« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-09-29 11:56:54
Temat: sosnaWitam, dostałam z Włoch nasiona sosny, wykiełkowały w doniczce, ale teraz
nie wiem, co z nimi zrobić: zostawić w tej doniczce na zimę w domu, czy co?
Agnieszka
Nowy Targ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-09-29 12:32:27
Temat: Re: sosnakoniecznie w doniczce tylko zabezpiecznonej przed mrozami.Wysadza się po
roku do doniczek
Użytkownik "AK" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:dhgkqi$l4r$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam, dostałam z Włoch nasiona sosny, wykiełkowały w doniczce, ale
teraz
> nie wiem, co z nimi zrobić: zostawić w tej doniczce na zimę w domu, czy
co?
> Agnieszka
> Nowy Targ
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-09-29 12:38:25
Temat: Re: sosna> Witam, dostałam z Włoch nasiona sosny, wykiełkowały w doniczce, ale teraz
> nie wiem, co z nimi zrobić: zostawić w tej doniczce na zimę w domu, czy co?
> Agnieszka
> Nowy Targ
>
>
zależy jaka to sosna. jeżeli jesto to popularna w limacie środziemnomorskim
sosna pinia, która ma duże nasionka - jak orzechy, to jest ona mało odporna na
mróz - jedynie do -15 C jak podają w internecie i wątpie żeby przeżyła u nas
zimę. można spróbować w doniczce i w zimę trzymać w jasnym pomieszczeniu w
niskiej temperaturze, a kilka wysadzić do ogródka okryć na zimę i
poeksperymentować. pozdrowionka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-09-29 13:27:53
Temat: Re: sosna> zależy jaka to sosna. jeżeli jesto to popularna w limacie
> środziemnomorskim
> sosna pinia, która ma duże nasionka - jak orzechy, to jest ona mało
> odporna na
> mróz - jedynie do -15 C jak podają w internecie i wątpie żeby przeżyła u
> nas
> zimę. można spróbować w doniczce i w zimę trzymać w jasnym pomieszczeniu w
> niskiej temperaturze, a kilka wysadzić do ogródka okryć na zimę i
> poeksperymentować. pozdrowionka
>
Nie wiem jaka to sosna. Nasiona -wielkością i kształtem przypomina migdał,
twarde. Coś słyszałam, ze cyt.: "oni tam to jedzą" :) (oni=Włosi) Na razie
mam 4 szt., mają po 1 "otoczce" igiełek, są na parapecie w domu. Przeniosę
je chyba do najzimniejszego pomieszczenia i zobaczę. Zimy u nas dość
srogie, a to takie maleństwa :)
Pozdrawiam
Agnieszka
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-09-29 13:37:49
Temat: Re: sosnaTo masz pinie.
Mało odporna na mróz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-09-29 15:33:06
Temat: Re: sosnaWitam.
a ja mam sosne pospolita na balkonie - tzn siewki male (do 5 cm) w ilosci az
3(!).... w dodatku sa w takich malych plastikowych czarnych doniczkach (jak
wytlaczanki).... czy mam je zostawic na zime i nie podlewac - tak do wiosny?
czy moze przyniesc do domu (mieszkam w bloku wiec zimnego pomieszczenia nie
uswiadcze) i hodowac jak doniczkowa roslinke?
dzieki za pomoc w rozwiazaniu mojego dylematu (chcialbym kiedys wsadzic te
siewki do ogrodu i dalej obserwowac jak rosna)
pozdrawiam
GS
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-09-29 16:08:08
Temat: Re: sosnah...@n...pl napisał(a):
> koniecznie w doniczce tylko zabezpiecznonej przed mrozami.Wysadza się po
> roku do doniczek
====================================================
===============
> Użytkownik "AK" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:dhgkqi$l4r$1@nemesis.news.tpi.pl...
====================================================
================
To zostaw a to pod spodem cytuj jako fragment lub wycinaj i ...
>>Witam, dostałam z Włoch nasiona sosny, wykiełkowały w doniczce, ale
>
> teraz
>
>>nie wiem, co z nimi zrobić: zostawić w tej doniczce na zimę w domu, czy
>
> co?
>
>>Agnieszka
>>Nowy Targ
... koniecznie pisz pod cytatem. Spróbuj też pisać do rzeczy.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-09-29 19:20:08
Temat: Re: sosna[GS] wrote:
> Witam.
>
> a ja mam sosne pospolita na balkonie - tzn siewki male (do 5 cm) w ilosci az
> 3(!).... w dodatku sa w takich malych plastikowych czarnych doniczkach (jak
> wytlaczanki).... czy mam je zostawic na zime i nie podlewac - tak do wiosny?
> czy moze przyniesc do domu (mieszkam w bloku wiec zimnego pomieszczenia nie
> uswiadcze) i hodowac jak doniczkowa roslinke?
A nie możesz na zimę u kogoś znajomego zadołować w gruncie?
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-09-29 21:02:32
Temat: Re: sosna
> >
> > a ja mam sosne pospolita na balkonie - tzn siewki male (do 5 cm) w
ilosci az
> > 3(!).... w dodatku sa w takich malych plastikowych czarnych doniczkach
(jak
> > wytlaczanki).... czy mam je zostawic na zime i nie podlewac - tak do
wiosny?
> > czy moze przyniesc do domu (mieszkam w bloku wiec zimnego pomieszczenia
nie
> > uswiadcze) i hodowac jak doniczkowa roslinke?
>
> A nie możesz na zimę u kogoś znajomego zadołować w gruncie?
>
> Pozdrawiam
> Bea
dziekuje za p/odpowiedz.... ale..... Hmmm... a ... mianowicie...... co to
znaczy zadolowac w gruncie? wkopac te minidoniczki do ziemii? przykryc
czyms?
z gory dzieki za dalsze info
pozdrawiam
GS
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-10-03 09:33:09
Temat: Re: sosna[GS] wrote:
>
> dziekuje za p/odpowiedz.... ale..... Hmmm... a ... mianowicie...... co to
> znaczy zadolowac w gruncie? wkopac te minidoniczki do ziemii? przykryc
> czyms?
Dokładnie tak. Wkopać doniczki do ziemi, a na wiosnę wyjąć. Całej
rośliny bym nie przykrywała. To przecież rodzima sosna. Może co najwyżej
wokół korzeni okryć stroiszem.
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |