« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2004-10-21 11:53:26
Temat: Re: przekazanie prośby
Użytkownik "boletus" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cl7pbf$i2r$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >> O miażdżycy ani pół słowa !
> >
> > A ja przeciez podalem link, gdzie miazdzyca (arteriosclerosis)
> > jest wymieniona.
>
> Aloesów trochę jest.
Witam!
Wszystkie mają właściwości lecznicze. W Polsce nie wiadomo dlaczego pechowo
zapisano do farmakopei jeden gatunek, który w uprawie domowej osiąga
niewielkie wymiary, a liście ma niewielkie, wąskie. Praktyczni Amerykanie
stosują inny gatunek (Aloe vera) który osiąga w domu duże rozmiary, a przede
wszystkim ma długie, grube, mięsiste liście. Właśnie złapałem za metr
(budowlany) i zmierzyłem na moim parapecie - dł. listka 33cm, grubość u
nasady 4.
--
Pozdrawiam, Jan
http://www.ciecinski.eco.pl
"Kiedy człowiek naprawdę chce żyć, wtedy medycyna jest bezradna" :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2004-10-22 05:33:56
Temat: Re: przekazanie prośby
Użytkownik "Jan P. Cieciński" <j...@c...eco.pl> napisał
> Witam!
(Aloe vera) który osiąga w domu duże rozmiary, a przede
> wszystkim ma długie, grube, mięsiste liście. Właśnie złapałem za metr
> (budowlany) i zmierzyłem na moim parapecie - dł. listka 33cm, grubość u
> nasady 4.
>
> Pozdrawiam, Jan
> http://www.ciecinski.eco.pl
> "Kiedy człowiek naprawdę chce żyć, wtedy medycyna jest bezradna" :-)
>
Janie, gdzie Ty to mieścisz?:) Przecież on chyba nie ma tylko jednego
listka:) Myślę, że ta znajoma jakoś sobie poradzi. W związku z tym aloesem
zrobilo się w pracy takie poruszenie, że chyba bedzie jej ciężko wygrzebać
się spod stosu informacji. Mnie uczulają produkty zawierające aloes, dlatego
jestem średnio zaintersowana problemem. Ale uprawa aloesów w mieszkaniu nie
powinna nastręczać problemu, prawda?
Pozdrawiam
Gabi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2004-10-22 19:50:11
Temat: Re: przekazanie prośby
Użytkownik "GabiS" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cla6n7$us$1@polsl.gliwice.pl...
>
> Użytkownik "Jan P. Cieciński" <j...@c...eco.pl> napisał
> Janie, gdzie Ty to mieścisz?:) Przecież on chyba nie ma tylko jednego
> listka:)...
Ale uprawa aloesów w mieszkaniu nie
> powinna nastręczać problemu, prawda?
Witam!
Trzymam na parapecie okna, w małej skrzynce balkonowej bo doniczki się
przewracały. Taki duży aloes ma nawet i kilkanaście listków, licząc z tymi,
które zasychają. Uprawa w mieszkaniu większych problemów nie sprawia, ale
np. kot je od czasu do czasu podgryza (a nie powinien, bo gorzkie), nie
służy im wyniesienie na południowy balkon w lecie, a w zimie dłuższe
wietrzenie pokoju przy 15 stopniowym mrozie załatwiło młode roślinki.
--
Pozdrawiam, Jan
http://www.ciecinski.eco.pl
"Kiedy człowiek naprawdę chce żyć, wtedy medycyna jest bezradna" :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |