Dars napisał(a):
> witam grupowiczów !!!!
> mam takie pytanie, bo niei bardzo rozumiem dlaczego mam przyśpieszone tętno?
> wiem że norma to ejst 60-80 uderzeńna minute ale u mnie czesto jest w
> spoczynku 100 kiedyś leczyłęm się na nadciśnienie tętnicze to znaczy przez
> jakieś 6 lat ale teraz mam unormowane bo nie biorąc tabletek mam
> 135-140/60-70 takzę myśłe żę jest już ok zadko mi skacze wyżej a to drugie
> zadziwiajuąco jest niskie bo żadko mam powyżej 70 co moge ujeszcze
> powiedzieć zęby lepiej ocenic mój przypadek mam cos takiego jeszcze jak
> wypije za dużo alkocholu tzn aż się zatruje alkocholem (bardzo zedko dwa
> razy w roku) występuje u mnie arytmia któa uspokaja się po 2 dniach jestem
> osobą młodą 28l atywny fuizycznie cw. 3 razy w tygodniu nie palę nie mam
> nadwagi zawsze tętno miałęm dobre, tylko miałem proble z nadcisnieniem a
> teraz ciśnienie jest w normie a to tętno troche mnie martwi nie wiem co mam
> robić aby było niższe a niechciałbym braćz tego względu tabletek czy ktoś
> moze mi cos poradzić na ten temat?
> z góry dziękuje za wszelkie informacje
> tomek
>
>

No cóż... nie chcę wyciągać pochopnych wniosków, ale powinieneś iść do
szpitala na jakieś 3 dni na obserwacje + badania.
U mnie tętno było 140.
Okazało się że był to "częstoskurcz napadowy" - aktualnie biorę
"propranolol" i żyję normalnie.
Ponadto jeśli nie chcesz iść do lekarza to kup sobie "Aspargin" bez
recepty i bierz 3 razy dziennie - powinno pomóc.
Ciśnienie ma się do tętna jak piernik do wiatraka :P