« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2000-03-02 16:51:06
Temat: Re: schizofrenia
Jarosław Łączkowski napisał(a) w wiadomości: ...
>Natomiast jezeli zachodzi podejrzenie choroby psychicznej, a pacjent nie
>zgadza sie na wizyte u lekarza, wskazany jest bezposredni kontakt rodziny z
>psychiatra i zastosowanie procedur, o ktorych byla wczesniej na grupie
mowa.
>W pozniejszym okresie lekarz
>stara sie tak dobrac leki, by pacjent nie ujawnial objawow psychotycznych,
a
>dobrze funkcjonowal spolecznie. I u wiekszosci pacjentow z rozpoznaniem
>schizofrenii jest to mozliwe.
Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Zwlaszcza w pokoju lekarzy.
-----------------------
Pozdrawiam,
Adam B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2000-03-02 18:03:23
Temat: Re: schizofrenia> >kiedy bylo gorzej, jak mowil nie mogl pogodzic sie z ktore
pojawiaja
> >sie w jego glowie i z tym co mu kazaly robic (np. zabic matke
ktora
> >bardzo kochal) itp. To bylo przytlaczajace jak on pragnal pomocy.
> >Wierzyl ze jest taki sposob leczenia ktory go wyleczy!!!
>
> No i?
Słuchajcie! O czym Wy mówicie!
Choroby psychiczne są uleczalne.
Czasem należy złamać prawo człowieka do osobistej wolności, gdy z
powodu choroby stanowi zagrożenie dla siebie czy innych. Ale robi się
to by mu pomóc.
Trwa to dni, czasem tygodnie, ale u większości osób chorych ustępują
ostre objawy wytwórcze: omamy i urojenia.
Przy pierwszym zachorowaniu ok. 1/3 osób ma szanse na to, że po
leczeniu objawy się nigdy więcej nie pojawią. Wracają do
społeczeństwa, pracują, zakładają rodziny. Żyją normalnie.
Reszta osób, u których rozpoznano schizofrenię, niestety od czasu do
czasu miewa nawroty choroby. U mniejszej części do końca życia
pozostaje defekt. Nie potrafią się całkowicie zaadaptować do życia w
normalnym świecie. To jest jednak mniejszość.
Bardzo istotną rolę w powrocie do normalnego życia ma rodzina i
otoczenie. Dlatego najwięcej pacjentów z przewlekłą schizofrenią
pochodzi z biedniejszej części populacji. Przy tym prawdopodobieństwo
zachorowania nie jest związane ze statusem społecznym.
Ostre objawy psychotyczne mogą mieć rózne przyczyny i mogą się
przytrafić każdemu, NAWET TOBIE ADAMUSIE.
Powodem może być wrodzona predyspozycja, która ujawnia się w
sprzyjających warunkach, tj. silne wzburzenie, długotrwały stres,
urazy, także niektóre choroby somatyczne (cielesne) oraz terapia w
tych stanach.
Parę dni (tygodni) właściwego leczenia i człowiek wraca do zdrowia.
Często całkowicie i bez śladu objawów choroby.
W przypadkach zagrożenia ze strony osoby z zaburzeniami psychicznymi w
stosunku do siebie lub innych można zastosować wobec niej przymus
bezpośredni (przytrzymanie, unieruchomienie, izolacja, podanie leków),
badanie i leczenie bez zgody.
Te wszystkie aspekty reguluje Ustawa o ochronie zdrowia psychicznego.
Zastosowanie ww. metod odbywa się ściśle pod kontrolą sądu i w
praktyce rzadko możliwe są nadużycia, np. zamknięcie w szpitalu osoby
zdrowej.
Zdarzają się takie przypadki, ale należy to traktować jako kuriozum.
Parę przypadków w ciągu roku na cały kraj, przy tysiącach przyjęć do
szpitali.
I wracając do listu Magdaleny. Nie czekaj na dalszy rozwój wypadków.
Dzwoń po pogotowie. Oni powinni wiedzieć jak się postępuje w podobnych
przypadkach. Czasem przy dużym oporze wymagana jest pomoc policji. To
też reguluje ustawa psychiatryczna.
Nie potrzebujesz żadnego skierowania.
--
---
Pozdrowienia Maciej Matuszczyk
Jeśli piszesz do mnie uzyj adresu: w...@p...pl
Psychiatria Online: http://www.psychiatria.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2000-03-02 19:37:57
Temat: Re: schizofreniaOn Wed, 01 Mar 2000 19:44:14 GMT, Jarosław Łączkowski
<j...@p...onet.pl> wrote:
>> >A leki raczej pomogą.
>> Pomoga jak pomoga - przytlamsza go i tyle. Bedzie spal przez 3/4 dnia, ale
>> lepsze to niz rozbijanie mebli.
>Nieprawda. Leki moga powodowac sennosc, ale nie musza. Prawda jest
>natomiast, ze w pierwszym okresie leczenia zwykle stosuje sie dawki lekow
>dzialajace sedatywnie (z roznych powodow). W pozniejszym okresie lekarz
>stara sie tak dobrac leki, by pacjent nie ujawnial objawow psychotycznych, a
>dobrze funkcjonowal spolecznie. I u wiekszosci pacjentow z rozpoznaniem
>schizofrenii jest to mozliwe. Obecnie rozpoznanie schizofrenii to nie wyrok.
>Wszystko to pisze niezaleznie od tego czy czlowiek, o ktorym mowa, choruje
>na schizofrenie. Bo wcale nie musi. Natomiast bezwzglednie winien byc
>skonsultowany przez psychiatre.
Mała uwaga. Pacjenci trafiający do psychiatrów z powodów niepsychotycznych
często są poddani takiej sedacji, że często nie mogą normalnie
funkcjonować. Póki sobie tych leków nie odstawią.
--
Krzysztof P. Jasiutowicz, M.D | Strona o reformie służby zdrowia
k...@p...onet.pl | http://friko.onet.pl/cz/kpjas/rsz.html
Ciekawy świata ? Zajrzyj na strony http://sec.nuta.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2000-03-02 20:11:44
Temat: Re: schizofreniaWitaj,
mysle, ze zupelnie niepotrzebnie ponosza Cie emocje i wygadujesz bzdury.
Przede wszystkim dotyczy to Twoich wypowiedzi o gazowaniu etc.
--
Jarosław Łączkowski
http://www.republika.pl/jarlacz/
http://www.alzheimer.pl/aktual/laczk.htm
> Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Zwlaszcza w pokoju lekarzy.
>
> -----------------------
> Pozdrawiam,
> Adam B.
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2000-03-02 20:16:03
Temat: Re: schizofreniaWitaj,
to o czym piszesz zdarza sie, ale trudno mi oczywiscie komentowac takie
uogolnienie. Czy nie zdarzylo Ci sie spotkac rozsadnego psychiatre? :-)
--
Jarosław Łączkowski
http://www.republika.pl/jarlacz/
http://www.alzheimer.pl/aktual/laczk.htm
> Mała uwaga. Pacjenci trafiający do psychiatrów z powodów niepsychotycznych
> często są poddani takiej sedacji, że często nie mogą normalnie
> funkcjonować. Póki sobie tych leków nie odstawią.
> --
> Krzysztof P. Jasiutowicz, M.D | Strona o reformie służby zdrowia
> k...@p...onet.pl | http://friko.onet.pl/cz/kpjas/rsz.html
> Ciekawy świata ? Zajrzyj na strony http://sec.nuta.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2000-03-03 03:38:23
Temat: Re: SV: schizofreniaMagdalena Busk wrote:
>
> > >A leki raczej pomog?.
> >
> > Pomoga jak pomoga - przytlamsza go i tyle. Bedzie spal przez 3/4 dnia, ale
> > lepsze to niz rozbijanie mebli.
>
> Wczoraj wlasnie "ta osoba" chciala staranowac samochodem mojego meza!!! Na
> szczescie skonczylo sie na rozbiciu tylu jej samochodu (wycofala sie jak
> zobaczyla, ze maz sie nie boi zderzenia czolowego). Dzis chyba poprosze o
> ochrone policji....
Szczerze wspolczuje. Jesli nadal jestes w Szwecji, to nie powinno byc z
tym problemow. Oni raczej maja praktyke w postepowaniu z wariatami
roznej masci. Trzymaj sie
Bleys
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2000-03-03 05:42:39
Temat: Re: schizofrenia
Maciej Matuszczyk napisał(a) w wiadomości: <3...@n...vogel.pl>...
>
>Słuchajcie! O czym Wy mówicie!
>Choroby psychiczne są uleczalne.
Pewnie - tak samo jak alkoholizm...
One za zaleczane, a nie uleczalne.
-----------------------
Pozdrawiam,
Adam B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2000-03-03 09:02:51
Temat: Re: schizofreniaOn Thu, 02 Mar 2000 20:16:03 GMT, Jarosław Łączkowski
<j...@p...onet.pl> wrote:
Pewnie tacy są, nie miałem do tej pory przyjemności takiego spotkać.
Pewnie możnaby zacząć poza tym nowy wątek o skrzywieniu zawodowym
psychiatrów. ;^)
>to o czym piszesz zdarza sie, ale trudno mi oczywiscie komentowac takie
>uogolnienie. Czy nie zdarzylo Ci sie spotkac rozsadnego psychiatre? :-)
>> Mała uwaga. Pacjenci trafiający do psychiatrów z powodów niepsychotycznych
>> często są poddani takiej sedacji, że często nie mogą normalnie
>> funkcjonować. Póki sobie tych leków nie odstawią.
--
Krzysztof P. Jasiutowicz, M.D | Strona o reformie służby zdrowia
k...@p...onet.pl | http://friko.onet.pl/cz/kpjas/rsz.html
Ciekawy świata ? Zajrzyj na strony http://sec.nuta.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2000-03-03 09:39:33
Temat: Re: schizofreniaWitam,
> >Słuchajcie! O czym Wy mówicie!
> >Choroby psychiczne są uleczalne.
>
> Pewnie - tak samo jak alkoholizm...
> One za zaleczane, a nie uleczalne.
Choroby psychiczne nie sa jednorodne, niektore sa uleczalne, niektore
zaleczalne, niektore nieuleczalne. Tak jak inne choroby.
Przy okazji - alkoholizm z punktu widzenia medycznego choroba nie jest.
Pozdrawiam
--
Jarosław Łączkowski
http://www.republika.pl/jarlacz
http://www.alzheimer.pl/aktual/laczk.htm
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2000-03-03 14:27:25
Temat: Re: schizofreniaWitaj,
zapraszam w takim razie do, zapewne zabawnej, rozmowy. ;-)
--
Jarosław Łączkowski
http://www.republika.pl/jarlacz
http://www.alzheimer.pl/aktual/laczk.htm
> Pewnie możnaby zacząć poza tym nowy wątek o skrzywieniu zawodowym
> psychiatrów. ;^)
> Krzysztof P. Jasiutowicz, M.D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |