« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2011-01-25 19:46:35
Temat: świadomość = koszmar-`@'-
I tylko jakaś baja jedna albo druga
============================
ratuje świadomość przed zawałem systemu...
B a j a, chemia albo jakieś zajmujące zajęcie...
Płyniesz łódką po rzece...
http://www.youtube.com/watch?v=5GZLDvQC08I
i kombinujesz, czy nie lepiej skoczyć do wody...,
- igraszka Kosmosu, obłęd płynięcia do przodu...,
msza św. Materii_Energii, obrządek Natury...,
przykazanie Mechaniki Wszechświata...
Dobranoc
j.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2011-01-25 21:05:04
Temat: Re: świadomość = koszmar =...-`@'-
> -`@'-
>
> I tylko jakaś baja jedna albo druga
> ============================
> ratuje świadomość przed zawałem systemu...
> B a j a, chemia albo jakieś zajmujące zajęcie...
Jak to jest, czy świadomość jest dodatkiem do ciała,
------------------------------------------------
czy ciało jest dodatkiem świadomości ?
Albo, czy świadomość wyrasta-budzi się z ciała,
czy ciało rodzi się ze świadomości ? :o/
> Obłęd płynięcia do przodu - igraszka Kosmosu ?
====================================
> Msza św. Materii_Energii - obrządek Natury ?
> I Przykazanie Mechaniki Wszechświata ?
>
> Dobranoc
> j.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2011-01-25 21:11:16
Temat: Re: świadomość = koszmar =...
> Jak to jest, czy świadomość jest dodatkiem do ciała,
> czy ciało jest dodatkiem świadomości ?
Raczej dodatkiem do ciała.
> Albo, czy świadomość wyrasta-budzi się z ciała,
> czy ciało rodzi się ze świadomości ? :o/
Świadomość budzi się z ciała, a co jest po tem to nie wiem.
--
reforma.ortografi.w.interia.pl , zmiana na stronie:
w zakładce "inne" można znaleźć syntezator mowy
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2011-01-25 21:22:49
Temat: Re: świadomość = koszmar =...-`@'-
Użytkownik "Stokrotka" <o...@a...pl> napisał
>> Jak to jest, czy świadomość jest dodatkiem do ciała,
>> czy ciało jest dodatkiem świadomości ?
>
> Raczej dodatkiem do ciała.
=
Tez mi się tak zdaje...
Ale czy to pewne ? :o/
>> Albo, czy świadomość wyrasta-budzi się z ciała,
>> czy ciało rodzi się ze świadomości ? :o/
> Świadomość budzi się z ciała, a co jest po tem to nie wiem.
=
Tez mi się tak zdaje, ale czy to pewne ? :o/
A śmierć jest pewna ?
Prawie tak samo jak konieczność snu ?
A propos snów...
Miłych snów _|) -`@'-
~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dobranoc (*
j.~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2011-01-25 21:30:07
Temat: Re: świadomość = koszmar =...
>>> Jak to jest, czy świadomość jest dodatkiem do ciała,
>>> czy ciało jest dodatkiem świadomości ?
>>
>> Raczej dodatkiem do ciała.
> =
> Tez mi się tak zdaje...
> Ale czy to pewne ? :o/
W takiej rozmowie nic nie jest pewne,
nie zdefiniowaliśmy nawet co to jest świadomość.
>>> Albo, czy świadomość wyrasta-budzi się z ciała,....
>> Świadomość budzi się z ciała, a co jest po tem to nie wiem.
> A śmierć jest pewna ?
> Prawie tak samo jak konieczność snu ?
A czy uważasz, ze jak śnisz to masz swiadomość włączoną?
Czy uważasz, że tylko wtedy gdy śnisz
i jesteś w tym samym momencie świadomy, że śnisz?
--
reforma.ortografi.w.interia.pl , zmiana na stronie:
w zakładce "inne" można znaleźć syntezator mowy
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2011-01-25 21:59:52
Temat: Re: świadomość = koszmar =...Użytkownik "Stokrotka" <o...@a...pl> napisał
>>>> Jak to jest, czy świadomość jest dodatkiem do ciała,
>>>> czy ciało jest dodatkiem świadomości ?
>>>
>>> Raczej dodatkiem do ciała.
>> =
>> Tez mi się tak zdaje...
>> Ale czy to pewne ? :o/
> W takiej rozmowie nic nie jest pewne,
> nie zdefiniowaliśmy nawet co to jest świadomość.
A czy nauka jest pewna, czym jest świadomość ?
To co nam da zdefiniowanie jakiegoś nowego słowa ?
No ale tak wstępnie by chyba można,
masz rację.
U mnie to będzie:
świadomość - myślę o sobie, więc jestem...
-----------------------------------------
http://www.youtube.com/watch?v=inTeQ63Pn7Q&feature=r
elated
Nic lepszego chyba nie znam...
>>>> Albo, czy świadomość wyrasta-budzi się z ciała,....
>>> Świadomość budzi się z ciała, a co jest po tem to nie wiem.
>> A śmierć jest pewna ?
>> Prawie tak samo jak konieczność snu ?
> A czy uważasz, ze jak śnisz to masz swiadomość włączoną?
Tak mi się wydaje, skoro nie myślę o sobie...
> Czy uważasz, że tylko wtedy gdy śnisz
> i jesteś w tym samym momencie świadomy, że śnisz?
Kiedyś, kiedyś mi się zdarzało, że byłem świadomy,
że śnię...
Tak czy tak, ciekawy problem,
co to jest to coś, co śni...
:o/
j,~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2011-01-25 23:00:05
Temat: Re: świadomość = koszmar =...
>> nie zdefiniowaliśmy nawet co to jest świadomość.
>
> A czy nauka jest pewna, czym jest świadomość ?
> To co nam da zdefiniowanie jakiegoś nowego słowa ?
Wydaje mi się , ze słowo świadomość jest wieloznaczne.
Na potszeby tej dyskusji możemy je jakoś zdefiniować.
> U mnie to będzie:
> świadomość - myślę o sobie, więc jestem...
A jak jestem obudzona, ale o niczym nie myślę,
lub raczej myślę o niebieskih migdałah tak ,
że nawet nie wiem o czym myślę,
i nagle coś pszykuwa moją uwagę, np. dzwonek telefonu,
czy to pszed momentem, gdy "myślałam" o tyh niewiadomo jakih niebieskih
migdałah było świadomością?
Mi się wydaje, że nie, mimo, że jestem wtedy pszytomna.
Myślę, że świadomość to stan w kturym na bieżąco kieruję myślami,
ewentualnie coś obserwuję - wtedy też kieruję poprzez zgodę na obsewację.
Dyskusyjnym jest wtedy jak zakwalifikować sen:
obserwuję (owszem), ale nie kieruję swoimi myślami bo nie potrfię snu
pszerwać.
Jednak coś mi wciska, że wtedy świadomośc w moim pojęciu działa, nie wiem
dlaczego. Może jest już za puźna godzina, żeby myśleć.
Dziś już nie odpowiem, dopiero za tydzień.
_______________
>> A czy uważasz, ze jak śnisz to masz swiadomość włączoną?
>
> Tak mi się wydaje, skoro nie myślę o sobie...
--
reforma.ortografi.w.interia.pl , zmiana na stronie:
w zakładce "inne" można znaleźć syntezator mowy
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2011-01-26 12:59:32
Temat: Re: _|) -`@'--`@'-
Użytkownik "Stokrotka" <o...@a...pl> napisał
> Wydaje mi się , ze słowo świadomość jest wieloznaczne.
> Na potszeby tej dyskusji możemy je jakoś zdefiniować.
>> U mnie to będzie:
>> świadomość - myślę o sobie, więc jestem...
======================================
> A jak jestem obudzona, ale o niczym nie myślę,
> lub raczej myślę o niebieskih migdałah tak ,
> że nawet nie wiem o czym myślę,
Piekny stan... zawieszenia,
a raczej oderwania od myślenia...
> i nagle coś pszykuwa moją uwagę, np. dzwonek telefonu,
> czy to pszed momentem, gdy "myślałam" o tych niewiadomo jakih niebieskih
> migdałah było świadomością?
> Mi się wydaje, że nie, mimo, że jestem wtedy pszytomna.
Mnie tez się tak wydaje, że tamto i zwierzętom jest dostępne.
Tak czy tak, nawet jeśli to zazeać św9iadomością,
to nie jest to nasze indywidualne "ja", a jedynie miejsce,
w którym czasem przebywa - na skrzyżowaniu impulsów
wzroku, smaku, zapachu i innych wypustek nerwowych.
> Myślę, że świadomość to stan w kturym na bieżąco kieruję myślami,
=
Taak, też tak to czuję..., tak właśnie "odczuwam siebie",
a rób co chcesz, najsilniej kierują mną p y t a n i a
w takiej czy innej formie i próby ich rozwiązywania
na takiej czy innej drodze i za pomocą takiej czy innej metody.
_|) -`@'-
~~~~~~~~~~~~
Pływające "ja"... ?
> ewentualnie coś obserwuję - wtedy też kieruję poprzez zgodę na obsewację.
Tak, ale to mają też zwierzęta - autofocus daje impuls,
my wyrażamy zgodę-zainteresowanie, ale nie musimy pozwalać
na uruchomienie swoich myśli - swojej własnej drogi,
a raczej drogi naszego "ja".
Chyba jakoś tak to czuję...
> Dyskusyjnym jest wtedy jak zakwalifikować sen:
> obserwuję (owszem), ale nie kieruję swoimi myślami bo nie potrfię snu
> pszerwać.
Taak, ani nad nim do końca panować
- jesteśmy trochę jak zwierzęta, zdane na impulsy z zewnątrz
oraz swoje automatyczne reakcje - tak mi się wydaje.
Tak czy tak, temat jest niesamowicie ciekawy...
> Jednak coś mi wciska, że wtedy świadomośc w moim pojęciu działa, nie wiem
> dlaczego. Może jest już za puźna godzina, żeby myśleć.
> Dziś już nie odpowiem, dopiero za tydzień.
Też mi się zdaje, że działa, ale nie cała.
Działa mechanizm bliski mojej świadomości,
czy też mojem7u "ja", ale jest albo nie do końca sprawny,
albo nie jest dokładnie moim "ja".
Tak czy tak, nie panuję nad nim do końca...
> _______________
>>> A czy uważasz, ze jak śnisz to masz swiadomość włączoną?
>>
>> Tak mi się wydaje, skoro nie myślę o sobie...
zdar
j.~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2011-02-01 20:16:28
Temat: Re: _|) -`@'-Po pszemyśleniu doszłam do wniosku,
że to co wyżej kwalifikowałam jako świadomość
to była zdolność do zapamiętywania na krutko do tyłu,
tak jest gdy coś śnię, gdy coś obserwuję,
także gdy z błogiej bezmyślności (wyłącznia tego zapamiętywania)
wyrwie mnie dzwonek telefonu, automatycznie włączjąc pamięć.
To kawałek muzgu?
A może działanie jakiejś substancji?
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2011-02-01 21:14:19
Temat: Re: _|) -`@'--`@'-
Użytkownik "Stokrotka" <o...@a...pl> napisał
> Po pszemyśleniu doszłam do wniosku,
> że to co wyżej kwalifikowałam jako świadomość
> to była zdolność do zapamiętywania na krutko do tyłu,
> tak jest gdy coś śnię, gdy coś obserwuję,
> także gdy z błogiej bezmyślności (wyłącznia tego zapamiętywania)
> wyrwie mnie dzwonek telefonu, automatycznie włączjąc pamięć.
>
> To kawałek muzgu?
-
Na to wygląda, zwłaszcza że to coś ma połaczenie
z naszą pamięcią - wybiórczo, ale zawsze,
chyba rozpoznajesz rodzinę i znajomych
we śnie ? :o/
> A może działanie jakiejś substancji?
Na jedno wychodzi, bo przecie.z to nie żadne "cuda",
tak ? Chyba że wierzysz we wieczne dziewice,
które jednak porodziły..., co, Siostra ? :o/
:o)
juda.~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |