Strona główna Grupy pl.soc.rodzina sprzedaż nasienia

Grupy

Szukaj w grupach

 

sprzedaż nasienia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 216


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2003-01-07 21:54:52

Temat: Re: i komórki jajowej było: sprzedaż nasienia
Od: "AsiaS" <a...@n...pro.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sowa"
> I nie oddała bym dziecka z cudzej komórki, ale noszonego przeze mnie. Był
> kiedyś film o tym.
> Babka miała zaszczepione czyjeś jajeczko i zadanie nosić ciążę, urodzić i
> oddać. W życiu.
> I nie oddałabym cudzego, ale wychowywanego przeze mnie.

Ale przecież dziecko to dziecko, żywa istota, gotowa, czująca, osobna.
A komórka jajowa? Przecież to materiał tak jak plemnik, krew czy szpik
kostny. Taką komórkę marnujesz co miesiąc, nikt jej nie użyje włącznie
z Tobą, co za problem oddać? Przeciez kolekcjonowac sie nie da ani
zatrzymac;-)
--
Pozdrawiam
Asia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2003-01-07 22:14:32

Temat: Re: sprzedaż nasienia
Od: "Aga" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora



> Kilka tygodni temu podczas spotkania ze znajomymi wynikła rozmowa, podczas
> której zadaliśmy pytanie naszym mężom: czy oddałbyś swoje nasienie do
banku
> spermy?


Mój mąz sie przyznał, ze oddałby, ale pewnie juz by nie chcieli, bo już nie
te lata, zeby sie z młodzikami porównywac.
Wyraził tez chec oddania nasienia w bardziej tradycyjny sposób, ale mysle ze
tym, to ja sie sama zajme ;))

Wydaje mi sie, ze aby oddać nasienie do Banku Spermy, trzeba przejsc
specjalistyczne badania, które potwierdza jego wysoka jakosc. Tak wiec kazdy
facet, byłby chyba bardzo dumny, gdyby okazało sie, ze został
zakwalifikowany .

Pozdrawiam Agata




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2003-01-07 22:24:18

Temat: Re: sprzedaż nasienia
Od: "LPoD" <c...@d...z.dupa.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Aga" <a...@w...pl> wrote:

> Wydaje mi sie, ze aby oddać nasienie do Banku Spermy, trzeba przejsc
> specjalistyczne badania, które potwierdza jego wysoka jakosc. Tak wiec kazdy
> facet, byłby chyba bardzo dumny, gdyby okazało sie, ze został
> zakwalifikowany .

To mi się przypomniało (Monty Python):

Every sperm is sacred
Every sperm is good
Every sperm is needed
In your neighbourhood

Every sperm is sacred
Every sperm is great
If a sperm is wasted
God gets quite iraaaaaate!

;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2003-01-07 22:31:15

Temat: Re: i komórki jajowej było: sprzedaż nasienia
Od: "Aga" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tylko nadal nikt nie podał powodu dla którego oddanie czegokolwiek
> takiego mogłoby być jakimkolwiek problemem, bo nadal nie mam
> pomysłu. A to ciekawe jest.
> --
> Pozdrawiam
> Asia

Ja nie wiem dlaczego, ale jakos czułabym niechec do oddania mojej osobistej
komórki jajowej.
Nasienie meskie to towar nazwe to "łatwoosiagalny", a my kobiety mamy
okreslona pule naszych jajeczek i to powoduje, ze mimo woli mam wrazenie, ze
jest to towar wyzszej jakosci. Oddac anonimowo ? A moze beda z niej kogos
klonowac, albo uzyja do jakis strasznych eksperymentów... Oddac kobiecie,
kto pragnie dziecka, a sama nie moze - tak, wtedy bym oddała, ale
pragnelabym znac dalsze losy (w koncu tez mojego) dziecka.

Pozdrawiam Agata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2003-01-07 22:49:28

Temat: Re: sprzedaż nasienia
Od: "Aga" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


> To mi się przypomniało (Monty Python):
>
> Every sperm is sacred
> Every sperm is good
> Every sperm is needed
> In your neighbourhood
>
> Every sperm is sacred
> Every sperm is great
> If a sperm is wasted
> God gets quite iraaaaaate!
>
> ;)

Czy Monty Python ma tez cos o komórkach jajowych ;) ?

Pozdrawiam Agata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2003-01-08 00:18:55

Temat: Re: sprzedaż nasienia
Od: "boniedydy" <b...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Aga <a...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:

>
> Wydaje mi sie, ze aby oddać nasienie do Banku Spermy, trzeba przejsc
> specjalistyczne badania, które potwierdza jego wysoka jakosc. Tak wiec
kazdy
> facet, byłby chyba bardzo dumny, gdyby okazało sie, ze został
> zakwalifikowany .

Kiedyś trzeba było miec mniej niż 35 lat, w dorobku przynajmniej dwoje
zdrowych dzieci, samemu też być zdrowym, no i oczywiscie żeby nasienie
spełniało parametry.

boniedydy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2003-01-08 05:36:28

Temat: Re: sprzedaż nasienia
Od: Bischoop <B...@b...kreml.russia> szukaj wiadomości tego autora

Dnia wto, 07 sty 2003 o 21:11 GMT Edyta napisał(a):

> Byłyśmy zszokowane. Co Wy o tym myślicie?

phi
tez nie widze w tym zadnego problemu, czemu nie.

--
% Bischoop | LRU: #260447 %
% bischoop(at)o2.pl | GG:1002333 |ICQ:159794827 %
% Szanuj siebie i blizniego swego, zielen i netykiete %

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2003-01-08 07:07:35

Temat: Re: i komórki jajowej było: sprzedaż nasienia
Od: Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

> I ja również :-)
> Tylko nadal nikt nie podał powodu dla którego oddanie czegokolwiek
> takiego mogłoby być jakimkolwiek problemem, bo nadal nie mam
> pomysłu. A to ciekawe jest.

I ja również nie miałabym nic przeciwko temu żeby mój mąż oddał.

Dzieci ma udane (dwóch ze mną, dwóch już dorosłych z poprzednią żoną),
czemu nie zrobić ich więcej ?

A jesli chodzi o swoją komórkę jajową ?
Też mam dobre geny i zawsze chciałam mieć więcej dzieci, z powodów
zdrowotnych nie było to możliwe.
Oddałabym, ale chyba w głębi duszy żal byłoby mi nie zobaczyć tego
dziecka.

Pozdrowienia.

Basia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2003-01-08 08:19:46

Temat: Re: i komórki jajowej było: sprzedaż nasienia
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sowa" <s...@w...pl> napisał

> I tu mam problem, nie oddałabym anonimowo. Może oddałabym komuś znajomemu
> albo z rodziny.
> Żeby wiedzieć gdzie trafi.

A wiesz .... ja nie wiem czy tak byłoby lepiej (dla mnie oczywiście).
Tak sobie gdybam, że anonimowo to bez problemu a do znajomych ... to zawsze
bym się dopatrywała podobieństwa czy "sprawdzała" czy mu/jej dobrze.

Chyba bardziej by się to wtedy przeżywało - bo jednak się widzi .... co z
"tego" wyrosło ;-)

Pozdrawiam
MOLNARka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2003-01-08 08:19:47

Temat: Re: sprzedaż nasienia
Od: Snajper <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Edyta wrote:

> Kilka tygodni temu podczas spotkania ze znajomymi wynikła rozmowa, podczas
> której zadaliśmy pytanie naszym mężom: czy oddałbyś swoje nasienie do banku
> spermy?

Jak mowi staropolskie przyslowie ;) "czego oczy nie widza, tego sercu
nie zal". Tak wiec dylematy moralne IMHO odpadaja.

Poza tym podobno faceci maja gdzies w podswiadomosci wbudowana chec
posiadania jak najwiekszej ilosci potomstwa i, brutalnie rzecz
ujmujac, ilosc matek nie ma tu znaczenia. A ze takie oddanie nasienia
przynajmniej teoretycznie zwieksza prawdopodobienstwo przekazania
swoich genow kolejnemu pokoleniu, to... :-)))

--
### Pozdrawiam
### Rafal SNAJPER Siwinski
### (przy reply usun "_NO_SPAM_" z mojego maila...)
###


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 20 ... 22


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kraków - gazeta ogloszeniowa [reklama]
mama putka
Chorobliwa zazdrosc
Witam po świętach
W sprawie nastolatki- dzięki za rady

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »