Strona główna Grupy pl.rec.ogrody sasiad ... ;-)

Grupy

Szukaj w grupach

 

sasiad ... ;-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 64


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2002-09-12 05:33:38

Temat: Re: sasiad ... ;-)
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Jerzy" <0...@m...pl>


> > a co mozna zrobic z kota
> > ?
>
> Raczej kotu, utrudnić życie zakładając siatkę wokół oczka.
> --
> Pozdr. Jerzy Nowak
>
jak sam napisales
kotu by to tylko troche utrudnilo dostep do oczka
a samo oczko byloby bardzo tym plotem oszpecone
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2002-09-12 06:22:03

Temat: Re: sasiad ... ;-)
Od: "Marek" <m...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Gośka z Lublina" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aln5v8$kb5$1@news2.tpi.pl...
> Kocie futerko najlepsze (podobno!) na okład przy zapaleniu korzonków
> nerwowych aczkolwiek szkoda by mi było kotka. Należy się z nim
zaprzyjaźnić
> (i dobrze karmić) albo kupić sobie psa, który nie lubi kotów. (Ryb też nie
> łowi)
> Nawiasem mówiąc należy pamiętać, że koty łapią też myszy i mole jak
> wcześniej czytałam.
> Pozdr. - Gośka (Lublin)

mój codziennie w lecie 2 przynosił do domu i .........................zjadał
na naszych oczach
a wieczorami polował na muchy i inne latajace stworzenia po pokoju


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2002-09-12 06:23:54

Temat: Re: sasiad ... ;-)
Od: "Gośka z Lublina" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

I tak trzymać.
Pozdr. - Gośka (Lublin)

Użytkownik "Marek" <m...@c...com.pl> napisał w wiadomości
news:alpbmr$f1d$1@news.tpi.pl...
>
>
> mój codziennie w lecie 2 przynosił do domu i
.........................zjadał
> na naszych oczach
> a wieczorami polował na muchy i inne latajace stworzenia po pokoju
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2002-09-12 06:32:09

Temat: Re: sasiad ... ;-)
Od: "Marek" <m...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:alnj0e$iul$2@sunsite.icm.edu.pl...
> > Chyba troche przesadzacie nie kazalem wam otruc noworodka tylko [...]
>
> cyt.: "korkujesz i czekasz (nie trzeba z dlugo :)) nawet 1000 letni dab
> tego nie przetrzyma"
>
> Mnie to bardzo zmrozilo.
>
> > podalem sposob na usuniecie drzewa..............
.
> A co powiesz jak ktos twoja metode zastosuje wlasnie do takich drzew
> pomnikowych?

. Sam mam pod domem kilka topól które chetnie bym zalatwil ale jakos tego
nie robie,
> cierpliwie czekam az je wiatr polamie podczas kolejnej burzy. > --
> Pozdr. Jerzy Nowak


czyli twoja metoda jest lepsza ????
idąc dalej twoim tokiem rozumowania to powinieneś ratowac te topole a nie
czekac az wiatr je załatwi
naskoczyłes na człowieka który powiedział głosno to o czym ty marzysz w
głebi serca ale dla innych i na zewnatrz
ubolewasz nad niszczeniem drzew

marek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2002-09-12 06:55:37

Temat: Re: sasiad ... ;-)
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Marek" <m...@c...com.pl> wrote in news:alpbmr$f1d$1@news.tpi.pl:

> mój codziennie w lecie 2 przynosił do domu i
> .........................zjadał na naszych oczach
> a wieczorami polował na muchy i inne latajace stworzenia po pokoju

Np. komary??
Bo jestem zywo zainteresowana!
Pozdrowienia - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2002-09-12 08:23:10

Temat: Re: sasiad ... ;-)
Od: "Gośka z Lublina" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Myślę, że myszy.
Gośka (Lublin)

Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9287599FC4954ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> "Marek" <m...@c...com.pl> wrote in news:alpbmr$f1d$1@news.tpi.pl:
>
> Np. komary??
> Bo jestem zywo zainteresowana!
> Pozdrowienia - Ewa Sz.
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2002-09-12 09:21:52

Temat: Re: sasiad ... ;-)
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Raczej kotu, utrudnić życie zakładając siatkę wokół oczka.

> jak sam napisales
> kotu by to tylko troche utrudnilo dostep do oczka
> a samo oczko byloby bardzo tym plotem oszpecone

No tak ale raczej myślałem o siatce typu sieć rozpiętej w miejscach
strategicznie ważnych albo o takiej jak tu na ostatnim zdjęciu, zatopiona
w wodzie byłaby niewidoczna:
http://gazeta.psb.com.pl/Wyd-02-1/marma.html

--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Learn the rules. Then break some."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2002-09-12 09:28:28

Temat: Re: sasiad ... ;-)
Od: "Ewa Nilsson" <j...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> No tak ale to nie moja wina:) Chodzi o to, ze rzuciliscie sie na mnie
> jak na morderce i chcecie sie po mnie przejechac a to troche
> oszolomiarskie podejscie.
>

Aleś ty delikatny Marcinie G. !! Trzeba ci było widzieć jak rzucili(śmy) się
na innych i to w bardziej błahych sprawach niz instrukcja uśmiercenia cudzego
drzewa :-)) Przesadzasz z tym oszołomstwem.
Na twój post zareagowano głównie z powodu ( no przyznaj, że
niefortunnego ....) ustępu o "tysiącletnim dębie". Mnie też trochę ruszyło.
Pozdrawiam, Ewa.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2002-09-12 09:43:34

Temat: Re: sasiad ... ;-)
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> czyli twoja metoda jest lepsza ????

A jaka to metoda możesz powiedzieć?

> idąc dalej twoim tokiem rozumowania to powinieneś ratowac te topole a
nie
> czekac az wiatr je załatwi

Ratować? Jeśli wiesz jak [ratować 30 m drzewa, kończące swój żywot] to
powiedz?
To są drzewa skutecznie zniszczone przez speców od ochrony zieleni
miejskiej.
Były nieodpowiednio cięte i zanadto wybujały.
Zrobiono z nich coś takiego jak na ostatnim zdjeciu, i zrobili to
fachowcy:
http://www.ogrodnik.pl/ogrody/ogrody_25_03.asp

> naskoczyłes na człowieka

Naskoczyłem? Gdzie?

> który powiedział głosno to o czym ty marzysz w głebi serca

Mów za siebie i nie wciskaj kitu, przeczytaj jeszcze raz to co napisałem.

> ale dla innych i na zewnatrz
> ubolewasz nad niszczeniem drzew

Tak ubolewam nad pseudo opieką ze strony speców od zieleni miejskiej i nad
niewłaściwymi nasadzeniami (chociażby lipy w 8-10 metrowych odstepach) w
gęstej zabudowie miejskiej.
Nie lubię jak mi gałęzie spadają na głowę lub samochód.
A jeśli nie wiesz czym są działania racjonalne i na czym polega właściwa
pielęgnacja drzew to może już lepiej nie zabieraj głosu zanim nie
przeczytasz:
http://wysylkowa.pl/ks57132.html

--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Learn the rules. Then break some."



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2002-09-12 09:53:30

Temat: Re: sasiad ... ;-)
Od: "Marek" <m...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9287599FC4954ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> "Marek" <m...@c...com.pl> wrote in news:alpbmr$f1d$1@news.tpi.pl:
>
> > mój codziennie w lecie 2 przynosił do domu i
> > .........................zjadał na naszych oczach
> > a wieczorami polował na muchy i inne latajace stworzenia po pokoju
>
> Np. komary??
> Bo jestem zywo zainteresowana!
> Pozdrowienia - Ewa Sz.

tez ale jego wydajnośc nie jest zbyt duza jesli chodzi o komary
bo w myszach jest niezły :)

marek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

kiedy aerować?
jakie rosliny to zniosa?
Walka z chwastami - jak?
Mrówki na balkonie i w donicach z kwiatami
długosz królewski

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »