Dnia Mon, 17 Nov 2008 16:01:52 -0800 (PST), glob napisał(a):

> Ikselka-nie,nie pije,trawa mi szkodzi,anfetamine kiedys próbowalem,ale
> jak przez dwa tygodnie po zazyciu duzej dawki,mialem zmieniona
> swiadomosc,to mi sie odechciala.Po prostu szlak mnie trafial,ze nie
> moglem myslec normalnie.Wszystko ma dwie strony medalu,nawet
> patryjotyzm.

No, ale Ty widzisz tylko jego jedną stronę, dlatego pytałam, czyś się nie
naprał czymś ;-)
Ja nigdy nawet nie upiłam się na tyle, żeby stracic kontrolę nad swoim
ciałem i myśleniem, może parę razy tylko miałam nieco utrudnioną
artylulację słowną, ale tylko nieco :-)
Innych grzechów... nie zażywałam :-)

Wracając do patriotyzmu (on akurat nie ma nic wspólnego z człowieczeństwem
w sensie działania dla dobra innych) - były ostatnio przez CBOS prowadzone
badania - coś jakoś ok. 70 procent Polaków wyraziło opinię, że patriotyzm
to własnie gotowość obrony Ojczyzny... i swoją gotowość. Hmm, nie jest tak
źle, jak myślałam :-)

Patriotyzm to identyfikowanie się z określoną grupą ludzi oraz terenem oraz
gotowość obrony ww w imię WŁASNEGO szeroko rozumianego dobra :-)