równanie na mądre i szczęśliwe życie
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-07-20 21:16:32
Temat: równanie na mądre i szczęśliwe życieOd: r...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
Oto najlepsze znane mi równanie na mądre i szczęśliwe życie:
mądre i szczęśliwe życie =
obowiązki (dharma) +
prawdomówność (sathya) +
wewnętrzny spokój (shanti) +
niekrzywdzenie (ahimsa) +
miłość do Boga i innych (prema)
Do prawdziwego szczęścia prowadzi droga duchowa a nie materialna.
Duchowy jest cel ludzkiego życia - urzeczywistnienie Boga; w
chrześcijaństwie: zbawienie, w buddyzmie i hinduizmie: oświecenie (moksza).
Osiąga się go przez rozwój duchowy, na który składają się, m.in.:
modlitwa/medytacja, sakramenty, bezinteresowana służba Bogu i bliźnim
(seva), prawe postępowanie, wyrzeczenie, ograniczanie pragnień.
Obowiązki wyznacza Bóg - patrz Biblia (przykazanie miłości, dziesięć
przykazań, itd.) lub Bhagavadgita lub Koran itp. Najważniejszym obowiązkiem
człowieka jest wielbienie Boga.
Wewnętrzny spokój osiąga się m.in. przez wyrzeczenie się pogoni za dobrami
materialnymi, unikanie stresu, itp.
Niekrzywdzenie obejmuje też np. wegetarianizm.
W duchowości przywiązuje się dużą wagę do kształtowania charakteru
człowieka, a także czystości zewnętrznej i wewnętrznej oraz właściwego
odżywiania (optymalna dieta dla człowieka nazywa się satwiczna).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2008-07-20 21:25:23
Temat: Re: równanie na mądre i szczęśliwe życieOd: Adam Moczulski <a...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora
r...@p...onet.pl pisze:
> Oto najlepsze znane mi równanie na mądre i szczęśliwe życie:
>
> mądre i szczęśliwe życie =
> obowiązki (dharma) +
> prawdomówność (sathya) +
> wewnętrzny spokój (shanti) +
> niekrzywdzenie (ahimsa) +
> miłość do Boga i innych (prema)
>
Tak mi się przypomniał mój egzamin z filozofii. Niespecjalnie
przygotowany do niego podszedłem i by to jakoś ukryć zacząłem na bieżąco
"rzeźbić" własne teorie filozoficzne typu jak wyżej. Na co egzaminator
znudzonym głosem wyjaśnił żebym sobie Berkeleya jednak poczytał, a potem
uraczył mnie anegdotką jak to postanowiono na Wydziale Humanistycznym
jakiejś szacownej uczelni napisać podręcznik filozofii dla inżynierów.
Strasznie się namęczyli, ale inżynierowie nie chcieli tego czytać.
Poupraszczali, inżynierowie dalej nie chcieli czytać. Dali kolorowe
obrazki, inżynierowie wciąż odnosili się do podręcznika ze wstrętem.
Wreszcie ktoś wpadł na szatański pomysł - do podręcznika wprowadzono
kupę wzorów typu szczęście = spokój + sukces ; pożar = dziecko + zapałki
... . I w ten sposób dopiero udało się wzbudzić zainteresowanie.
--
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-07-23 14:32:14
Temat: Re: równanie na mądre i szczęśliwe życieOd: " Iwon(K)a" <i...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
r...@p...onet.pl napisał(a):
(...) NajwaĹźniejszym obowiÄ
zkiem
> czĹowieka jest wielbienie Boga.
co za idiotyzm.
i.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |