« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-01 17:01:19
Temat: psychiatria: "napięcie psychiczne" Mam problem nazwany przez psychoterapeutę jako "silne napięcie psychiczne" -
nie znam się, być może ma to związek z zaburzeniem borderline, które u mnie
stwierdzono. To znaczy mam np. taki problem że np. "nie dociera" do mnie to co
mówią ludzie, sam powiedziałbym ogólnie że mam często problem z rozumieniem,
np. czytanego tekstu, trudno mi się skupić. Podobne te problem z rozumieniem
związane są właśnie z silnym napięciem psychicznym.
1. Czy ktoś wie, co mogę z tym zrobić.
2. Z czego wynika owe "napięcie"? (Czy może w związku z przemocą psychiczną
jakiej doświadczałem w domu?)
(Przy okazji, przez dłuższy czas brałem leki - Rispolept, Zyprexa - ale nie
powiedziałbym, że mi pomagały w tej kwestii, może nie były odpowiednie.)
Dzięki za pomoc.
-J.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-10-03 17:23:41
Temat: Re: psychiatria: "napięcie psychiczne"> 1. Czy ktoś wie, co mogę z tym zrobić.
Sposoby mozna sobie wyobrazic rozne... na pierwszy "rzut oka" przychodza mi
na mysl rozne techniki relaksacyjne - sprobuj zainteresowac sie nimi
(trening relaksacyjny Schultza, muzyka relaksacyjna, inne rzeczy, ktore
sprawiaja Ci przyjemnosc...)
> 2. Z czego wynika owe "napięcie"? (Czy może w związku z przemocą
psychiczną
> jakiej doświadczałem w domu?)
To skad ono sie bierze - mozesz sprobowac nad tym popracowac ze swoim
psychoterapeuta... Na takie pytanie raczej trudno otrzymac odpowiedz w
internecie...
Pozdrawiam,
Tomasz Markiewicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |