Strona główna Grupy pl.sci.medycyna sprzeciw o pobieraniu i przeszczepianiu

Grupy

Szukaj w grupach

 

sprzeciw o pobieraniu i przeszczepianiu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-07-14 08:17:25

Temat: sprzeciw o pobieraniu i przeszczepianiu
Od: adam <a...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora

gdzie mozna wyrazic sprzeciw o pobieraniu i przeszczepianiu komórek,
tkanek i narzadów.

podstawa DU z 6 grudnia 1995 Nr 138 pozycja 682 art 4 punkt 1

--
Z góry dziekuję za odpowiedz
pozdrawiam
zwloki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-07-14 14:43:41

Temat: Re: sprzeciw o pobieraniu i przeszczepianiu
Od: Dilbercik <D...@t...com> szukaj wiadomości tego autora

mam nadzieje ze nie dostaniesz kiedys czyjegos organu...
powinno byc tak ty nie wyrazasz zgody to i ty nie dostajesz...

Michal

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-07-14 15:37:38

Temat: Re: sprzeciw o pobieraniu i przeszczepianiu [dlugie]
Od: "Pawel Lesniak" <p...@p...efem> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Dilbercik" <D...@t...com> napisal w wiadomosci
news:db5tbp$i9h$1@atlantis.news.tpi.pl...
> mam nadzieje ze nie dostaniesz kiedys czyjegos organu...
> powinno byc tak ty nie wyrazasz zgody to i ty nie dostajesz...


Mysle ze kolega byl pod wplywem sytuacji opisanej w pewnej gazecie. polecam
sam koniec artykulu

-----
On byl zdrowy! Umiera przez lekarzy

Mój Lukasz mial przejsc prosty zabieg, a teraz umiera - szlocha zrozpaczona
Malgorzata Jaworska
Lukasz Jaworski (17 l.) do warszawskiego Instytutu Matki i Dziecka trafil
zdrowy. Mial przejsc prosty zabieg szczeki. Po operacji jest roslina. Nie ma
duzych szans na przezycie. Jego mózg juz nie pracuje.
- Lekarze zabili mi syna! - zalewa sie lzami Malgorzata Jaworska z Radomia.
Matka chlopaka wciaz nie moze dojsc do siebie. - Przyszlismy przeciez na
latwy zabieg!
Lukasz mial przejsc nieskomplikowany zabieg korekcji szczeki. Lekarze
przekladali zabieg trzy dni. W koncu prof. Zofia Dudkiewicz wyznaczyla
termin na poniedzialek, 11 lipca.
O godz. 8 chlopak pojechal na sale operacyjna. Poddano go narkozie, z której
sie juz nie wybudzil.
Zmowa milczenia
- Zabieg mial troche poprawic mu wyglad. Ale gdybysmy wiedzieli, ze tak to
sie skonczy, nigdy bysmy sie nie zdecydowali - twierdza rodzice Lukasza.
Przez 10 godzin chlopak lezal nieprzytomny. Rodzice nie mieli zadnej
informacji o stanie syna. Zaczeli sie niepokoic.
- Nikt nie chcialEpowiedziec, co sie dzieje. Od jednego z lekarzy
dowiedzielismy sie tylko, ze sa problemy z zatamowaniem krwawienia - mówi
Janusz P., ojczym Lukasza.
Minuty na wage zycia
Po godz. 16 operujaca chlopca pani profesor przekazala rodzicom, ze
anestezjolodzy chca, zeby Lukasza podlaczyc do respiratora.
- Bagatelizowala jednak cala sprawe i mówila, ze "zaraz powinien sie
wybudzic" - twierdzi Malgorzata Jaworska.
Prof. Dudkiewicz, która operowala Lukasza, zaprzecza: - Co pan mi zarzuca?
Kiedy anestezjolog przyszedlEmi powiedziec, ze pacjent nie budzi sie i
trzeba skierowac go na OIOM, powiedzialam, zeby robil, co uwaza.
Dopiero o godz. 18 zdecydowano sie przewiezc chlopca na intensywna terapie
do Szpitala Wolskiego, choc OIOM jest oddalony o 500 m. Wezwano karetke. - Z
tym tez byly problemy. Kierowca nie chcial przewiezc Lukasza, dopóki nie
dostanie od instytutu 250 zl za usluge - oburza sie matka. - Kiedy juz
znalazly sie pieniadze, zaczal biegac, próbujac rozmienic pieniadze. To
znowu kosztowalo kolejne minuty. Byc moze na wage zycia Lukasza... - konczy
lkajac ojczym.
Lekarz Szpitala Wolskiego po pierwszych ogledzinach nie mial watpliwosci. -
Przyznal, ze Lukasz najprawdopodobniej nigdy juz sie nie obudzi - placze
zrozpaczona matka.
O przebiegu operacji rodzice dowiedzieli sie z karty szpitalnej wypisanej
przez przeprowadzajaca operacje. Wynika z niej, ze podczas zabiegu przecieto
rurke intubacyjna oraz naczynia krwionosne w gardle Lukasza. Chlopiec
stracil 1,5 litra krwi, czesc przedostala sie do pluc.
Brutalna prawda
Podczas operacji mózg Lukasza co najmniej 4 minuty byl niedokrwiony. Badanie
tomograficzne na OIOM-ie wykazalo, ze mózg jest martwy. Rodzice zglosili
wszystko na policji. Zaraz po tym pieciu funkcjonariuszy przyjechalo
zabezpieczyc dokumentacje lekarska. Dochodzenie trwa.
Inni pacjenci Instytutu sa wstrzasnieci tym, co przydarzylo sie Lukaszowi.
- To byl superchlopak. Nic mu nie dolegalo. Do dzis nie mozemy uwierzyc w to
wszystko. Dobrze, ze zajeliscie sie ta sprawa. Nie mozna pozwalac, by takie
sytuacje sie powtarzaly - twierdza matki innych dzieci. Podkreslaja jednak,
ze one same nic zlego o Dudkiewicz powiedziec nie moga. Ona sama tez sie
broni jak moze.
- Takie powiklanie zawsze moze sieEprzydarzyc. Najwazniejsze, ze nigdy nie
przestalo bic serce. Trzeba poczekac z wnioskami. Pacjent jeszcze zyje -
tlumaczy prof. Dudkiewicz, szefowa oddzialu chirurgii dzieciecej.
Tymczasem do rodziców Lukasza zglosili sie lekarze z prosba o zgode na
pobranie organów do przeszczepu.
autor: Radoslaw Gruca

pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-07-14 16:08:03

Temat: Re: sprzeciw o pobieraniu i przeszczepianiu [dlugie]
Od: "Jarek" <harnas@CUT_SPAMgmx.at> szukaj wiadomości tego autora

> On byl zdrowy! Umiera przez lekarzy
>
> Mój Lukasz mial przejsc prosty zabieg, a teraz umiera - szlocha
> zrozpaczona
> zdrowy. Mial przejsc prosty zabieg szczeki. Po operacji jest roslina. Nie
> ma

Tragedia, mam miec operacje korekcji gornej szczeki, ale jakos nogi mi sie
ugiely i zwyczajnie zaczynam sie bac...

Jarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-07-15 07:51:47

Temat: Re: sprzeciw o pobieraniu i przeszczepianiu
Od: "moscal moscal" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

adam <a...@g...pl.invalid> napisał(a):

> gdzie mozna wyrazic sprzeciw o pobieraniu i przeszczepianiu komórek,
> tkanek i narzadów.
>
> podstawa DU z 6 grudnia 1995 Nr 138 pozycja 682 art 4 punkt 1

Centrum Organizacyjno Koordynacyjnego do spraw Transplantacji
POLTRANSPLANT
ul. Lindleya 4
02-005 Warszawa

wzor byl kiedys na ich stronie
http://www.poltransplant.org.pl/

sprawe zalatwiaja w ciagu dwoch tygodni...


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-07-15 17:44:55

Temat: Re: sprzeciw o pobieraniu i przeszczepianiu
Od: adam <a...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 15 Jul 2005 07:51:47 +0000, moscal moscal wrote:


> wzor byl kiedys na ich stronie
> http://www.poltransplant.org.pl/
>
> sprawe zalatwiaja w ciagu dwoch tygodni...

to jest to

dzieki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-07-16 10:48:42

Temat: Re: sprzeciw o pobieraniu i przeszczepianiu
Od: "Piotrek" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Właściwie jak to obecnie jest z pobieraniem organów do przeszczepu od zmarłych?
Pobiera się je od każdego pod warunkiem, że ten ktoś za życia lub ktoś z jego
rodziny wyraźnie nie zaznaczy, że się na to nie zgadza (i pod warunkiem, że
jego organy nadają się do przeszczepu)? Jak wygląda procedura?


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-07-19 08:01:33

Temat: Re: sprzeciw o pobieraniu i przeszczepianiu
Od: adam <a...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 16 Jul 2005 12:48:42 +0200, Piotrek wrote:

> Właściwie jak to obecnie jest z pobieraniem organów do przeszczepu od zmarłych?
> Pobiera się je od każdego pod warunkiem, że ten ktoś za życia lub ktoś z jego
> rodziny wyraźnie nie zaznaczy, że się na to nie zgadza (i pod warunkiem, że
> jego organy nadają się do przeszczepu)? Jak wygląda procedura?

odsylam do
DU z 6 grudnia 1995 Nr 138 pozycja 682 art 4 punkt 1

a jak jest w praktyce, to nie wiem, czy czasami za kazdym razem lekarze
sie o zgode nie pytja, (wiem ze nie sa to tylko przszczepy, ale rowniez
cwiczenia "nowych-przyszlych lekarzy", niejakie sekcje "cwiczenia z
anatomii"
:/ ).

W ustawie jest zapisane ze musisz sprzeciw wyrazic za zycia. Odsylam do
ustawy.

--
pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2005-07-19 08:03:11

Temat: Re: sprzeciw o pobieraniu i przeszczepianiu
Od: adam <a...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 16 Jul 2005 12:48:42 +0200, Piotrek wrote:

> Właściwie jak to obecnie jest z pobieraniem organów do przeszczepu od zmarłych?
> Pobiera się je od każdego pod warunkiem, że ten ktoś za życia lub ktoś z jego
> rodziny wyraźnie nie zaznaczy, że się na to nie zgadza (i pod warunkiem, że
> jego organy nadają się do przeszczepu)? Jak wygląda procedura?

i na strone
http://www.poltransplant.org.pl/

--
pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

ból lewej skroni.
Galaktyczny mózg prof. Brodziaka (Śląska AM)
PILNE- środki przeczyszczajace itp.
Polpasiec - co pomaga ???
wynik biopsj - prosze o interpretacje

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »