parts of the developing world as many as 90 percent of the population carries
the bug,&#8221; but &#8220;only a fraction of these people ever get sick&#8221;
(Hamilton 2001).
Thus it may be a commensal after all. Of more concern is that it may protect
against esophageal cancer, a disease that is recently on the rise even as
rates of H. pylori carriage are falling. The question of whether it is wise to
eradicate H. pylori thus remains open.

Such is the nature of science: to march on.(sic !!!)

> > Rowniez nie domyslam sie, dlaczego mialbym przeprowadzac na sobie,
> > doswiadczenia tak jak to zrobil Barry Marshall.
> > To nie ja jestem autorem publikacji ktore tylko tu podalem.

> Znasz kogos kto takowe doswiadczenie przeprowadzil?

Nie, nie znam i powiem Ci otwarcie, ze uwazam tego typu doswiadczenia na
sobie, za glupote.

> Ponadto nie wiem
> > czy wiesz, ale:

> > * po pierwsze doswiadczenia przeprowadza sie na szczurach.

> Wow. Porazasz znajomoscia biologii HIV. Pierwsza strona Nature pewna
> (super-publikacja) a i grant milonodolarowy jest Twoj. Zaraz tylko
> tego dzikiego niezmienionego szczura ludzkim nie zmodyfikowanym
> HIVem....

Nie bardzo nadal rozumiem, co Cie tak poirytowalo, ze kolejny raz probujesz
byc cyniczny i zlosliwy? A bez tego typu emocji nie mozna na tej grupie
podyskutowac?


> A tak na marginesie to zarazono transgencznego szczura zmodyfikowanym
> HIV juz w 2001:
> http://www.pnas.org/cgi/content/abstract/98/16/9271
>
> Qurca fix, wyobraz sobie ze takowy szczur mial objawy:
> """The HIV-1 Tg rat thus has many similarities to humans infected with
> HIV-1 in expression of viral genes, immune-response alterations, and
> pathologies resulting from infection. """

OK. przejrze sobie ta publikacje.

> > * po drugie, takie doswiadczenie moglby ewentualnie wykonac na sobie
> > prof. Peter Duesberg, ktory jest autorem innej hipotezy AIDS.

> To samo co powyzej: wykonal byl ow geniusz przeswietny owo proste
> doswiadczenie zgodne ze swoimi jak sadze glebokimi przekonaniami czy
> nie wykonal? Kryguje sie jakos...

A dlaczego mialby wykonywac tego typu doswiadczenie na sobie, skoro nadal
wlasciwie jest sporo niewiadomych odnosnie tego, co powoduje AIDS?

> > * po trzecie, jest to grupa dyskusyjna i ja zwrocilem sie do lekarza o
> > wypowiedz na temat publikacji naukowych ktore przedstawiaja alternatywne
> > hipotezy na temat zwiazkow HIV z AIDS.

> Co to sa alternatywne hipotezy? Czy Hipoteza Plaskosci Ziemi jest
> alternatywna czy jedynie przeciwrozumcza na tym etapie?

Dokladnie tak, ale Ty rowniez nie mozesz miec 100% pewnosci za jaka hipoteza w
tej chwili optujesz.

> > Potrafisz cos sensownego na ten temat tych alternatywnych PUBLIKACJI
NAUKOWYCH napisac ?

> > Jesli tak, to bardzo Cie prosze o wypowiedz.

> Odpowiem powyzej.

Dzieki. Widze ze odpowiedziales. Ja sprobuje na tamten post odpowiedziec
pozniej. Poczekam na wypowiedz Marka Bienka na temat nowszej publikacji
o zwiazkach HIV z AIDS. Autorem tej publikacji nie jest Peter Duesberg, ale
inny zespol naukowcow.


> > > > Jak to mawiaja anglosasi: put up or shut up! (dotyczy to wszyskich
> > > > "myslicieli" negujacych na tym etapie zwiazek HIV ->AIDS).

> > Alez mistrzu, z ta zlota mysla zwroc sie do prof.Petera Duesberga, a nie do m
> nie.

> Alez Drogi Giermku profesora Duesberga wielu sie do niego z takowa
> propozycja zwrocilo wieki temu (posrednio). Zgadnij czy Duesberg
> zgodnie ze swoimi przekonaniami wpakowal sobie w zyle 10cl zarazonej
> HIVem krwi? Sam rozumiesz ze jesli spotyka Cie ostracyzm srodowiska,
> utrata grantow, pozycji etc. etc. a Ty __WIESZ__ ze masz racje i
> mozesz to jednym prostym zupelnie przwciez w/g Ciebe bezpiecznym
> doswiadczeniem potwierdzic to jest przezabawne iz w/w Geniusz
> Wszechwiedzacy doswiadczenia takowego publicznie nie przeprowadzil.
> Nie zastanawia Cie to?

Bardzo prosze nie przywolywac prof. G. w tej dyskusji, to jest zupelnie
pozbawione sensu.

Na temat wykonywania eksperymentow na sobie wypowiedzialem sie juz powyzej.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/