Użytkownik "ja" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dkgn1r$87m$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam,
> Czeka mnie operacja a raczej zabieg usuniecia przepukliny. Zdaje sobie
> sprawe ze nie jest to nic powaznego i wiem jakie moge miec konsekwencje
> nie
> pojscia na ten zabieg niestety strach przed zabiegiem jest wiekszy.

doskonale cie rozumiem. tez mam w szufladzie skierowanie do szpitala na co,
co nie zagraza mojemu zyciu, tylko raczej zdrowiu. co "gorsza" - nie boli,
musze zaufac lekarzom i badaniom. w moim przypadku jest inaczej - ja swoj
lek koje tym, ze robie takie rzeczy jak najszybciej, zeby miec to za soba.
tylko nigdy nie mialam jeszcze operacji i wlasnie sie dowiedzialam, ze do
mojej operacji w dobrym szpitalu czeka sie 4 lata - mysle, ze to mnie
wykonczy, to czekanie, bo wiem, ze operacja jest nieuchronna.

mysle, ze powinienes pogadac z psychologiem, choc ten nie moze dac nic na
uspokojenie. chyba tylko psychiatra. ale wlasnie jakbys tak zrobil - zapisal
sie na operacje i poszedl na nia na proszkach uspakajajacych,
skonsultowanych oczywiscie z lekarzem? moj maz pare godz. przed operacja
dostal silny lek uspokajajacy i z usmiechem wjechal na stol operacyjny:)