« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-01-30 15:44:39
Temat: Re: przyczyny kłamania <oo>___ .~*ksRobak wrote:
>>>> Kłamstwo jest wyrazem braku spójności między tym kim jesteś, a
>>>> tym,
>>>> którym chcesz być.
>>> To zawsze jest niespójne - ma się tak, jak "być" do "chcieć" :) .
>> No właśnie. Kłamstwo jest więc nieuniknione. Jednak zadaniem
>> człowieka odpowiedzialnego jest niwelowanie tej niespóności. :)
> Masz Pan na myśli niwelowanie zakłamania a więc samooszukiwania
> siebie. To proces bardzo bolesny i raczej niemożliwy w świecie
> egocentryzmu, pogardy, obłudy i pazerności. :-(
Za to mamy obszerne pole do popisu w świecie uczciwości, szczerości,
szacunku dla innych i radości obdarowywania. :-)
Ba, nawet konkurenjca mniejsza...
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-01-31 09:47:45
Temat: Re: przyczyny kłamania <oo>___ .~*"michał" <6...@g...pl>
news:45bf5567$0$13194$f69f905@mamut2.aster.pl...
> "ksRobak" <r...@g...pl>
> news:epmrmt$ntb$1@inews.gazeta.pl...
>>>>> Kłamstwo jest wyrazem braku spójności między tym kim jesteś, a
>>>>> tym,
>>>>> którym chcesz być.
>>>> To zawsze jest niespójne - ma się tak, jak "być" do "chcieć" :) .
>>> No właśnie. Kłamstwo jest więc nieuniknione. Jednak zadaniem
>>> człowieka odpowiedzialnego jest niwelowanie tej niespóności. :)
>> Masz Pan na myśli niwelowanie zakłamania a więc samooszukiwania
>> siebie. To proces bardzo bolesny i raczej niemożliwy w świecie
>> egocentryzmu, pogardy, obłudy i pazerności. :-(
>> ~>°<~
>> Edward Robak*
> Za to mamy obszerne pole do popisu w świecie uczciwości, szczerości,
> szacunku dla innych i radości obdarowywania. :-)
> Ba, nawet konkurenjca mniejsza...
> --
> pozdrawiam
> michał
Witam!
Nawet jeśli zbudujesz Pan sobie taki świat "uczciwości, szczerości,
szacunku dla innych i radości obdarowywania" to wejdą nieczuli
z drugiego świata i zdepczą buciorami pańskie złudzenia.
Pozostanie Panu Panie michał - tylko zapadać się w zakłamanie
wmawiając sobie, że nic się nie stało (metoda strusia) a więc
izolowanie się od PRAWDY (klapki na mózgu). :-(
hehe
to tak jak z tonącym w bagnie: im bardziej się wierci tym głębiej się zapada.
PS. Podpisujesz się Pan z małej litery "michał". To wiele mówi o szacunku
do samego siebie i własnej roli w świecie uprzedmiotowionym. :)
"przedmiot" jest bierny, Podmiot czynny - co nie? :-)
Jaka siła steruje przedmiotem? Chodzi o wiarę w wszystkonapędzający
Absolut (?) - tak mi wychodzi w moim świecie buciorów. :-|
pozdrawiam, :)
~>°<~
Edward Robak*
Uwaga: kopia na free-pl-prawdy
--
"GEOMETRIA jest lustrem w którym przegląda się matematyka" /autor znany/
Jeśli jakaś teoria nie jest jednoznacznie falsyfikowalna w geometrii
to nie jest to teoria matematyczna (zwidy nie odbijają się w lustrze).
AGEOMETRETOS MEDEIS EISITO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-01-31 12:58:22
Temat: Re: przyczyny kłamania <oo>___ .~*ksRobak wrote:
> Witam!
> Nawet jeśli zbudujesz Pan sobie taki świat "uczciwości, szczerości,
> szacunku dla innych i radości obdarowywania" to wejdą nieczuli
> z drugiego świata i zdepczą buciorami pańskie złudzenia.
Zapominasz, że każdy żyje w takim świecie, na jaki go stać. Mam
wrażenie, ze korzystasz ze scenariuszy narzuconych sobie.
> Pozostanie Panu Panie michał - tylko zapadać się w zakłamanie
> wmawiając sobie, że nic się nie stało (metoda strusia) a więc
> izolowanie się od PRAWDY (klapki na mózgu). :-(
Zgoda, ale Twoja głowa też jest pod powierzchnią 0- tylko, że
zanurzona w błocie... ;)
Jestem pragmatykiem i nie wiem, o jakiej PRAWDZIE nadmieniasz. Nie
znam jej.
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-01-31 13:39:53
Temat: Re: przyczyny kłamania <oo>___ .~*ksRobak wrote:
> Witam!
> Nawet jeśli zbudujesz Pan sobie taki świat "uczciwości, szczerości,
> szacunku dla innych i radości obdarowywania" to wejdą nieczuli
> z drugiego świata i zdepczą buciorami pańskie złudzenia.
Zapominasz, że każdy żyje w takim świecie, na jaki go stać. Mam
wrażenie, ze korzystasz ze scenariuszy narzuconych sobie.
> Pozostanie Panu Panie michał - tylko zapadać się w zakłamanie
> wmawiając sobie, że nic się nie stało (metoda strusia) a więc
> izolowanie się od PRAWDY (klapki na mózgu). :-(
Zgoda, ale Twoja głowa też jest pod powierzchnią - tylko, że
zanurzona w błocie... ;)
Jestem pragmatykiem i nie wiem, o jakiej PRAWDZIE nadmieniasz. Nie
znam jej.
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-01-31 20:50:17
Temat: Re: przyczyny kłamania <oo>___ .~*"michał" <6...@g...pl>
news:45c089b8$0$13201$f69f905@mamut2.aster.pl...
> ksRobak wrote:
>> Masz Pan na myśli niwelowanie zakłamania a więc samooszukiwania siebie.
>> To proces bardzo bolesny i raczej niemożliwy w świecie egocentryzmu,
>> pogardy, obłudy i pazerności. :-(
>> ~>°<~
>> Edward Robak*
> Jestem pragmatykiem i nie wiem, o jakiej PRAWDZIE nadmieniasz.
> Nie znam jej.
> --
> pozdrawiam
> michał
Witam!
Rozumiem.
pozdrawiam,
~>°<~
Edward Robak*
Uwaga: kopia na free-pl-prawdy
--
"GEOMETRIA jest lustrem w którym przegląda się matematyka" /autor znany/
Jeśli jakaś teoria nie jest jednoznacznie falsyfikowalna w geometrii
to nie jest to teoria matematyczna (zwidy nie odbijają się w lustrze).
AGEOMETRETOS MEDEIS EISITO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-02-06 15:06:59
Temat: Re: przyczyny kłamania <oo>___ .~*
"_()_ ori" <p...@h...pl> wrote in message
news:gu5pkg3904tc$.1368dtfispjop$.dlg@40tude.net...
> Czy jest jakiś spis przyczyn kłamania ?
> A może byśmy tak zebrali je w jedną całość,
> żeby se można było rzucić okiem na problem
> z góry ?
>
> 1. Strach, przynajmniej w moim przypadku,
> jest główną przyczyną kłamania.
>
> 2. Drugą przyczyną, zaraz po strachu,
> jest moja bujna wyobraźnia :o) sorry.
3. Osiagniecie korzysci.
4. Dobro drugiej osoby.
5. Nieudacznicy jeszcze klamia, zeby wyruchac panienke. Chuje pierdolone.
--
Bluzgacz
GG:5015
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |