« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-27 18:16:19
Temat: sprawozdanie z BiałegostokuZgodnie z obietnicą piszę jak było :))) Otóż było fajowo - wylądowałyśmy na
strychu bo tam są duże stoły, była Arleta z kumpelami które mają duże
doświadczenie w krzyżykach i pokazały fajne obrazki :))) Ja sie bardzo
cieszę że grona fanek robótkowych się w naszym mieście powiększa ja mam
jeszcze ze 4 osoby w zanadrzu ale nie mogły dzisiaj być. Robimy wspólnie
zamówienie w Hobby Studio więc może któraś (tutaj piszę zwłaszcza do Agusa i
Larysy) coś by chciała - zamówienie składa Justyncja :).
Reasumując jak zwykle było fajnie spotkać się z takimi samymi maniaczkmi jak
ja :)))
Niedługo zapewne następne spotkanko :)))
Pozdrawiam
Magda
P.S. Bardzo dziękuję Karinie!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-02-27 18:37:39
Temat: Re: sprawozdanie z BiałegostokuMiło było poznac Arlete oraz jej kolezanki ,ktore nie maja dostepu do
neta,jedna z nich oprocz krzyzykowania szyje prawie wszystkie rzeczy dla
siebie,wiec jak bede miala jakis problem jako poczatkujaca"krawcowa" to juz
wiem do kogo sie zwrocic o rade.
To było baaaardzo miłe popołudniowe,tłustoczwartkowe spotkanko pozytywnie
zakreconych :))))
Pusia a czasami Beata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-27 19:45:38
Temat: Re: sprawozdanie z Białegostoku> To było baaaardzo miłe popołudniowe,tłustoczwartkowe spotkanko pozytywnie
> zakreconych :))))
>
> Pusia a czasami Beata
Strasznie żałuje, ze nie moglam być na spotkaniu, ale cóż... choroba czasu
nie wybiera...
Balbina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-01 12:33:06
Temat: Re: sprawozdanie z BiałegostokuNie dodałyście jeszcze jednego, moim zdaniem bardzo ważnego. Oglądałyśmy
szydełkowe arcydzieło Pusi rączek, po prostu cudo.... Ja myślałam, że będę
uczyć się robić na szydełku, ale jak zobaczyłam to co zrobiła Pusia i to w
jeden wieczór to chyba zostanę przy krzyżykach i drutach...
Pozdrawiam Justyna K. (Białystok)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-03 10:58:32
Temat: Re: sprawozdanie z Białegostoku
Justycja wrote:
>
> Nie dodałyście jeszcze jednego, moim zdaniem bardzo ważnego. Oglądałyśmy
> szydełkowe arcydzieło Pusi rączek, po prostu cudo.... Ja myślałam, że będę
> uczyć się robić na szydełku, ale jak zobaczyłam to co zrobiła Pusia i to w
> jeden wieczór to chyba zostanę przy krzyżykach i drutach...
Tez bylam pod wrazeniem :-))) Ogrooomnym, szczegolnie kiedy sie
dowiedzialam, ze mozna cos takiego w 1 wieczor!!!!
Bylo mi bardzo milo spotkac sie z dziewczynami - przy okazji zobaczylam,
ze w obrazkach xxx mozna robic takie fajniaste petelki/guzelki - juz
umiem :-)))
I stwierdzam, ze te spotkania - niezaleznie od miasta - przebiegaja
wszedzie tak samo :-)))))))
Sylwi i Kasi tez sie baaardzo podobalo i licza na informacje o nastepnym
spotkaniu :-)))
Arleta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |