Użytkownik "agati_m" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dc7a97$hvb$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Poczytalam w necie o tym preparacie. Chwalą go także jako preparat
> wspomagający leczenie trądziku.

Taaaaaaaaaaaa, heh. Wg mnie to zwykłe naciaganie i robienie w butelkę.
Miałam to srebro, bo dałam się zbałamucić. Równocześnie brała je też moja
mama i sąsiadka (każdy miał swoją butelczynę). I co? Jajco. Nikt nie
odnotował niczego, no chyba tylko stratę kasy. Tych cudownych srodków
namnozyło się jak grzybów po deszczu, a naiwniacy kupują...ech.

> Moj syn jest ustawicznie leczony antybiotykiem i roznymi masciami,
niestety
> z miernymi wynikami. Chcialam wyprobować srebro.
> Mam pytanie, czy macie jakieś doświadczenia "własno-skórne" lub znajomej
> osoby, w stosowaniu srebra koloidalnego własnie w tej jednostce
chorobowej?

Serdecznie polecam kupienie w aptece:
maści siarkowej;
herbatki z bratka,
i/lub wyciągu z pestek grejpfruta (citrosept).

Zresztą citrosept naprawdę działa i choć nie jest tani (ale tańszy niż to
sreberko), widać efekty w całym organizmie, nie tylko w leczeniu trądziku.

Pozdrawiam,
Akulka

P.S. Nie jestem lekarzem ani farmaceutą, żeby nie było, że uprawiam
kryptoreklamę.