EvaTMKGSM wrote:
>
> Użytkownik "Flyer" :
>
> > Stane w obronie, od kiedy przepuszczajac kobiety pierwsze do windy,
> > musialem przeczekac trzy kolejki :(
>
> No, ja się nigdy nigdzie nie pcham :)) i nie lubię tłoku.
> Raczej przepuszczam mężczyzn i czekając na następną windę, myśląc sobie przy okazji
- "gdzie CI
> mężczyźni ?"
> A na serio - spotykam jednak więcej takich, którym nie sprawia problemu
przepuszczenie kobiety
> przodem.
> Niektórzy nawet bardzo to chyba lubią - idąc ZA kobietą po schodach;))
> Eva

a dlaczego mam przepuszczac kobiety, sa chore, slabsze, wymagaja pomocy?
tak czasem sie zastanawiam kiedy przy wychodzeniu ze sklepu jakas
wchodzaca 'kobieta' wpycha mnie z powrotem

pozdrawiam

Antek
--------------------------------------
"Always look on the bright side of life"