« poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2011-05-15 20:19:50
Temat: Re: psychologowie online -co o tym sądzicieWmawiaj to swojemu "staremu".
Zamknij się i spierdalaj żesz.
--
CB
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:mto6p83loyqe.2jstydaudg0b.dlg@40tude.net...
> Spokojnie, spokojnie, będzie dobrze :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2011-05-15 20:19:54
Temat: Re: psychologowie online -co o tym sądzicieDnia Sun, 15 May 2011 22:10:37 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Sun, 15 May 2011 20:51:18 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
>
>> Zasmucę Cię, ale bardzo stara. Ma już cirka z... 1000 latek, jeśli nie
>> wiecej. Zmieniły się tu tylko środki techniczne. Anonimowość w internetowym
>> czacie to tylko równoważnik kratki okienka konfesjonału, a czymże innym niż
>> wywiadem lekarskim czy rozmową terapeutyczną jest spowiedź?
>> 3-)
>> ====================================================
========================
>> Tyle, że nawet przez kratkę masz spotkanie 2 ludzi: człowieka z człowiekiem.
>> W sieci- to czasem tylko przypomina spotkanie dwojga ludzi. A czasem- wcale.
>> Jednak nigdy nim nie jest, IMO
>
> Nawet przez kratkę
...i w profesjonalnym gabinecie
> mam przed sobą człowieka oddzielonego ode mnie jego
> nieznaną mi oraz nieznaną jemu moją osobowością, człowieka, którego
> kompetencji nie znam ani on moich motywacji... czyli ryzykuję i moge się
> zawieść. Spotkałam się także i z tym.
j.w.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2011-05-15 20:37:33
Temat: Re: psychologowie online -co o tym sądzicieUżytkownik "cbnet" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:iqp9k6$2emg$...@n...mm.pl...
Szajba, która potrzebuje usprawiedliwienia dla przynoszących
jej szczęście poczynań. Niesamowite. ;)
Spadaj wyuzdana stara Ruro.
Po pierdol się lepiej z Chironkiem, albo cuś.
====================================================
===================================================
Czarku- czy w końcu napiszesz, co Ci dolega? Jest mi Cię żal- powaga.
--
Prawda, Prostota, Miłość
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2011-05-15 21:07:25
Temat: Re: psychologowie online -co o tym sądzicieUżytkownik "darr_d1" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:8bfc9089-97ba-4174-8b9f-041a223da4b1@p6
g2000vbn.googlegroups.com...
On 15 Maj, 21:12, "Chiron" <c...@o...eu> wrote:
> Tak sobie pomyślałem, że piszesz o czymś, czego nie poznałeś.
Fakt, pisałem jedynie wyobrazeniowo. Przyjalem jednak pewne zalozenie,
mianowicie ze w przypadku kontaktu z psychoterapeuta (nie psychiatra)
potencjalny pacjent jest na tyle swiadomy swojego stanu, iz potrafi
sam zadecydowac czy pozostaje na etapie psychoterapeuta-internet, czy
tez decyduje sie na relacje bardziej bezposrednia.
====================================================
=========================================
Nie zrozumiałem wcale: co to znaczy "pacjent jest na tyle swiadomy swojego
stanu"? Możesz podać choć jeden przykład, który taką sytuację zilustruje?
> Nie wyobrażam
> sobie, żeby można było choćby tylko wstępnie robić terapię via internet.
> No
> ok- może z wyjątkiem czegoś w rodzaju "telefonu zaufania"
To jest wlasnie ta sprzecznosc, ktora ja probowalem delikatnie
zasugerowac. W przypadku malego problemu, czy wrecz problemiku moze to
miec sens, jednak w przypadku PROBLEMU moze juz nie byc tak fajnie.
Poprzez internet odpada caly szereg mozliwosci oceny stanu rozmowcy
czy tez wlasciwego zdiagnozowania jego stanu emocjonalnego w danym
momencie. Przy pomocy kamerki internetowej moze to byc nieco
ulatwione, ale tez nie zawsze i nie w kazdej sytuacji.
====================================================
============================================
Co to znaczy "problemik" a czym jest PROBLEM? Dla jednego może PROBLEMEM być
zagadanie do dziewczyny- i będzie to powód do samobójstwa, a drugi będzie
się śmiać z tego. Poza tym- weź na ten przykład jakiegokolwiek człowieka
zaburzonego- np takiego, który fluga wszystkim bez wyjątku. I z czym ktoś
taki przyjdzie na terapię- jeśli będzie chciał przyjść? Po pierwsze- można
przyjąć, że przyjdzie- jak mu coś bardzo będzie przeszkadzało i będzie
chciał to zmienić. Po drugie- przyjdzie- i co? Przecież nie z tego powodu,
że bluzga każdemu- o nie. On np powie, że ma problemy w firmie. Sam umie
sporo- np jest informatykiem- no ale nie ma klientów. Psychoterapeuta będzie
go obserwował- i jak zauważy (np w relacji z innymi)- że ten człowiek jest
bardzo chamski- no to już coś znalazł. Zauważ proszę, że dla takiego kogoś
bluzganie komuś jest czymś normalnym. Jednak- to początek. Bo przecież
pacjent nie widzi tego, że jego zachowanie jest przyczyną tego, że nie ma
klientów a także innych problemów interpersonalnych (dlaczego bluzga- bo
tamci są źli, podli, głupi, etc. ), a poza tym- skądś się takie zachowanie
wzięło. No i jak już psycholog będzie wiedział, skąd mu się to wzięło- to
wtedy może starać się doprowadzać do różnych sytuacji takich, aby pacjent
sam dostrzegł swój problem. A jak sam zauważy- to terapeuta będzie mógł mu
pomóc w rozwiązaniu go. A przecież przyczyn może być wiele: od osobowości
patologicznej, pochodzącej z toksycznego środowiska- po chorobę psychiczną.
W tym drugim wypadku psychoterapeuta zapewne skieruje pacjenta do
psychiatry- by ten wyrównał go lekami, aby można było przeprowadzać terapię,
a w pierwszej sytuacji obmyśli strategię terapeutyczną.
To oczywiście tylko wymyślony przykład- ale jak byś to przełożył na kontakt
internetowy takiego pacjenta z terapeutą? Co sensownego może uczynić
terapeuta- poza podaniem mu adresu znanej placówki- a przecież tyle to
pacjent sam sobie znajdzie, ne spa?
--
Prawda, Prostota, Miłość
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2011-05-15 21:10:24
Temat: Re: psychologowie online -co o tym sądzicieUżytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1s00oazwewtqb$.88523s332ro5.dlg@40tude.
net...
Dnia Sun, 15 May 2011 20:51:18 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
> Zasmucę Cię, ale bardzo stara. Ma już cirka z... 1000 latek, jeśli nie
> wiecej. Zmieniły się tu tylko środki techniczne. Anonimowość w
> internetowym
> czacie to tylko równoważnik kratki okienka konfesjonału, a czymże innym
> niż
> wywiadem lekarskim czy rozmową terapeutyczną jest spowiedź?
> 3-)
> ====================================================
========================
> Tyle, że nawet przez kratkę masz spotkanie 2 ludzi: człowieka z
> człowiekiem.
> W sieci- to czasem tylko przypomina spotkanie dwojga ludzi. A czasem-
> wcale.
> Jednak nigdy nim nie jest, IMO
Nawet przez kratkę mam przed sobą człowieka oddzielonego ode mnie jego
nieznaną mi oraz nieznaną jemu moją osobowością, człowieka, którego
kompetencji nie znam ani on moich motywacji... czyli ryzykuję i moge się
zawieść. Spotkałam się także i z tym.
====================================================
===========================
Właśnie to napisałem: przez kratkę masz spotkanie z człowiekiem- a przez
internet- tylko jego namiastkę. I dlatego dziwię się, że ktoś, kto nazywa
sie psychologiem- chce robić terapię via internet.
--
Prawda, Prostota, Miłość
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2011-05-15 21:37:50
Temat: Re: psychologowie online -co o tym sądzicieDnia Sun, 15 May 2011 22:19:50 +0200, cbnet napisał(a):
> Wmawiaj to swojemu "staremu".
> Zamknij się i spierdalaj żesz.
Nie mam zamiaru. Sam sp...j. Możesz nie odpowiadać. Co, nie stać?
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2011-05-15 21:38:47
Temat: Re: psychologowie online -co o tym sądzicieDnia Sun, 15 May 2011 22:37:33 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "cbnet" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:iqp9k6$2emg$...@n...mm.pl...
>
> Szajba, która potrzebuje usprawiedliwienia dla przynoszących
> jej szczęście poczynań. Niesamowite. ;)
>
> Spadaj wyuzdana stara Ruro.
> Po pierdol się lepiej z Chironkiem, albo cuś.
> ====================================================
===================================================
> Czarku- czy w końcu napiszesz, co Ci dolega? Jest mi Cię żal- powaga.
Chironie, są na świecie ludzie potrzebujący pomocy i zrozumienia - damy im szansę,
nie?
:-)
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO: http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2011-05-15 21:41:34
Temat: Re: psychologowie online -co o tym sądzicieDnia Sun, 15 May 2011 23:10:24 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:1s00oazwewtqb$.88523s332ro5.dlg@40tude.
net...
>
> Dnia Sun, 15 May 2011 20:51:18 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
>
>> Zasmucę Cię, ale bardzo stara. Ma już cirka z... 1000 latek, jeśli nie
>> wiecej. Zmieniły się tu tylko środki techniczne. Anonimowość w
>> internetowym
>> czacie to tylko równoważnik kratki okienka konfesjonału, a czymże innym
>> niż
>> wywiadem lekarskim czy rozmową terapeutyczną jest spowiedź?
>> 3-)
>> ====================================================
========================
>> Tyle, że nawet przez kratkę masz spotkanie 2 ludzi: człowieka z
>> człowiekiem.
>> W sieci- to czasem tylko przypomina spotkanie dwojga ludzi. A czasem-
>> wcale.
>> Jednak nigdy nim nie jest, IMO
>
> Nawet przez kratkę mam przed sobą człowieka oddzielonego ode mnie jego
> nieznaną mi oraz nieznaną jemu moją osobowością, człowieka, którego
> kompetencji nie znam ani on moich motywacji... czyli ryzykuję i moge się
> zawieść. Spotkałam się także i z tym.
> ====================================================
===========================
> Właśnie to napisałem: przez kratkę masz spotkanie z człowiekiem- a przez
> internet- tylko jego namiastkę. I dlatego dziwię się, że ktoś, kto nazywa
> sie psychologiem- chce robić terapię via internet.
Ja myślę, że to byłaby tylko wstępna część terapii, taki terapeutyczny
prolog, po którym (o ile pacjent poczuje się "we właściwych rękach") może
nastąpić ciąg dalszy - face to face.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2011-05-15 21:43:57
Temat: Re: psychologowie online -co o tym sądzicieOn 15 Maj, 23:07, "Chiron" <c...@o...eu> wrote:
> Nie zrozumiałem wcale: co to znaczy "pacjent jest na tyle swiadomy swojego
> stanu"? Możesz podać choć jeden przykład, który taką sytuację zilustruje?
>
Mam na mysli sytuacje, kiedy ktos zyje sobie w miare normalnie we w
miare normalnym swiecie, jadnek cos mu w tym zyciu przeszkadza.
Stwierdza z jakiegos powodu, ze ma na przyklad problem z internetem,
bo za duzo czasu w nim spedza, albo ze ma jakikolwiek inny problem,
ktory potrafi zrelacjonowac i w miare czytelnie przedstawic
psychologowi. Chodzi mi o kogos kto po prostu sam z siebie, z
jakiegokolwiek powodu zglasza sie, z wlasnej i nieprzymuszonej woli po
porade do psychoterapeuty. Cala reszta to juz rola tegoz
psychoterapeuty, czy i na ile skutecznie oceni on rzeczywisty stan
swojego pacjenta.
Bo ktoz inny zglasza sie sam z siebie po porade do internetowego
psychologa? Przeciez chyba nie ze skierowania od lekarza
rodzinnego? ;)
>
> Co sensownego może uczynić
> terapeuta- poza podaniem mu adresu znanej placówki- a przecież tyle to
> pacjent sam sobie znajdzie, ne spa?
>
Oj, to pytanie juz nie do mnie. Ja nie jestem ani terapeuta ani tez
pomyslodawca. Przedstawilem jedynie swoj punkt widzenia takiej
inicjatywy, co wcale nie znaczy, ze musi on pokrywac sie z Twoim.
Pzdr.,
darr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2011-05-15 21:46:07
Temat: Re: psychologowie online -co o tym sądzicieDnia Sun, 15 May 2011 14:43:57 -0700 (PDT), darr_d1 napisał(a):
> Mam na mysli sytuacje, kiedy ktos zyje sobie w miare normalnie we w
> miare normalnym swiecie, jadnek cos mu w tym zyciu przeszkadza.
> Stwierdza z jakiegos powodu, ze ma na przyklad problem z internetem,
> bo za duzo czasu w nim spedza, albo ze ma jakikolwiek inny problem,
> ktory potrafi zrelacjonowac i w miare czytelnie przedstawic
> psychologowi.
To po co takiemu psycholog, skoro sobie sam umie zdiagnozowac problem?
Myślałam, że psycholog jest dla tych, którzy... nie są psychologami.
3-)
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |