słyszę głosy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-12-16 16:45:09

Temat: słyszę głosy
Od: "tren R" <t...@2...antispamior.pl> szukaj wiadomości tego autora

kochani

bodajże w "bombie megabitowej" lema
padła dość ciekawa alegoria
stworzenia świata z informacji.
wszak
"na początku było słowo.."

jak sadzicie - jaki wpływ na nas ma "postepująca globalizacja"?
czyli między innymi coraz większa ilość informacji
dostępna w coraz to krótszym okresie?

czy spowoduje to wzrost wiedzy u przeciętnego kowalskiego?
czy może jej zanik?

przeciętny kowalski mając np. dostep do internetu, radia i tv
ma dostęp praktycznie do nieograniczonej ilosci informacji.
częśc z nich to wiedza, a część zwykłe śmieci.
(to taki generalny podział - możnaby jeszcze inaczej kategoryzować
- nie w tym rzecz).
kwestią odpowiednich filtrów i własnej poczytalności jest
selekcjonowanie nadchodzących wiadomości.
natomiast nie jesteśmy w stanie przed wszystkim się
zabezpieczyć, wszystkiego zweryfikować..

czy nie zaczeliśmy budować wieży babel..?

--
tren R
gg #1290613
e-mail antispam achtung!
http://trener.blog.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-12-16 20:09:33

Temat: Re: słyszę głosy
Od: "PePe_M" <washi@(wytnij-to)o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tren R" <t...@2...antispamior.pl> napisał

>
> jak sadzicie - jaki wpływ na nas ma "postepująca globalizacja"?
> czyli między innymi coraz większa ilość informacji
> dostępna w coraz to krótszym okresie?

Jak mowia uczeni (nie tylko Ci Wielcy) zyjemy w spoleczenstwie
informacyjnym, choc podobno nasz spoleczenstwo (polskie)
stoi dopiero u jego progu i chyba nie ma ucieczki przed zalewem
informacjami. A patrzac na postep techniki, a przedewszystkim
technologii (tele)informatycznych ta ilosc jeszcze bardziej wzrosnie.

>
> czy spowoduje to wzrost wiedzy u przeciętnego kowalskiego?
> czy może jej zanik?
>
> przeciętny kowalski mając np. dostep do internetu, radia i tv
> ma dostęp praktycznie do nieograniczonej ilosci informacji.
> częśc z nich to wiedza, a część zwykłe śmieci.
>....
> natomiast nie jesteśmy w stanie przed wszystkim się
> zabezpieczyć, wszystkiego zweryfikować..
>

Najbardziej niebezpieczny i pod tym wzgledem jest wlasnie
Internet, bo przeciez nic prostszego jak zalozyc sobie stronke,
opublikowac na niej jakies wlasne i wywody podpisac sie
jako dr hab. Xxxxx, konsultacja naukowa prof. dr hab. Yyyyy;-)

Wazne by korzystac z informacji opublikowanych przez jak
najbardziej wiarygodne zrodla, choc i to nie zawsze sie sprawdza,
wystarczy przypomniec sobie jak to kilka dni temu zoperowano
chorego na depresje, a dzien pozniej juz byla to nerwica natrectw.

> czy nie zaczeliśmy budować wieży babel..?

...hmmm, kto wie, byc moze mozna to i w ten sposob zinterpretowac.

Jednak mnie ciekawi to czy w trakcie dochodzacych do nas w takim
tempie, tak duzej informacji jestesmy w stanie te najistotniejsze dla
nas wychwycic??? Czy tez nie zasmiecane sa nasze glowy przez
informacje zupelnie dla nas nieistotne, bez ktorych moglibysmy sie obejsc i
jakie niesie to za soba konsekwencje??

--
Pozdrawiam
PePe_M
"Kazdy na swiecie jest po cos, ale czy starczy nam czasu i szczescia
by to cos odnalezc???"

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-16 22:22:30

Temat: Re: słyszę głosy
Od: "Silvio Manuel" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

: czy nie zaczeliśmy budować wieży babel..?

:)
Budujemy ją od dawna. To tylko skromny przykład.

pozdrawiam
Silvio Manuel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-17 07:47:54

Temat: Re: słyszę głosy
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Silvio Manuel:
> Budujemy ją od dawna. To tylko skromny przykład.

Wszyscy?

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-17 07:57:42

Temat: Re: słyszę głosy
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> napisał w wiadomości
news:atmkdv$lvo$1@news.onet.pl...
| Silvio Manuel:
| > Budujemy ją od dawna. To tylko skromny przykład.
|
| Wszyscy?
|
| Czarek

:-))
Nie.
Ale najgorsi są niewinni - bierni.

Pooranne pozdry
ett

Co Ty wyprawiasz z... wiadomym?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-17 08:10:14

Temat: Feleton MN - gadu, gadu
Od: m...@w...fr (Magdalena Nawrocka) szukaj wiadomości tego autora

GADU, GADU...

"Nic wspanialszego nad prosta mowe rzeczy wielkich.
- Andrzej Maksymilian Fredro

Czym jest mowa, ten jeden z najwspanialszych darow czlowieka?
To zasob wyrazow, wyrazen i zwrotow laczonych w wypowiedzi wedlug
regul gramatycznych, uzywany w celu porozumienia sie czlonkow
jednego narodu, spoleczenstwa, przez ludzi pewnego srodowiska,
regionu charakterystyczny dla danej epoki.

Mowa - jeden z najpiekniejszych darow czlowieka. Ma byc
piekna i czysta. I rozumna, i logiczna, i swiatla. Gadu, gadu,
mowa potoczna, codzienna jest deformacja pieknej, literackiej
mowy. Nie ma w nim takiej dbalosci o dobor slow, zwrotow i
konstrukcji skladniowych. Gadulstwo jest smiercia zaciekawienia.
Kto mowi wszystko, co wie, wygada takze to, czego nie wie.(Francis
Bacon)

Niektorzy chwala sie, ze mowia to, co mysla; jednak nie
rozumieja, ze nie potrafia myslec. "Nigdy nie mow wszystkiego co
wiesz, ale wiedz zawsze co mowisz" (George Bernard Shaw) Mowa musi
byc wywazona i konsekwentna. Musi byc rzeczowa. Madrosc mowy
powinna sie odbijac w prostych, szlachetnych czynach. Wtedy jest
wartosciowa, cenna.

"O slowa, jakie zbrodnie popelnia sie w imie wasze!" (Eugene
Ionesco). Slowa bywaja grozne, razace, wybuchajace jak granaty.
Slowa rania. Iluz to politykow demagogow przelalo krew na naszej
ziemi. Ale bywaja tez slowa dobre, dzialajace jak balsam i niosace
wiele dobrego na tym swiecie. Sluszne jest powiedzenie: "Gdy
slucham co mowisz, slysze kim jestes" (Ralph Waldo Emerson).

"Musza byc ludzie, ktorzy maja odwage mowic swobodnie"
(Giordano Bruno). Wszystko co ludzkie, powinnismy dac sobie
powiedziec. A jeszcze trafiac prostym slowem do wszystkich tak,
aby kazdy natychmiast zrozumial. A to wielka sztuka. Wiem, o czym
mowie, bo sama czesto ulegam slabosci gadulstwa. To takie proste i
naiwne. Po co szukac glebiej? To prawda, ze granice mojego jezyka
sa granicami mojego swiata. Jak powie Karl Kraus: " Czyje serce
jest puste, tego usta pelne.", wiec zmilcze, nie dopowiem juz ani
slowa.

Magdalena Nawrocka
www.geocities.com/magdanawrocka

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-17 09:19:03

Temat: Re: słyszę głosy
Od: "tren R" <t...@2...antispamior.pl> szukaj wiadomości tego autora

Eksplorując zasobnik z wyrazami, osobnik <Silvio Manuel> wylosował
takie:

> Budujemy ją od dawna. To tylko skromny przykład.

kiedy się zawali - oto jest pytanie

--
TRENER
Turbo Redundant Electronic Networking Equipment Register

http://trener.blog.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-17 17:56:37

Temat: Re: słyszę głosy
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mon, 16 Dec 2002 17:45:09 +0100, tren R napisał:

> kochani
>
> bodajże w "bombie megabitowej" lema
> padła dość ciekawa alegoria
> stworzenia świata z informacji.
> wszak
> "na początku było słowo.."
>
> jak sadzicie - jaki wpływ na nas ma "postepująca globalizacja"? czyli
> między innymi coraz większa ilość informacji dostępna w coraz to
> krótszym okresie?

Nie każdy człowiek jest Lemem. Może z czasem powstaną lepsze mechanizmy
wyszukiwania i selekcji. Ja sobie silnie dozuję.

> czy spowoduje to wzrost wiedzy u przeciętnego kowalskiego? czy może jej
> zanik?

Selektywny wzrost. Mamy czas specjalizacji.

> przeciętny kowalski mając np. dostep do internetu, radia i tv ma dostęp
> praktycznie do nieograniczonej ilosci informacji. częśc z nich to
> wiedza, a część zwykłe śmieci. (to taki generalny podział - możnaby
> jeszcze inaczej kategoryzować - nie w tym rzecz). kwestią odpowiednich
> filtrów i własnej poczytalności jest selekcjonowanie nadchodzących
> wiadomości. natomiast nie jesteśmy w stanie przed wszystkim się
> zabezpieczyć, wszystkiego zweryfikować..

"W Moskwie na placu czerwonym rozdają samochody."
Z im większej liczby źródel pochodzi informacja, tym pewniejsza.
Z czasem można zweryfikować źródło jako wiarygodne.
Źródło może niestety nieść także interpretację i inne ''bonusy''.

> czy nie zaczeliśmy budować wieży babel..?

Prorok? :)

Pozdrawiam
Marek

--
Nie oszukujmy się. Wszyscy jesteśmy jak dzieci.:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-17 18:29:28

Temat: Re: słyszę głosy
Od: "Viadro" <un_seen@[NOSPAMEMIL]interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

> kwestią odpowiednich filtrów i własnej poczytalności jest
> selekcjonowanie nadchodzących wiadomości

czyż by kolega plonka na mnie chciał słać????? ):(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-12-17 19:30:38

Temat: Re: słyszę głosy
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> kiedy się zawali - oto jest pytanie
>
> --
> TRENER
> Turbo Redundant Electronic Networking Equipment Register

Niedługo i to naprawdę jest śmieszne
:-))
Już lecą remixy wszystkiego.
Dzieci nic już nie wymyślają
mixują. Nowa jakość.
Hip-hop im fajnie wyszedł.
Stare zgredy nie są wstanie tego słuchać,
a teksty mają ciekawe - społecznie.
:-))
ett

Dla wyszukiwaczy:
Powstała nowa jakość handlu. Świetnie
wykorzystywana przez dealer'ów
narkotykowych. Określono pewną grypserę,
a hip-hopem można wszystko przekazać.
Jak ćpać, gdzie i po co. A nawet dlaczego.
O przyjemnym ćpaniu i wesołej trawce.
Właściwie wszystko tam jest.
Nic nowego, ale siła polega na złożeniu
elementów. A głównym jest nie_medialność
hip-hopu, więc i pokątne puszczanie,
pokątna cicha siła.
Jeszcze nie dawno sprzedawały tak koncerny,
ale dzieliło to grupy odbiorców zbyt wyraźnie.

Aha...
Chciałem pochwalić za "Kasię i Tomka" :-))