Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze reformy edukacji

Grupy

Szukaj w grupach

 

reformy edukacji

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 34


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-02-15 11:53:22

Temat: reformy edukacji
Od: "J." <n...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

W tej chwili w radiowej Jedynce Rafał Ziemkiewicz zastanawia się
ile razy za naszego życia szkoła była reformowana i jakie są
tego skutki. Do 13 telefony słuchaczy, po 13 dyskusja w studio.

Ze strony
http://www.polskieradio.pl/ramowka/audycja.asp?a=951
17

Rozmowy w Jedynce - "Kształcenie humanistyczne - propozycje zmian"
15.02.2008, 12:30 - 13:58
Prowadzenie - Rafał Ziemkiewicz
Telefon do studia: 022 645 22 66 i mail:
j...@p...pl

Jacek J.
Częstotliwości:
http://www.polskieradio.pl/czestotliwosci/jedynka.as
px
--
|\ _,,,---,,_ \___ | __ _ ___ ___| | __ \___ |
/,`.-'`' -. ;-;;,_ _ | |/ _` |/ __/ _ \ |/ / _ | |
|,4- ) )-,_..;\ ( `'-' | |_| | (_| | (_| __/ < | |_| | _
'---''(_/--' `-'\_) fL \___/ \__,_|\___\___|_|\_\ \___/ (_)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-02-15 12:03:37

Temat: Re: reformy edukacji
Od: "Katarzyna" <k...@u...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "J." <n...@p...com> napisał w wiadomości
news:47B57D32.E493E055@pSoPlAbMox.com...
>W tej chwili w radiowej Jedynce Rafał Ziemkiewicz zastanawia się
> ile razy za naszego życia szkoła była reformowana i jakie są
> tego skutki. Do 13 telefony słuchaczy, po 13 dyskusja w studio.
Co czytam lub słysze o kolejnej reformie to jestem bardziej przerażona.
Niech juz dadzą spokój, bo tylko psują! Za chwile zacznę tęsknic za
Giertychem!

Kasia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2008-02-15 12:32:17

Temat: Re: reformy edukacji
Od: "J." <n...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Katarzyna wrote:
>
> Użytkownik "J." <n...@p...com> napisał w wiadomości
> news:47B57D32.E493E055@pSoPlAbMox.com...
> >W tej chwili w radiowej Jedynce Rafał Ziemkiewicz zastanawia się
> > ile razy za naszego życia szkoła była reformowana i jakie są
> > tego skutki. Do 13 telefony słuchaczy, po 13 dyskusja w studio.
> Co czytam lub słysze o kolejnej reformie to jestem bardziej przerażona.
> Niech juz dadzą spokój, bo tylko psują!

Właśnie. Przy okazji:
http://www.rp.pl/artykul/91794.html
Kształcenie rzemieślników - Tomasz P. Terlikowski

"Propozycje minister Katarzyny Hall oznaczają koniec klasycznych
liceów. Zamiast nich będziemy mieli technika, tyle że o rozmaitych,
także humanistycznych, specjalizacjach".

I rozwinięcie tej myśli:

"Najgroźniejszy jest pomysł zmiany programu ostatnich lat nauki
w liceum. Idea, by w ich trakcie uczniowie zgłębiali poza matematyką
i polskim tylko przedmioty kierunkowe,które przydadzą im się
na studiach, oznacza bowiem śmierć liceum w jego klasycznym kształcie.

Nazwa ta wywodząca się od arystotelesowskich szkół oznacza bowiem
miejsce, w którym zdobywa się wiedzę ogólną, w której poprzez rozmowę,
spacer, ale i zgłębianie wiedzy kształtuje się świadomego obywatela.

Istotnym elementem zaś tej formacji jest wspólnota wiedzy, która
pozwala
– jak wskazuje w klasycznych dla rozumienia współczesnych przemian
edukacyjnych esejach Allan Bloom – na porozumienie i wspólnotę tematów,
także ludziom, którzy poszli w trakcie studiów w zupełnie odmiennych
kierunkach.

Tak do tej pory było w Polsce. Ludzie, którzy kończyli liceum –
niezależnie od tego, czy później zostali politechnikami, akademikami
– posiadali pewne wspólne fundamenty kodu kulturowego.
Fundamenty te wprawdzie od wielu lat się kurczyły, ale jednak
pozostawały jako pewien postulat, projekt, możliwość.

Daleko posunięta specjalizacja, jaką proponuje ministerstwo
pod kierunkiem Katarzyny Hall, oznaczałaby koniec tak pojętego liceum.
(...)Zamiast przyszłych inteligentów, potrafiących –(..)rozmawiać na
rozmaite tematy, szkoły takie kształciłyby wyłącznie specjalistów,
rzemieślników w swojej dziedzinie, pozbawionych szerszej niż własna
perspektywy."

Krótko mówiąc szkoły w tym kształcie mają produkować pozbawionych
szerszych perspektyw bezmyślnych przeżuwaczy telewizyjnej papki.

> Za chwile zacznę tęsknic za Giertychem!
>
Giertych wbrew pozorom nie był taki zły. To znaczy może nie sam
Giertych, ile pomysły przez niego firmowane (może poza tą
nieszczęsną amnestią). O ile pominiemy swoisty wdzięk i finezję,
z jakimi je próbował promować...

Jeszcze jeden fragment ze zlinkowanego artykułu:

"Mundurek zatem z narzędzia mającego budować szkolną wspólnotę
czy maskującego różnice majątkowe między uczniami przekształca
się w takim dyskursie w element ograniczania wolności,
niszczenia indywidualności czy światopoglądowej musztry.

Tyle że jeśli konsekwentnie przyjąć taki styl myślenia
– to niemożliwe staje się wychowanie w ogóle. Każda bowiem formacja
zakłada pewien (..) model czy wzór obywatelski, jaki ma być
przekazywany. Nie inaczej jest zresztą także – wbrew zapewnieniem
o jego neutralności – z modelem proponowanym obecnie. Tyle że jego
ideałem jest nie tyle obywatel ukształtowany, uformowany i wychowany
w duchu praw i norm rządzących danym społeczeństwem, ile kulturowy
i cywilizacyjny barbarzyńca, albo rousseauwski „człowiek naturalny”,
albo po prostu „szlachetny dzikus”, nieograniczony przez wychowanie,
formację czy cywilizację. (...)"

> Kasia

Jacek J.
--
|\ _,,,---,,_ \___ | __ _ ___ ___| | __ \___ |
/,`.-'`' -. ;-;;,_ _ | |/ _` |/ __/ _ \ |/ / _ | |
|,4- ) )-,_..;\ ( `'-' | |_| | (_| | (_| __/ < | |_| | _
'---''(_/--' `-'\_) fL \___/ \__,_|\___\___|_|\_\ \___/ (_)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2008-02-15 13:38:02

Temat: Re: reformy edukacji
Od: Lila <H...@H...Com> szukaj wiadomości tego autora

J. <n...@p...com> napisał:
> Właśnie. Przy okazji:
> http://www.rp.pl/artykul/91794.html
> Kształcenie rzemieślników - Tomasz P. Terlikowski

> "Najgroźniejszy jest pomysł zmiany programu ostatnich lat nauki
> w liceum. Idea, by w ich trakcie uczniowie zgłębiali poza matematyką
> i polskim tylko przedmioty kierunkowe,które przydadzą im się
> na studiach, oznacza bowiem śmierć liceum w jego klasycznym kształcie.
(...)
> Daleko posunięta specjalizacja, jaką proponuje ministerstwo
> pod kierunkiem Katarzyny Hall, oznaczałaby koniec tak pojętego liceum.
> (...)Zamiast przyszłych inteligentów, potrafiących ?(..)rozmawiać na
> rozmaite tematy, szkoły takie kształciłyby wyłącznie specjalistów,
> rzemieślników w swojej dziedzinie, pozbawionych szerszej niż własna
> perspektywy."

Ble, ble, ble...
Masz dziecko w liceum?
Najlepsze licea w Krakowie - juz to robią. Uczeń, ktory interesuje sie
danym przedmiotem i np. przygotowuje sie do olimpiady jest zwolniony w
zajęc z innych przedmiotow w okresie przygotowan i inaczej z tych
przedmiotow traktowany - ale za to moze uczestniczyc w zajeciach
uniwersyteckich - prowadzonych dla niego.

Przed reformą np. z historii uczen dwa razy uczył się o Starozytnosci.
Teraz uczy sie 3 razy: w podstawowce, w gimnazjum i w liceum.
Liceum ma 3 lata, a ma przerobic material z 4 lat i to znacznie
poszerzony w wielu przedmiotach.

Moje dziecko w klasie matematyczno-informatycznej uczy sie z biologii rzeczy,
ktore mu sie do niczego nie przydadzą (np. co dzieje w fazie anafazy
przy podziale jądra komorkowego i co to jest wrzeciono kariokinetyczne).
My na chemii w liceum uczylismy sie o substancjach i reakcjach chemicznych,
a oni uczą się o wiązaniach kowalencyjnych spolaryzowanych i o teorii
orbitali molekularnych.
To jest wszystko bardzo ciekawe, ale na wszystko NIE ma czasu,
i nie ma czasu na rozwijanie indywidualnych zainteresowań ucznia.

> "Mundurek zatem z narzędzia mającego budować szkolną wspólnotę
> czy maskującego różnice majątkowe między uczniami przekształca
> się w takim dyskursie w element ograniczania wolności,
> niszczenia indywidualności czy światopoglądowej musztry.

> Tyle że jeśli konsekwentnie przyjąć taki styl myślenia
> ? to niemożliwe staje się wychowanie w ogóle. Każda bowiem formacja
> zakłada pewien (..) model czy wzór obywatelski, jaki ma być
> przekazywany. Nie inaczej jest zresztą także ? wbrew zapewnieniem
> o jego neutralności ? z modelem proponowanym obecnie. Tyle że jego
> ideałem jest nie tyle obywatel ukształtowany, uformowany i wychowany
> w duchu praw i norm rządzących danym społeczeństwem, ile kulturowy
> i cywilizacyjny barbarzyńca, albo rousseauwski ?człowiek naturalny?,
> albo po prostu ?szlachetny dzikus?, nieograniczony przez wychowanie,
> formację czy cywilizację. (...)"

Znowu ble, ble, ble ...
Mundurek nie bylby tak oprotestowany, gdyby nie zostal wprowadzony bez
konsultacji z rodzicami i z nauczycielami. Został narzucony odgórnym
ukazem.

Pozdrowienia,
Lila

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2008-02-15 13:49:52

Temat: Re: reformy edukacji
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lila" <H...@H...Com> napisał w wiadomości
news:fp44jq$teh$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>
> Moje dziecko w klasie matematyczno-informatycznej uczy sie z biologii
> rzeczy,
> ktore mu sie do niczego nie przydadzą (np. co dzieje w fazie anafazy
> przy podziale jądra komorkowego i co to jest wrzeciono kariokinetyczne).

Ja w klasie matematyczno-fizycznej też się tego uczyłam.

> My na chemii w liceum uczylismy sie o substancjach i reakcjach
> chemicznych,
> a oni uczą się o wiązaniach kowalencyjnych spolaryzowanych i o teorii
> orbitali molekularnych.

O, tego też. A było to gdzieś na przełomie lat 80 i 90 poprzedniego wieku.

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2008-02-15 14:14:37

Temat: Re: reformy edukacji
Od: Lila <H...@H...Com> szukaj wiadomości tego autora

Agnieszka <a...@z...pl> napisał:
> Użytkownik "Lila" <H...@H...Com> napisał w wiadomości
> news:fp44jq$teh$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> >
> > Moje dziecko w klasie matematyczno-informatycznej uczy sie z biologii
> > rzeczy,
> > ktore mu sie do niczego nie przydadzą (np. co dzieje w fazie anafazy
> > przy podziale jądra komorkowego i co to jest wrzeciono kariokinetyczne).

> Ja w klasie matematyczno-fizycznej też się tego uczyłam.

I pamietasz definicję wrzeciona? Czy bylo ci ona do czegos potrzebna?

Ja sie tego nie uczyłam, przynajmniej tego nie pamiętam, ale za to
bylam (z klasą licealną) na kazdej premierze teatralnej.

Pozdrowienia,
Lila

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2008-02-15 14:32:15

Temat: Re: reformy edukacji
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lila" <H...@H...Com> napisał w wiadomości
news:fp46od$56s$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Agnieszka <a...@z...pl> napisał:
>> Użytkownik "Lila" <H...@H...Com> napisał w wiadomości
>> news:fp44jq$teh$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>> >
>> > Moje dziecko w klasie matematyczno-informatycznej uczy sie z biologii
>> > rzeczy,
>> > ktore mu sie do niczego nie przydadzą (np. co dzieje w fazie anafazy
>> > przy podziale jądra komorkowego i co to jest wrzeciono
>> > kariokinetyczne).
>
>> Ja w klasie matematyczno-fizycznej też się tego uczyłam.
>
> I pamietasz definicję wrzeciona? Czy bylo ci ona do czegos potrzebna?

To takie coś od chromosomów? Nie pamiętam i pewnie nie była. Za to wiem, że
gdzieś dzwoni i jak mnie dziecko zapyta to nie zrobię oczu jak talarki tylko
będę wiedziała gdzie i czego szukać. Ot, takie ogólne rozeznanie w świecie.

>
> Ja sie tego nie uczyłam, przynajmniej tego nie pamiętam, ale za to
> bylam (z klasą licealną) na kazdej premierze teatralnej.

Ja też, a to jakaś licytacja jest? To ja odpadam, uczyłam się w niedużym
mieście i premier to my w roku mieliśmy raptem może ze 3. A może i nie.

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2008-02-15 14:40:24

Temat: Re: reformy edukacji
Od: "Basia Z." <bjz_(usun_toto)@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Lila" :

>
> I pamietasz definicję wrzeciona? Czy bylo ci ona do czegos potrzebna?
>

Ja się uczyłam (lata 70 ub. wieku).
Mam całkiem inny zawód, nigdy mi sie to nie przydało, ale ze zdziwieniem
stwierdziłam że chyba zdałabym teraz maturę z biologii i z geografii (pewnie
na 3 ale zawsze), a nawet niektóre egzaminy na biofizyce, które zdaje mój
syn.
Wydaje mi się że ogólna wiedza w każdej dziedzinie jest potrzebna.

Tak się składa, ze oprócz swojej pracy zawodowej bawię się społecznie w
prowadzenie zajęć (w tym terenowych) na kursach przewodników górskich i
egzaminowanie na owych kursach (jestem instruktorem przewodnictwa).
I zdarza się że na taki kurs zapisują się ludzie po studiach lub na
studiach, którzy nie potrafią od siebie odróżnić stylów architektonicznych,
albo nie potrafią po liściach odróżnić od siebie drzew.
Niedawno jeden pan (nauczyciel) nie potrafił powiedzieć nic o Unitach, nic o
konflikcie w Przemyślu o katedrę unicką, nie wiedział w jakim stylu jest
zamek w Krasiczynie.

Mnie to po prostu załamuje, jak można być czlowiekiem ze średnim lub wyższym
wykształceniem i nie wiedzieć takich rzeczy "ogólnych", nie interesować się
rzeczywistością.
Pewnie ze szczegółow nie trzeba znać - te się da odszukać w Internecie, ale
tez trzeba umieć odróżnić prawdziwe informacje od bełkotu, a temu sprzyja
szerokie ogólne wykształcenie.

Pozdrowienia

Basia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2008-02-15 14:46:51

Temat: Re: reformy edukacji
Od: "Jagna W." <w...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Lila" <H...@H...Com> napisał w wiadomości
news:fp46od$56s$1@srv.cyf-kr.edu.pl...

> I pamietasz definicję wrzeciona? Czy bylo ci ona do czegos potrzebna?

To nie chodzi o zapamiętanie definicji, ale o świadomość, czym to się je.
Wrzeciono, podziały komórkowe to akurat najbardziej trywialne podstawy
genetyki. Dobrze, że nie mają w ramach biochemii do wkucia cyklu kwasu
cytrynowego, bo tu faktycznie możnaby się podłamać ;-)

> Ja sie tego nie uczyłam, przynajmniej tego nie pamiętam

Było, było, nawet w profilach ogólnych.

JW

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2008-02-15 16:49:29

Temat: Re: reformy edukacji
Od: e...@p...eu.org (Krzysztof Krzyżaniak) szukaj wiadomości tego autora

"J." <n...@p...com> writes:


[..]
> "Propozycje minister Katarzyny Hall oznaczają koniec klasycznych
> liceów. Zamiast nich będziemy mieli technika, tyle że o rozmaitych,
> także humanistycznych, specjalizacjach".
>
> I rozwinięcie tej myśli:
>
> "Najgroźniejszy jest pomysł zmiany programu ostatnich lat nauki
> w liceum. Idea, by w ich trakcie uczniowie zgłębiali poza matematyką
> i polskim tylko przedmioty kierunkowe,które przydadzą im się
> na studiach, oznacza bowiem śmierć liceum w jego klasycznym kształcie.
[.. ciach o tym czym licea może i były ...]

> Daleko posunięta specjalizacja, jaką proponuje ministerstwo
> pod kierunkiem Katarzyny Hall, oznaczałaby koniec tak pojętego liceum.
> (...)Zamiast przyszłych inteligentów, potrafiących "(..)rozmawiać na
> rozmaite tematy, szkoły takie kształciłyby wyłącznie specjalistów,
> rzemieślników w swojej dziedzinie, pozbawionych szerszej niż własna
> perspektywy."

To jest zaklinanie rzeczywistości. Że jeśli zadeklarujemy 'uczmy
uniwersalnie' to wszyscy absolwenci będą uniwersalni.

> Krótko mówiąc szkoły w tym kształcie mają produkować pozbawionych
> szerszych perspektyw bezmyślnych przeżuwaczy telewizyjnej papki.

... a to nie zależy od szkoły IMO.

eloy
--
-------e-l-o-y----------------------------e-l-o-y-@-
k-o-f-e-i-n-a-.-n-e-t------

jak to dobrze, że są oceany - bez nich byłoby jeszcze smutniej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Dzieci emigrantów
Każdy przecież, kto zgadza się na zabijanie dzieci - z byle powodu - zgadza się też na zabicie dosłownie każdego.
słownik ortograficzny
Ulga na dzieci
Jak sie bawia malolaty - zazdroszczą głupcy, którzy nigdy młodymi nie byli

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »