Strona główna Grupy pl.sci.psychologia psychologia panstwa opiekunczego

Grupy

Szukaj w grupach

 

psychologia panstwa opiekunczego

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2010-02-21 22:12:09

Temat: psychologia panstwa opiekunczego
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=1316

prosto i na temat. Zapraszam do dyskusji

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron


1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2010-02-21 22:31:02

Temat: Re: psychologia panstwa opiekunczego
Od: "sweet.graa`l'" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał

news:hlsb3p$l23$1@news.onet.pl...
> http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=1316
> prosto i na temat. Zapraszam do dyskusji
> --
> Serdecznie pozdrawiam
> Chiron
============
"Od strony ekonomicznej państwo opiekuńcze przypomina węża pożerającego
własny ogon. Przyjęcie obowiązku zapewnienia każdemu przez państwo minimum
środków utrzymania sprawia, że z dnia na dzień poziom wydatków państwowych
gwałtownie wzrasta. Żeby temu sprostać, państwo opiekuńcze musi podnosić
podatki."

Brat, trochę tu nieścisłości, bo niby dlaczego poziom wydatków państwa
opiekuńczego
z dnia na dzień ma wzrastać ? Przecież itość obywateli jest mniej więcej
stała...
Może warto prześledzić przepływ pieniądza i na co włąściwie idą te wydatki,
co ?

zdarBrat

Ps. Rodziny funkcjonują jak państwo opiekuńcze i póki co trzymają się
dzielnie.
Dlaczego państwo nie miałoby przyjąć takiego kierunku rozwoju ?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2010-02-21 22:37:28

Temat: Re: psychologia panstwa opiekunczego
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "sweet.graa`l'" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hlsaii$85i$1@news.interia.pl...
> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał
>
> news:hlsb3p$l23$1@news.onet.pl...
>> http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=1316
>> prosto i na temat. Zapraszam do dyskusji
>> --
>> Serdecznie pozdrawiam
>> Chiron
> ============
> "Od strony ekonomicznej państwo opiekuńcze przypomina węża pożerającego
> własny ogon. Przyjęcie obowiązku zapewnienia każdemu przez państwo minimum
> środków utrzymania sprawia, że z dnia na dzień poziom wydatków państwowych
> gwałtownie wzrasta. Żeby temu sprostać, państwo opiekuńcze musi podnosić
> podatki."
>
> Brat, trochę tu nieścisłości, bo niby dlaczego poziom wydatków państwa
> opiekuńczego
> z dnia na dzień ma wzrastać ? Przecież itość obywateli jest mniej więcej
> stała...
> Może warto prześledzić przepływ pieniądza i na co włąściwie idą te
> wydatki, co ?
Dokładnie. Przeczytaj całe- dalej wyjaśnia: generalnie wydatki te są
przechwytywane przez aparat biurokratyczny. Ponieważ politycy konkurują ze
sobą w obietnicach, wyborcy często wybierają tego który najwięcej obieca- to
potem efekt jest taki, że oczywiście sami sobie finansują to, co dostali i
oprócz tego- finansują jeszcze urzędników.

> zdarBrat
>
> Ps. Rodziny funkcjonują jak państwo opiekuńcze i póki co trzymają się
> dzielnie.
> Dlaczego państwo nie miałoby przyjąć takiego kierunku rozwoju ?
Rodzina nie jest wzorem dla państwa opiekuńczego- chyba że taka, w której
dzieci i żona pracują na pijaka męża i jego kompanów- a on im czasem w
prezencie postawi piwo:-)



--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron


1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2010-02-21 22:46:19

Temat: Re: psychologia panstwa opiekunczego
Od: "sweet.graa`l'" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał

>> "Od strony ekonomicznej państwo opiekuńcze przypomina węża pożerającego
>> własny ogon. Przyjęcie obowiązku zapewnienia każdemu przez państwo
>> minimum środków utrzymania sprawia, że z dnia na dzień poziom wydatków
>> państwowych gwałtownie wzrasta. Żeby temu sprostać, państwo opiekuńcze
>> musi podnosić podatki."
>>
>> Brat, trochę tu nieścisłości, bo niby dlaczego poziom wydatków państwa
>> opiekuńczego
>> z dnia na dzień ma wzrastać ? Przecież ilość obywateli jest mniej więcej
>> stała...
>> Może warto prześledzić przepływ pieniądza i na co właściwie idą te
>> wydatki, co ?

> Dokładnie. Przeczytaj całe- dalej wyjaśnia: generalnie wydatki te są
> przechwytywane przez aparat biurokratyczny.
===
Otóż to. Tak więc nie sama idea państwa opiekuńczego jest do bani,
lecz realizacja postulatu.


> Ponieważ politycy konkurują ze sobą w obietnicach, wyborcy często
> wybierają tego który najwięcej obieca- to potem efekt jest taki, że
> oczywiście sami sobie finansują to, co dostali i oprócz tego- finansują
> jeszcze urzędników.
===
Otóż to, a wi.ęc to by należało zmienić, a ni szukać
winy w pieknej skądinąd i zdrowej idei.

>> Ps. Rodziny funkcjonują jak państwo opiekuńcze i póki co trzymają się
>> dzielnie.
>> Dlaczego państwo nie miałoby przyjąć takiego kierunku rozwoju ?

> Rodzina nie jest wzorem dla państwa opiekuńczego- chyba że taka, w której
> dzieci i żona pracują na pijaka męża i jego kompanów- a on im czasem w
> prezencie postawi piwo:-)
===
Brat, to nie jest uczciwe postawienie sprawy.
Opiekuńczość tak w rodzinie, jak i w państwie nie musi
poolegać na pozbywaniu się oszczędności dla pijaków.

Tak czy owak warto tu wspomnieć o cenach alkoholi
i papierosów, co często wystarcza do szczęścia wielu
biednym ludziom. Dlaczego więc tzw. "wolny rynek"
obdziera ich jeszcze ze skóry ? Czy to uczciwe ?

> --
> Serdecznie pozdrawiam
> Chiron

zdarBrat


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2010-02-21 22:47:07

Temat: Re: psychologia panstwa opiekunczego
Od: "Prawusek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"sweet.graa`l'" <s...@i...pl> wrote in message
news:hlsaii$85i$1@news.interia.pl...

> Dlaczego państwo nie miałoby przyjąć takiego kierunku rozwoju ?

Ponieważ zbierający, rozdzielający i kontrolujący kosztują, w zasadzie
pożeraja więcej niż tylko nadwyżki generowane przez system.
Dlatego wszelkie systemy oparte na wspólnocie padają.
Rodzina to nie państwo - ma swojego władcę, który spełnia wszystkie funkcje
w/w, najczęsciej jest to kobieta - jako prowadząca dom, a i tak oszukuje -
tzw. oszczędności na buty, kiece, czy inne, nieplanowane wydatki...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2010-02-21 22:54:29

Temat: Re: psychologia panstwa opiekunczego
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "sweet.graa`l'" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hlsbf7$97h$1@news.interia.pl...
> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał
>
>>> "Od strony ekonomicznej państwo opiekuńcze przypomina węża pożerającego
>>> własny ogon. Przyjęcie obowiązku zapewnienia każdemu przez państwo
>>> minimum środków utrzymania sprawia, że z dnia na dzień poziom wydatków
>>> państwowych gwałtownie wzrasta. Żeby temu sprostać, państwo opiekuńcze
>>> musi podnosić podatki."
>>>
>>> Brat, trochę tu nieścisłości, bo niby dlaczego poziom wydatków państwa
>>> opiekuńczego
>>> z dnia na dzień ma wzrastać ? Przecież ilość obywateli jest mniej więcej
>>> stała...
>>> Może warto prześledzić przepływ pieniądza i na co właściwie idą te
>>> wydatki, co ?
>
>> Dokładnie. Przeczytaj całe- dalej wyjaśnia: generalnie wydatki te są
>> przechwytywane przez aparat biurokratyczny.
> ===
> Otóż to. Tak więc nie sama idea państwa opiekuńczego jest do bani,
> lecz realizacja postulatu.
>
>
>> Ponieważ politycy konkurują ze sobą w obietnicach, wyborcy często
>> wybierają tego który najwięcej obieca- to potem efekt jest taki, że
>> oczywiście sami sobie finansują to, co dostali i oprócz tego- finansują
>> jeszcze urzędników.
> ===
> Otóż to, a wi.ęc to by należało zmienić, a ni szukać
> winy w pieknej skądinąd i zdrowej idei.
>
>>> Ps. Rodziny funkcjonują jak państwo opiekuńcze i póki co trzymają się
>>> dzielnie.
>>> Dlaczego państwo nie miałoby przyjąć takiego kierunku rozwoju ?
>
>> Rodzina nie jest wzorem dla państwa opiekuńczego- chyba że taka, w której
>> dzieci i żona pracują na pijaka męża i jego kompanów- a on im czasem w
>> prezencie postawi piwo:-)
> ===
> Brat, to nie jest uczciwe postawienie sprawy.
> Opiekuńczość tak w rodzinie, jak i w państwie nie musi
> poolegać na pozbywaniu się oszczędności dla pijaków.
>
> Tak czy owak warto tu wspomnieć o cenach alkoholi
> i papierosów, co często wystarcza do szczęścia wielu
> biednym ludziom. Dlaczego więc tzw. "wolny rynek"
> obdziera ich jeszcze ze skóry ? Czy to uczciwe ?



Nie czytałeś w takim razie- lub nie zrozumiałeś. Przecież to nie wolny rynek
zdziera z biedaków za papierosy i alkohol. Ile w tych artykułach jest akcyzy
(kilkaset procent!), która przecież jest haraczem wynikającym z działania
państwa opiekuńczego. Dodaj jeszcze VAT, podatek dochodowy, a także
obciążenia wynikające z ZUS- i przestań się dziwić że w państwie opiekuńczym
dobra wódka jest praktycznie nieosiągalna dla przeciętnie zarabiającego
człowieka. Pokaż mi państwo z wolnym rynkiem, które zdzierało z obywateli za
cokolwiek?

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron


1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2010-02-22 00:54:54

Temat: Re: psychologia panstwa opiekunczego
Od: "sweet.graa`l'" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał


>>>> "Od strony ekonomicznej państwo opiekuńcze przypomina węża pożerającego
>>>> własny ogon. Przyjęcie obowiązku zapewnienia każdemu przez państwo
>>>> minimum środków utrzymania sprawia, że z dnia na dzień poziom wydatków
>>>> państwowych gwałtownie wzrasta. Żeby temu sprostać, państwo opiekuńcze
>>>> musi podnosić podatki."


>>> Rodzina nie jest wzorem dla państwa opiekuńczego- chyba że taka, w
>>> której dzieci i żona pracują na pijaka męża i jego kompanów- a on im
>>> czasem w prezencie postawi piwo:-)
>> ===
>> Brat, to nie jest uczciwe postawienie sprawy.
>> Opiekuńczość tak w rodzinie, jak i w państwie nie musi
>> poolegać na pozbywaniu się oszczędności dla pijaków.
>>
>> Tak czy owak warto tu wspomnieć o cenach alkoholi
>> i papierosów, co często wystarcza do szczęścia wielu
>> biednym ludziom. Dlaczego więc tzw. "wolny rynek"
>> obdziera ich jeszcze ze skóry ? Czy to uczciwe ?


> Nie czytałeś w takim razie- lub nie zrozumiałeś. Przecież to nie wolny
> rynek zdziera z biedaków za papierosy i alkohol. Ile w tych artykułach
> jest akcyzy (kilkaset procent!), która przecież jest haraczem wynikającym
> z działania państwa opiekuńczego.
===
Brat, tam, gdzie jest padlina i kasa, tam zawsze pojawiają się
i sępy :o) Państwo opiekuńcze powinno rozganiać sępy.
To, co Ty nazywasz "państwem opiekuńczym", jest
agendą bankierów i złodziei w majestacie prawa. :o)


> Dodaj jeszcze VAT, podatek dochodowy, a także obciążenia wynikające z ZUS-
> i przestań się dziwić że w państwie opiekuńczym dobra wódka jest
> praktycznie nieosiągalna dla przeciętnie zarabiającego człowieka. Pokaż mi
> państwo z wolnym rynkiem, które zdzierało z obywateli za cokolwiek?
===
Brat, sprytni zawsze będą dążyli do osiągnięcia przewagi
materialnej nad mniej sprytnymi. Kiedy nie było państwa opiekuńczego,
a ludzie byli pozostawieni na żer fabrykantów wcale nie było im lepiej.

> --
> Serdecznie pozdrawiam
> Chiron


zdarBrat


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2010-02-22 00:56:16

Temat: Re: psychologia panstwa opiekunczego
Od: "sweet.graa`l'" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Prawusek" <p...@i...pl> napisał

>> Dlaczego państwo nie miałoby przyjąć takiego kierunku rozwoju ?
>
> Ponieważ zbierający, rozdzielający i kontrolujący kosztują, w zasadzie
> pożeraja więcej niż tylko nadwyżki generowane przez system.
===
Zgoda, pożerają, ale nie muszą.


> Dlatego wszelkie systemy oparte na wspólnocie padają.
> Rodzina to nie państwo - ma swojego władcę, który spełnia wszystkie
> funkcje
> w/w, najczęsciej jest to kobieta - jako prowadząca dom, a i tak oszukuje -
> tzw. oszczędności na buty, kiece, czy inne, nieplanowane wydatki...
===
Niechby i państwo troszkę oszukiwało "na buty i kiece",
ale nie do tego stopnia.

zdarBrat


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2010-02-22 07:45:53

Temat: Re: psychologia panstwa opiekunczego
Od: "czerw ony" <i...@g...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hlsb3p$l23$1@news.onet.pl...
> http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=1316
>
> prosto i na temat. Zapraszam do dyskusji

Ja może od razu z puentą: cieszmy się życiem i tym, że nas dobry
Bóg nie rzucił dalej na Wschód (czyt. na Ukrainę, bo o Białorusi
nawet nie wspomnę)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2010-02-22 08:09:02

Temat: Re: psychologia panstwa opiekunczego
Od: "Prawusek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"czerw ony" <i...@g...onet.pl> wrote in message
news:hltcnh$o5c$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:hlsb3p$l23$1@news.onet.pl...
> > http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=1316
> >
> > prosto i na temat. Zapraszam do dyskusji
>
> Ja może od razu z puentą: cieszmy się życiem i tym, że nas dobry
> Bóg nie rzucił dalej na Wschód (czyt. na Ukrainę, bo o Białorusi
> nawet nie wspomnę)

Pochodzisz z Itil?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Medei - dlaczego małe dziewczynki
RIP...
Re: dlaczego małe dziewczynki
A TEN...
Ooooo!!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »