« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-11-24 06:12:52
Temat: Re: pulsujaca aorta??
Użytkownik "Sławek SWP" <s...@w...pl> napisał w
wiadomości news:co07sa$okg$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W: news:cnvktu$nkh$1@news.onet.pl
> Od: lamia_ <l...@p...onet.pl>
> Było:
> ...
> > dzis mialam juz "ochote" na rozne rzeczy (no wiecie.. zjadlabym[i
> > tu wyliczanka] i juz mnie nei odrzuca jak poczuje zapach np sera
> > plesniowego) caly czas moj brzuch wyglada jakbym opychala sie od
> > miesiecy
>
> Ale coś z tym zrobisz (?)
> Nie zostawisz bo samo przeszło (?)
[ciachniete]
przez kilka dni bralam krople na zoladek takie fuuj bo myslalam ze to
niestrawnosc. krople nie pomagaly wiec odstawilam by nie meczyc sie.
> Aha po kazdej głodówce trzeba bardzo ostrożnie dorzucać do pieca ;-)
>
> Stosuję głodówkę raz na pół roku i gdy za dużo (po jednym dniu) się najem
to
> boli i spać nie można :-(
[ciachniete]
gldowke sie robi jak chce sie oczyscic organizm. ja nie robie tego bo nie
chce nie widze takiej potrzeby. nie jem bo nie moge. tzn jem. przez ostatnie
2 dni zjadlam jogurt i cs kolo 6 sucharkow. no i to chyba tyle.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-11-24 13:53:35
Temat: Re: pulsujaca aorta??lamia_ wrote:
(wielokrotnie nudzi i od wielu dni;)
czy w XXI w., w miare cywilizowanym kraju to takie trudne do zrozumienia, ze
jeśli nagle cos w organiźmie zaczyna dziać się dziwnego i skutkującego
niedobrymi objawami to zamiast nudzić kilka dni na grupie dyskusyjnej, gdzie
co najwyzej jakąś niby-poradę mogą dać nieodpowiedzialni i ignoranci (bo
pozostali nie odważą się postawić nawet diagnozy bez badań) należy udać sie
do kompetentnego lekarza i jego zamęczać tymi wątpliwościami.
Zupełnie nie rozumiem, co lamia chce osiągnąc,- cudu zdiagnozowania i
wyleczenia na odległość i niewidzenie?:).
--
Przy odpowiedzi bezpośrednio do mnie, w adresie użyj zamiast pełnej
nazwy "wirtualnapolska" jej skrót, tj. "wp" Pozdr.
P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-11-24 18:42:40
Temat: Re: pulsujaca aorta??na wstepie:
zwracalam sie o pomoc, a skoro (jak widze nizej) w Twoim poscie jej nie ma,
to po co odpowiadasz?
nie bede Ci sie tlumaczyc z mojego postepowania
ale moglbys czasem np pomyslec ze inni moga miec inne podejscie "do lekarza"
(nie lubia/ boja sie), moga tez niemiec czasu. Moga nie ufac swojemu
lekarzowi, albo po prostu chciec znac opinie kogos wiecej niz swojego
lekarza.
Osoby wypowiadajace sie na tym forum, mogly miec podobne dolegliwosci i byc
moze mogloby mi to pomoc bez faszerowania mnie lekami czy robienia badan na
slepo
Lamia_
PS dziekuje ze troszczysz sie o moje zdrowie
Użytkownik "PAweł" <p...@w...uzyjskrotu.pl> napisał w
wiadomości news:co23o4$dp5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> lamia_ wrote:
>
> (wielokrotnie nudzi i od wielu dni;)
>
> czy w XXI w., w miare cywilizowanym kraju to takie trudne do zrozumienia,
ze
> jeśli nagle cos w organiźmie zaczyna dziać się dziwnego i skutkującego
> niedobrymi objawami to zamiast nudzić kilka dni na grupie dyskusyjnej,
gdzie
> co najwyzej jakąś niby-poradę mogą dać nieodpowiedzialni i ignoranci (bo
> pozostali nie odważą się postawić nawet diagnozy bez badań) należy udać
sie
> do kompetentnego lekarza i jego zamęczać tymi wątpliwościami.
> Zupełnie nie rozumiem, co lamia chce osiągnąc,- cudu zdiagnozowania i
> wyleczenia na odległość i niewidzenie?:).
>
> --
> Przy odpowiedzi bezpośrednio do mnie, w adresie użyj zamiast pełnej
> nazwy "wirtualnapolska" jej skrót, tj. "wp" Pozdr.
> P
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-11-24 19:28:45
Temat: Re: pulsujaca aorta??lamia_ wrote:
> na wstepie:
> zwracalam sie o pomoc, a skoro (jak widze nizej) w Twoim poscie jej
> nie ma, to po co odpowiadasz?
Właśnie wprost przeciwnie, usiłowałem Ci pomóc uswiadomic sobie, że
dotychczasowe Twoje postępowanie jest nieracjonalne i potencjalnie nawet
niebezpieczne:)
> nie bede Ci sie tlumaczyc z mojego postepowania
> ale moglbys czasem np pomyslec ze inni moga miec inne podejscie "do
> lekarza" (nie lubia/ boja sie), moga tez niemiec czasu. Moga nie ufac
> swojemu lekarzowi, albo po prostu chciec znac opinie kogos wiecej niz
> swojego lekarza.
> Osoby wypowiadajace sie na tym forum, mogly miec podobne dolegliwosci
> i byc moze mogloby mi to pomoc bez faszerowania mnie lekami czy
> robienia badan na slepo
Czy mam zatem rozumieć, że jeśli zgłosiłby się tu na grupie ktoś całkowicie
, totalnie Ci nieznany, ale oświadczył, że przechodził podobne dolegliwości
i zalecił stosowanie np. 3x dziennie leku ABC, 5x dziennie leku XYZ, oraz
masaże pępka w lewą strone itp to natychmiast zaczęłabyś tę kurację?;)
Bo wygląda na to, że Ty nie ufasz wyłącznie lekarzom, którzy mogą Cię
zbadać, zlecić, jeśli trzeba, badania itp, no i mają odpowiednią wiedzę.
Chcesz opierać się za to opiniom anonimowym piszącym na grupie, ich opinia
z definicji ma być wg Ciebie 100% miarodajna :) i nie liczy się MARNOWANY
na takie paplanie czas, który byc może ma znaczenie.
Jeśli jednak taka jest w istocie twoja postawa, to oczywiście wolna wola,
żyjemy w podobno wolnym kraju i z mojej strony EOT.
>
> PS dziekuje ze troszczysz sie o moje zdrowie
Miło mi,że doceniłaś:).
PS Nie jestem lekarzem, a sam, jeśli z jakiś powodów wątpię w umiejętności i
wiedzę konkretnego lekarza, to jego opinie konfrontuję z rozpoznaniem
innego. A nie opieram się na tym, co mówi na ten temat anonimowy gość
internetowy.>
--
Przy odpowiedzi bezpośrednio do mnie, w adresie użyj zamiast pełnej
nazwy "wirtualnapolska" jej skrót, tj. "wp" Pozdr.
P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |