DrNo napisał:

> Wiesz... kup najtańszy z możliwych nawet taki za 20 zl i dozbieraj sobie na
> Litmany np Clasic.. WARTO

Nie jestem lekarzem i stetoskopu potrzebowałem kiedyś tylko
do aparatu mierzącego ciśnienie krwi. Kupiłem właśnie taki za 20 zł,
ale nie podobało mi się wciskanie "oliwek" do uszu. Dorobiłem
więc do tego mały wzmacniacz (podobny do "Spy Ear" - niskoszumnego
podłuchiwacza sprzedawanego za kilka złotych na Allegro), skróciłem rurkę
do kilku centymetrów, przymocowałem mikrofon (elektretowy, o średnicy
ok. 5 mm), uszczelniłem i wyszedł z tego całkiem dobry "stetoskop elektroniczny"
ze słuchawkami od walkmana. To pewnie do niczego profesjonalnego
nie nadaje się, ale do wygodnego pomiaru ciśnienia całkiem dobrze.

Piotr

--
Zabezpieczenie antyspamowe: w moim adresie nie ma cyfr