« poprzedni wątek | następny wątek » |
281. Data: 2002-05-09 11:00:58
Temat: Re: [OT] Feminizm - Fanatyzm - Rasizm
Użytkownik Qwax <...@...q> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:2...@2...17.138.62...
> > > Nie uwiera mnie że kobiety otrzymają te same prawa co mężczyźni
> > > (jestem za obiema rękami). Uwiera mnie że mężczyźni nie otrzymują
> tych
> > > samych praw co kobiety.
> >
> > Czyli?
>
> Różnica pomiędzy Feminizmem a Humanizmem.
Konkretnie, konkretnie proszę :-)))
pozdrawiam
Monika (czekająca z niecierpliwością, jakich to nierówności w polskim
prawodawstwie doszuka się Qwax ;-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
282. Data: 2002-05-09 11:04:27
Temat: Re: skad sie to bierze ze feminizm znaczy rozbicie rodziny
Użytkownik "Qwax" <...@...q> napisał w wiadomości
news:6542-1020935540@213.17.138.62...
> >
> > No właśnie. Uważam, że potępianie kobiet ..........
>
> Potępianie kogokolwiek przez osoby których nie dotyczy działanie tego
> człowieka powinno być karalne!!!!
Oczywiście masz pełną rację... Na dodatek to dziecko nigdy nie potępi swojej
matki, bo będzie jej wdzięczne za to, że żyje... ale i tak sprawa jest dla
mnie moralnie dwuznaczna. O broń boże nie potępiam żadnej konkretnej
osoby... A tą panią, którą wspominałam bardzo sobie cenię za ciekawe teksty
w moim ulubionym czasopiśmie, co nie znaczy, że nie mogę się uważać jej
decyzji za moralnie dwuznaczną. Na dodatek, uważam, że powinna się
skontaktować ze specjalistą... jak jej to przyszło do głowy... I nie ma w
tym potępienia... raczej szok, który nie przemija...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
283. Data: 2002-05-09 11:05:22
Temat: Re: skad sie to bierze ze feminizm znaczy rozbicie rodziny
Użytkownik "Qwax" <...@...q> napisał w wiadomości
news:14064-1020938609@213.17.138.62...
> > > Nie zaprzeczam że molestowanie istnieje - ale miejscami
> "przegięcie
> > > pały" jest obłędne.
> >
> > Ja zostałam kiedyś usłużnie poinformowana, że nie mogę dotykać
> dzieci -
> > np.pogłaskanie po głowie, żeby nikomu nić takiego nie przyszło do
> głowy...
> > uczyłam wtedy w amerykańskiej szkole...
>
> A myślałem że to tylko w filmach ;-)))
> Paranoja!!!
Widzisz... nie w filmach... a szkoła w Warszawie...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
284. Data: 2002-05-09 11:09:18
Temat: Re: [OT] Feminizm - Fanatyzm - Rasizm
> > Prawo do wychowania dzieci - Matka pijaczka, narkomanka, z wieloma
> > "stałymi" partnerami otrzymuje prawo opieki nad dzieckiem mimo że
> > ojciec jest pozbawiony powyższych zalet.
>
> Ejże! Nie myl PRAWA z UTARTYMI ZWYCZAJAMI :-)
> Polskie prawo rodzinne nie określa, która płeć ma zajmować się
dzieckiem po
> rozwodzie.
> A więc z punktu widzenia prawa, pod tym względem mężczyźni mają
równe
> przywileje jak kobiety :-))
>
Hi Hi Hi - Kobiety mają te same prawa dotyczące zatrudnienia itp.itd.
a walczą dalej - i mają rację. Bo jak to powiedział znajomy Senator
"Jest sobie prawo i są do niego przepisy wykonawcze i jego
interpretacja".
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
285. Data: 2002-05-09 11:19:40
Temat: Re: skad sie to bierze ze feminizm znaczy rozbicie rodziny
Użytkownik "Qwax" <...@...q> napisał w wiadomości
news:29536-1020942909@213.17.138.62...
> > > > Ja zostałam kiedyś usłużnie poinformowana, że nie mogę dotykać
> > > dzieci -
> > > > np.pogłaskanie po głowie, żeby nikomu nić takiego nie przyszło
> do
> > > głowy...
> > > > uczyłam wtedy w amerykańskiej szkole...
> > >
> > > A myślałem że to tylko w filmach ;-)))
> > > Paranoja!!!
> >
> > Widzisz... nie w filmach... a szkoła w Warszawie...
>
> Aż się człowiekowi marzy szkoła w której (niezboczony) nauczyciel
> przygarnąłby zapłakanego ucznia gdy ten źle się czuje i wychłostał gdy
> na to zasłużył.
Tekst usłyszałam jak wzięłam płaczącą dziewczynkę z drugiej klasy szkoły
podstawowej na kolana.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
286. Data: 2002-05-09 11:21:52
Temat: Re: skad sie to bierze ze feminizm znaczy rozbicie rodziny> > >
> > > No właśnie. Uważam, że potępianie kobiet ..........
> >
> > Potępianie kogokolwiek przez osoby których nie dotyczy działanie
tego
> > człowieka powinno być karalne!!!!
>
> Oczywiście masz pełną rację... Na dodatek to dziecko nigdy nie
potępi swojej
> matki, bo będzie jej wdzięczne za to, że żyje... ale i tak sprawa
jest dla
> mnie moralnie dwuznaczna. O broń boże nie potępiam żadnej konkretnej
[ciach]
Znowu ta moja "dokładność" - ocena jest Twoim prawem i Twoją
"wewnętrzną" sprawą. Potępienie jest czymś zewnętrznym i w
społeczeństwie baranów (tłum) wywołać może zachowania fanatyczne.
Najtrudniej jest pierwszemu rzucić kamieniem - potem to już
ukamienowanie to fraszka.
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
287. Data: 2002-05-09 11:24:06
Temat: Re: [OT] Feminizm - Fanatyzm - Rasizm
Qwax wrote:
> Prawo do wychowania dzieci - Matka pijaczka, narkomanka, z wieloma
> "stałymi" partnerami otrzymuje prawo opieki nad dzieckiem mimo że
> ojciec jest pozbawiony powyższych zalet.
To patologia a nie standard. Wolales gdy kobieta nie miala prawa decydowac o
swoich dzieciach, bo ojciec lub rada rodzinna mogli jej spokojnie odebrac prawo
do wychowania tychze dzieci? To ojciec lub rada a nie matka decydowali, kto je
będzie wychowywał i kiedy mogą opuścić dom rodzinny. To mąż miał prawo zakazać
żonie podrózy, wykonywania pracy, mógł dysponować dochodami z jej pracy, handlu
bądź przemysłu. Bez jego pozwolenia kobieta nie mogła stawać przed sądem, być
świadkiem przy spisywaniu testamentów, umów i innych aktów notarialnych.
Wspólnota materialna polegała nie tylko na tym, że mąż mógł wyłącznie
rozporządzać majątkiem żony (jeśli to była np. ziemia, miał prawo ją sprzedać,
wydzierżawić bez zgody małżonki), ale również wszystkimi jej dochodami.
A z ciekawszych przykladów - wiedziales np , ze wg. prawodawstwa pruskiego w
okresie zaborów od decyzji ojca zależało nawet to czy dzieci będą karmione
piersią matki?
A to wlasnie byla norma, której zmiane wywalczono wlasnie dzieki feminizmowi.
To wszystko bylo prawnie dozwolone wcale nie tak dawno temu- zaledwie w XIXw.
> Nie uwiera mnie że kobiety otrzymają te same prawa co mężczyźni
> (jestem za obiema rękami). Uwiera mnie że mężczyźni nie otrzymują tych
> samych praw co kobiety.
Tzn? Poprosze o przyklady :)
pzdr
agi
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
288. Data: 2002-05-09 11:24:08
Temat: Re: skad sie to bierze ze feminizm znaczy rozbicie rodziny> > > > Nie zaprzeczam że molestowanie istnieje - ale miejscami
> > "przegięcie
> > > > pały" jest obłędne.
> > >
> > > Ja zostałam kiedyś usłużnie poinformowana, że nie mogę dotykać
> > dzieci -
> > > np.pogłaskanie po głowie, żeby nikomu nić takiego nie przyszło
do
> > głowy...
> > > uczyłam wtedy w amerykańskiej szkole...
> >
> > A myślałem że to tylko w filmach ;-)))
> > Paranoja!!!
>
> Widzisz... nie w filmach... a szkoła w Warszawie...
Aż się człowiekowi marzy szkoła w której (niezboczony) nauczyciel
przygarnąłby zapłakanego ucznia gdy ten źle się czuje i wychłostał gdy
na to zasłużył.
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
289. Data: 2002-05-09 11:26:48
Temat: Re: skad sie to bierze ze feminizm znaczy rozbicie rodziny
Użytkownik "Monika Gibes" <i...@p...wp.pl> napisał >
> Hi, hi, hi.... Nie poddawajmy się tak bardzo historiom o ciężkiej pracy
> górników :-) Mieszkam w mieście, gdzie jedyne większe zakłady to kopalnie.
Ja mieszkam w Katowicach, parę kopalń też się tu znajdzie,prawda?:-) A
wspominając o górnikach chciałam zaznaczyć jedynie to,że -jak w tym
powiedzeniu - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
> Ale u nas w dalszym ciągu nie. I mimo mojego szacunku dla pracy w domu,
nie
> podobają mi się pomysły, by gospodynie domowe miały emerytury z budżetu.
A kto mówi o emeryturach dla takich kobiet? Z tego co obserwuję one sa przez
cały czas na utrzymaniu meżów a w a po ich (mężów) śmierci, dostają
emeryturę "po mężu", właśnie.
Odpisałam na post JoP przez te "owsiki".Określenie baaardzo sympatyczne -
owsiki czyli pasożyty,ogólnie mówiąc, ma się je w d... i trzeba je wytępić.
Sama słodycz.
Jola mówi że jest zadowolona bo dokonała takiego a nie innego wyboru. ,te
kobiety które zostają w domu też tak wybrały i nie wiem dlaczego JoP czy
ktokolwiek inny miałby decydować że tylko jedna z tych dróg jest słuszna i
właściwa. Jest lepsza dla niej-OK, jej wybór, ale dlaczego by przy okazji
nie uszanować wyboru innych ludzi.. (zaraz sa kurami domowymi, czy - o
zgrozo - owsikami)
Lidka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
290. Data: 2002-05-09 11:49:05
Temat: Re: OT, Marantz było wiadomo co
Jolanta Pers <j...@N...poczta.gazeta.pl> wrote in message
news:abatk9$pmn$1@news.gazeta.pl...
>
> Bo tak naprawdę to jak się też na tych audiofilskich niuansach nie znam -
> złote kable, te rzeczy...
>
No widzisz, a mój TŻ ma hopla na tym punkcie, ale to mało, jak zaczął
wymieniać klocki (tak to oni nazywają), naznosił literatury, pozaznaczał
fragmenty żółtym markerem i kazał mi to wszystko czytać, żebym też miała
wyrobione zdanie ;-))
--
Pozdrawiam
AgnieszkaK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |