Data: 2011-09-26 15:04:31
Temat: Re: reforma - 6. latki do szkoly
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "w_e" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1csqa1imbnlvl.1cwgrpp4uayrw.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 26 Sep 2011 10:46:38 +0200, a...@p...pl napisał(a):
>
>> decyzja o szkole, byla podyktowana tym, ze w nastepnym roku 2x wiecej
>> dzieci mialo byc w szkolach - taki jednoroczny wyz demograficzny
>> chciano nam zafundowac. Wiec mniejszym zlem mialo byc wyprzedzenie o
>> jeden rok i puszczenie dziecka do szkoly jako 6-latka.
>
> Tym sposobem mamy jednoroczny wyż demograficzny w tym roku.
> Cofnąć zawsze możecie. Tylko czy dziecko chce?
W szkole mojej córki to już od trzech lat trwa ten jednoroczny wyż. Ja nie
wiem o co ta cała awantura, ale w tym roku po raz trzeci do szkoły przyszły
klasy pierwsze siedmiolatków i klasy pierwsze sześciolatków - bo to
rozdzielone jest, innym programem idą czy coś, Ela, Ty powinnas wiedzieć
najlepiej ;-) A dostosowywanie szkoły do potrzeb sześciolatków to im tak
dobrze idzie, że niedługo klasy 4-6 to chyba tylko na boisku będą mogły się
uczyć, cała reszta będzie zaadaptowana dla maluchów. Dobrze, że młoda w tym
roku kończy podstawówkę :-)
Agnieszka
|