święta ciasto

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2008-03-17 10:01:03

Temat: święta ciasto
Od: "kiki" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

witam serdecznie

Niestety w kuchni nie jestem orłem proszę może macie przepis na
- dobrą babkę którą trudno zepsuć :)
- może jeszcze na jakieś fajne ciasto tylko bez masy bo nie lubię

pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-03-17 19:52:15

Temat: Re: święta ciasto
Od: "Kajetana Kinga" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "kiki" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:frlftj$3me$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> witam serdecznie
>
> Niestety w kuchni nie jestem orłem proszę może macie przepis na
> - dobrą babkę którą trudno zepsuć :)
> - może jeszcze na jakieś fajne ciasto tylko bez masy bo nie lubię
>
Przepis autorstwa Ani Ladoruckiej na babkę majonezową (naprawdę dobra i
wbrew pozorom na słodko).
Witam!

Podaje przepis na babke majonezowa, o ktorej pisalam we wczesniejszym watku,
z wieksza iloscia majonezu niz w przepisie Grzesia:

3-4 jaja (zleznie od wielkosci
1 szkl cukru
1/2 szkl. maki
1/2 szkl. kartoflanki
1 lyzeczka proszku do pieczenia
1 maly sloiczek majonezu - u nas jest Pomorski wielkosci troche wiecej niz
1/2 szkl., jak chcecie, to sprawdze ile to jest dokladnie
1 cukier waniliowy

Utrzec jaja z cukrem, dodac zmieszane maki z proszkiem, majonez. Wydzie dosc
rzadkie ciasto.

Mozna dodac olejek jak ktos lubi, albo skorke z cytryny, albo kakao, albo
jablka pokrojone w kostke... Pelna dowolnosc. Ja lubie w wersji podstawowej,
bez dodatkow.
Przepis podala mi kolezanka, sama go jeszcze nie przetestowalam. Jak
zaczekacie pare dni to zdam Wam relacje, jak mi wyszla.
Acha, piec w temp. 200 st.C. Kolezanka podala, ze moze wystarczy 30 min, ale
trzeba sprawdzac patyczkiem, bo to zalezy od piekarnika. Jak znam swoj, to
trzeba bedzie piec spokojnie ze 45 min jak nie dluzej. Forma: keksowka lub
tortownica z kominkiem.

Prawdziwy sernik (przepisu BasiBjk) - robię go 3ci rok z rzędu i znika ze
stołu w tempie błyskawicznym :)
1 kg sera (ja kupuję taki gotowy w sklepie na sernik), 6 jaj, 20 dag masła,
40 dag cukru pudru. Skórka pomarańczowa i cytrynowa, wanilia i jeśli się
lubi, rodzynki, najlepiej
złote. Żadnych proszków, ziemniaków, kasz i innych wynalazków.

Można zrobić na kruchym cieście, można sam i ja tak robię, bo ciasta nie
lubimy za bardzo, a resztę owszem.

Ser dwa razy przemielony dodajesz partiami do utartego na puszystą masę
masła, dodając równocześnie po trochę puszystego kogla mogla z żółtek z
cukrem. Jak już wszystko jest jednolitą utartą masą, dodajesz
(delikatnie mieszając!) bardzo sztywno ubitą pianę z białek. Delikatnie
mieszasz z bakaliami, wykładasz do dużej tortownicy (posmarowanej masłem
i posypanej krupczatką)
Piekarnik wcześniej nagrzewasz do 200 stopni, wkładasz tortownicę z
zawartością, po ok. 15 min. zmniejszasz temp. do 180, pieczesz ok.
godziny. Sprawdzasz patyczkiem, który powinien być lekko wilgotny, ale
nie oblepiony mokrą masą

Moja uwaga - piekę go minimum 1h 15 minut, przy czym po ok. 45 minutach
przykrywam górę folią (bo mi się zawsze spieka, a w środku pływa).

Pozdrawiam i smacznego życzę

Kaja