« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-13 16:46:35
Temat: Re: rozbita głowa i szkołaW artykule kolorowa wyklawiaturzył(a):
> Mam jednak pytanie: gdyby moje dziecię wciąż pałało zemstą, to właściwie co?
> Czy tłumaczyć, zeby tego nie robiło i jak to tłumaczyć, żeby dziecko nie
> miało wrażenia, że nie ma sprawiedliwości na świecie? Co zrobić, żeby poczuł
> się usatysfakcjonowany? Właśnie to pytanie zadałam Bartkowi i odpowiedział,
> że tamtemu chłopcu powinno się zabronić bawić z dziećmi, "bo on nie umie
> dyskutować słowami". Muszę przyznać, że zarówno szkoła, jak i mama tego
> chłopaka mieli bardzo duży udział w załagodzeniu sytuacji, bo wygląda na to,
> że Bartek jest w miarę zadowolony, ale gdyby tak nie było, to co wtedy
> zrobić?
Wytlumacz mu ze zemsta nie prowadzi do niczego dobrego, to bylo i
minelo. Jak ktos go zaczepi to niech sprawe zalatwi w tym czasie,
pobija sie, to zawsze znajdzie sie ktos kto powie kto zaczol, w szkole
przy bujkach zawsze jest zbieranina. Chlopaka naprawde nie ma co uczyc
by sie nie bil, ze tak nie wolno itp, mlodziez zawsze takich nie lubi i
taki chlopak jest wiecznie zaczepiany, a to pozniej rodzi takie problemy jak:
niechec chodzenia do szkoly, opuszczenie nauki, zamkniecie w sobie itp,
sztuka wychowac chlopaka by nie byl flimonem, jak i rowniez by nie byl
smykiem i nie zaczepial.
--
% --== *Bischoop* ==-- | *LRU: #260447* %
% bischoop(at)poczta.onet.pl | GG:4510058 |ICQ:159794827 %
% _Szanuj siebie i blizniego swego, zielen i netykiete_ %
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-09-17 19:34:13
Temat: Re: rozbita głowa i szkoła> Wytlumacz mu ze zemsta nie prowadzi do niczego dobrego,
Tak właśnie mu tłumaczę. Nie chcę, żeby pozwolił się wciągnąć w to błędne
koło. Tyle że nie wiem, czy dociera;-)
Z drugiej strony rozumiem jego potrzebę zemsty, w końcu ja też przywalę
odkurzaczowi , jak mi podstawi rurę;-))) Rozumiem, że on szuka utraconej
równowagi i w jej znalezieniu chciałabym mu pomóc.
Małgosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-09-18 16:18:11
Temat: Re: rozbita głowa i szkołaW artykule kolorowa wyklawiaturzył(a):
> Tak właśnie mu tłumaczę. Nie chcę, żeby pozwolił się wciągnąć w to błędne
> koło. Tyle że nie wiem, czy dociera;-)
A tlumaczylas mu w ten sposob, by przywalil mu jak znowu zacznie.....?
Bo moze wybralas zla strategie opierajac sie na czasie przeszlym,
postaraj sie wytluamczyc iz teraz wina bedzie przeciwko niemu i ze to on
zacznie jesli bedzie probowal sie mscic.
--
% --== *Bischoop* ==-- | *LRU: #260447* %
% bischoop(at)poczta.onet.pl | GG:4510058 |ICQ:159794827 %
% _Szanuj siebie i blizniego swego, zielen i netykiete_ %
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |