zwykla szyba czy szklo zespolone

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 47

21. Data: 2002-02-28 13:37:10

Temat: Re: skarpa, cien i glina - co radzicie sadzic
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

"AGART" <o...@w...pl> wrote in message news:3c7e1ae4$1@news.vogel.pl...
> Panie Michale racja są różni fachowcy [...]

Moze w Polsce jest ciagle lepiej niz w Ameryce (choc sie Polska amerykanizuje).
Tutaj ten sam czlowiek jest dzis "fachowcem" od basenow, za pol roku od ogrodow,
za rok od kladzenia podlogi itd.

Mam tez wrazenie, ze na p.r.o. pisuja glownie ludzie, dla ktorych zajmowanie
sie ogrodem to wielka frajda. Nawet jesli sa w tym bledy. A co za frajda
zdac sie na fachowca? :-)

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2002-02-28 14:57:10

Temat: Re: skarpa, cien i glina - co radzicie sadzic
Od: "AGART" <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Moze w Polsce jest ciagle lepiej niz w Ameryce (choc sie Polska
amerykanizuje).
> Tutaj ten sam czlowiek jest dzis "fachowcem" od basenow, za pol roku od
ogrodow,
> za rok od kladzenia podlogi itd.
>
> Mam tez wrazenie, ze na p.r.o. pisuja glownie ludzie, dla ktorych
zajmowanie
> sie ogrodem to wielka frajda. Nawet jesli sa w tym bledy. A co za frajda
> zdac sie na fachowca? :-)
>
Ogrody to faktycznie frajda i duża przyjemność.Ale są etapy np. taki na
który trafiła Pani Iza, gdzie rady z p.r.o.niestety nie wystarczą.I nie jest
to pozbawianie się frajdy tylko , moim zdaniem ( a mogę się mylić)
konieczność.Ja też mam dużą frajdę np. z jazdy samochodem lecz sprawę
wykonania ich zostawiam w moim przypadku japończykom. A co do"fachowców"nie
wierzę że nie można znaleść odpowiedniego.Poza tym nie koniecznie musi robić
całą robotę ,może być odpowiedzialnym doradcą.Polska się amerykanizuje fakt
ale ameryki nie zbudowano w jeden rok.Gdzies ci "fachowcy muszą się uczyć.U
mnie jest Pani archiekt krajobrazu z 40letnim doświadczeniem i ludzie po
krótkim przeszkoleniu . Chodzi o skalę i wagę problemów i prac do
wykonania.Po co strzelać z armaty do królika
Pozdrawiam Artur

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2002-02-28 15:31:45

Temat: Re: skarpa, cien i glina - co radzicie sadzic
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "AGART" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3c7d9318$1@news.vogel.pl...
> cześć myślę że rady dawane na odległość nic ci nie dadzą . [...]
Mógłbyś to jakoś uzasadnić?
Bo inaczej zacznę cie podejrzewać o kryptoreklamę własnej osoby.

> nie wiem czy warto eksperymentować na sobie. a musisz wiedzieć
> że potem poprawki sa dużo droższe no i szkoda roślin
Można też podejrzeć jak to zrobili inni
http://www.ogrodnik.pl/ogrody/ogrody_24_06.asp
i skorzystać z ich doświadczeń.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2002-02-28 15:58:52

Temat: (OT) panujemy czy tykamy
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora

Ludzie, zmilujcie sie, ja jestem w trakcie dyskusji na temat, kto pan a kto
cham, czyli chlop zaciankowy i czasami jak czytam NASZA KOCHANA GRUPE, to
mnie sie pewna lista dyskusyjna przypomina, gdzie owszem wszyscy sobie
panuja ale jeden drugiego ma za durnia, wiec moze kto powie Arturowi, ze my
tu sami swoi, szanujemy sie owszem, kochamy a czasami nawet sobie do gardel
skaczemy ale po imieniu. No chyba, ze Pan Artur jest pan na ilus tam wsiach
a nie chlopek ze wsi jak ja, no to juz jest insza inszosc i nastepny list
zaczne od: "Jasnie Panie.... No ja juz wracam do widel. No nog padam.

Irek z Mlynicy i Minden

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2002-02-28 17:41:07

Temat: Re: skarpa, cien i glina - co radzicie sadzic
Od: g...@i...pl (Grzegorz Wójcik) szukaj wiadomości tego autora

Oj, chyba wywolalam wilka z lasu mowiac wszem i wobec ze nikogo nie
poruszyly moje problemy :-). Mam nadzieje ze panowie dojdziecie do
porozumienia droga pokojowa.
Jeszcze raz dzieki za porady ale niestety w tym przypadku nie stac mnie na
zatrudnianie fachowca. Wiem ze cena nawet 800 zl jest dla mnie wysoka wiec
bede musiala poradzic sobie sama. Niestety. A inna rzecz to taka, ze nie
wyobrazam sobie zatrudniania architekta krajobrazu do mojego "nizinnego"
ogrodka.
Tworze go prawie od podstaw i co prawda mam jeszcze wiele zastrzezen co do
jego wygladu ( roslinki zdecydowanie za wolna rosna :-)) ) ale z czasem
jest coraz lepiej i ciesze sie ze to co tam osiagnelam to praca i pomysly
wlasne a nie kupione.
Wiem, ze fachowiec na pewno zrobilby to lepiej ale nie mialabym takiej
frajdy jaka mam teraz dlubiac przy "swoich" krzaczkach.
Z ta nieszczesna skarpa mam zamiar tez sie zmierzc, przy czym bede miala
troche fachowej pomocy pana, ktory wlasnie w Wisle zajmuje sie robotami
ziemnymi i u mnie wykonywal wiekszosc prac. (ma firme budowlana od 20 lat
wiec mysle ze wie co mowi i robi)
Dla mnie najwiekszym problemem jest dobor roslin bo zdaje sobie sprawe ze na
glinie niewiele urosne, jesli w ogole cos. I tu wlasnie tkwi sedno mojego
klopotu - co urosnie na glinie?
Pozdrawiam rozjemczo
Iza Wójcik

----- > > cześć myślę że rady dawane na odległość nic ci nie dadzą . [...]
> Mógłbyś to jakoś uzasadnić?
> Bo inaczej zacznę cie podejrzewać o kryptoreklamę własnej osoby.
>
> > nie wiem czy warto eksperymentować na sobie. a musisz wiedzieć
> > że potem poprawki sa dużo droższe no i szkoda roślin
> Można też podejrzeć jak to zrobili inni
> http://www.ogrodnik.pl/ogrody/ogrody_24_06.asp
> i skorzystać z ich doświadczeń.
> pozdr. Jerzy
>
>

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2002-02-28 22:21:29

Temat: Re: skarpa, cien i glina - co radzicie sadzic
Od: "Too old..." <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "AGART" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3c7d9318$1@news.vogel.pl...
> cześć myślę że rady dawane na odległość nic ci nie dadzą

Jest w tym troche racji , ale pewne sugestie i rozwiązania (chociażby
znalezione przez "Jerzego w goglach") moga być pomocne .

.zakładam ogrody od
> paru lat

Biorąc pod uwagę wiek roślin to nie tak znowu długo ;-)

i spotykałem sie z wieloma problemami. najważniejsze jest zajęcie
> się problemem na miejscu .jeśli nie jestes fachowcem trudno . moim zdaniem
> powinnaś zaprosić na konsultacje osobe która da ci pewność lub gwarancje
> rozwiązania problemu.

Tej gwarancji nie ma właściciel nigdy . Czy podpisujesz umowy wieloletnie z
klauzulami ,że jak coś nie tak to zwracasz pieniądze i płacisz odszkodowanie
??? Chyba nie .

> musisz wiedzieć że potem poprawki sa dużo droższe no i szkoda roślin

To jest najważniejsze i w dodatku prawda ;-)))

Nie sztuką jest założyć ogród , ale sztuką jest go pielęgnować , a czas
pokaże ile z pierwotnego założenia było spraw trafionych , a ile błędami .

--

pozdrawiam ja i moje muszlowce
----------------------------------------------------
J.Krzysztof
j...@p...pl
j...@p...onet.pl
http://republika.pl/jkch1
Milanówek , a obok stolica państwa urzędników

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2002-03-01 02:42:29

Temat: Re: skarpa, cien i glina - co radzicie sadzic
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

"Grzegorz Wójcik" <g...@i...pl> wrote in message
news:008b01c1c07f$27d5ff00$980a4cd5@q4j4t7...
> Dla mnie najwiekszym problemem jest dobor roslin bo zdaje sobie sprawe ze na
> glinie niewiele urosne, jesli w ogole cos. I tu wlasnie tkwi sedno mojego
> klopotu - co urosnie na glinie?

Z grubsza wszystko. Ja mam bardzo gliniasta gline, a co rosnie,
mozesz obejrzec u mnie na stronie (pod "Flowers in my garden").

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2002-03-01 02:54:26

Temat: Re: (OT) panujemy czy tykamy
Od: "AGART" <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

CZŁOWIEKU LODU NA GŁOWE JESTEM NAGRUPIE OD PARU DNI MAM DODRE CHĘCI A TY
WYLEWASZ NA MNIE WIADRO POMYJ SKĄD MIAŁEM WIEDZIEĆ ZE TAKIE SĄ TU
ZASADY.PO PROSTU JAKO "NOWY '" CHCIAŁEM BYĆ KULTURALNY I NIKOGO ( CHOĆ NIE
WSZYSTKIE TEMATY MNIE ZAINTERESOWAŁY)DO TEJ CHWILI NIE UWARZAŁEM ZA
DURNIA.Teraz niestety musiałem zmienić zdanie.Faktycznie może dla dobra
ogółu do wideł.Cześć Irku co złego nie ja a dobrymi chęciami jest piekło
wybrukowane. Ja je miałem ale niestety zeszło ze mnie powietrze
ŻEGNAM Artur

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2002-03-01 03:07:15

Temat: Re: skarpa, cien i glina - co radzicie sadzic
Od: "AGART" <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Too old..." <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:a5medc$4de$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "AGART" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:3c7d9318$1@news.vogel.pl...
> > cześć myślę że rady dawane na odległość nic ci nie dadzą
>
> Jest w tym troche racji , ale pewne sugestie i rozwiązania (chociażby
> znalezione przez "Jerzego w goglach") moga być pomocne .
>
> .zakładam ogrody od
> > paru lat
>
> Biorąc pod uwagę wiek roślin to nie tak znowu długo ;-)
>
> Biorąc pod uwage wiek Bartka to nie ma oczym mówić.........!
> i spotykałem sie z wieloma problemami. najważniejsze jest zajęcie
> > się problemem na miejscu .jeśli nie jestes fachowcem trudno . moim
zdaniem
> > powinnaś zaprosić na konsultacje osobe która da ci pewność lub gwarancje
> > rozwiązania problemu.
>
> Tej gwarancji nie ma właściciel nigdy . Czy podpisujesz umowy wieloletnie
z
> klauzulami ,że jak coś nie tak to zwracasz pieniądze i płacisz
odszkodowanie
> ??? Chyba nie .
> jeśli mam konserwacje ogrodu, opiekuje sie nim na stałe i coś padnie z
mojej winy , z powodu błędu w sztuce to tak , sadze nową taką sama rośline
dziwię sie że się z tym nie spotkałeś
> > musisz wiedzieć że potem poprawki sa dużo droższe no i szkoda roślin
>
> To jest najważniejsze i w dodatku prawda ;-)))
>
>
> Nie sztuką jest założyć ogród , ale sztuką jest go pielęgnować , a czas
> pokaże ile z pierwotnego założenia było spraw trafionych , a ile błędami .
>
> pozdrawiam Artur
> --
>
> pozdrawiam ja i moje muszlowce
> ----------------------------------------------------
> J.Krzysztof
> j...@p...pl
> j...@p...onet.pl
> http://republika.pl/jkch1
> Milanówek , a obok stolica państwa urzędników
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2002-03-01 03:47:06

Temat: Re: skarpa, cien i glina - co radzicie sadzic
Od: "AGART" <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:a5li5q$c82$1@sunsite.icm.edu.pl...
> Użytkownik "AGART" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:3c7d9318$1@news.vogel.pl...
> > cześć myślę że rady dawane na odległość nic ci nie dadzą . [...]
> Mógłbyś to jakoś uzasadnić?
> Bo inaczej zacznę cie podejrzewać o kryptoreklamę własnej osoby.
> Tak jak uważam że do lekarza się chodzi a nie stawia diagnozy na grupie
czy telefonicznie, tak problem pani Izy nie wydawał mi sie możliwy do
rozwiązania właśnie w ten sposób ale po nagonce na mnie jestem przekonany że
świetnie sami dacie sobie z nim rade sami .Ne mam zamiaru odwodzić was od
tego pomysłu.A jeśli chodzi o kryptoreklamę, proszę nie rań mi serca nigdy
nie zamierzałem szukac na grupie pracy naprawde mam caly rok co robić.Po
prostu mając jeszcze pare wolnych dni znalazłem was i postanowiłem coś
napisać Teraz bardzo tego żałuje. Ale cóż człowiek uczy sie na błędach
> > nie wiem czy warto eksperymentować na sobie. a musisz wiedzieć
> > że potem poprawki sa dużo droższe no i szkoda roślin
> Można też podejrzeć jak to zrobili inni
> http://www.ogrodnik.pl/ogrody/ogrody_24_06.asp
> i skorzystać z ich doświadczeń.
> pozdr. Jerzy
>
> PS.jesli dalej nie wierzysz zapraszam( oczywiśćie jeśli pani Iza wyrazi
zgode)do Wisły na miejscu ocenimy problem oczywiśćie gratis.Mysle że paru
wspaniałomyślnych by sie znalazło(chyba że jest to wbrew jakimś regułom i
Irek znów na mnie nakrzyczy )i moja skromna osoba .Tylko proszenie mówcie mi
że robie kryptoreklame . łaske czy jestem bufon. Po prostu miałem dobre
chęci