Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!feed.news.interia.pl!news.cyf-kr.edu
.pl!not-for-mail
From: "Janusz z Galicji" <u...@t...is>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: szczepienia przeciw grypie
Date: Thu, 21 Oct 2004 04:58:58 +0200
Organization: umiarkowanie tajna
Lines: 56
Message-ID: <cl78o6$llv$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
References: <cl5d7c$f2$1@panorama.wcss.wroc.pl>
NNTP-Posting-Host: 195.150.117.33
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: srv.cyf-kr.edu.pl 1098327623 22207 195.150.117.33 (21 Oct 2004 03:00:23 GMT)
X-Complaints-To: n...@c...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 21 Oct 2004 03:00:23 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:159177
Ukryj nagłówki
Witam,
|| Bardzo duzo teraz sie mowi o zaletach,
|| jak tez i o szkodliwosci szczepien przeciw grypie.
|| Zalety:.. Wady:...
Piszesz szybko jaki referat? Może z socjologii?
Porównaj sobie dwa linki (pierwsze z brzegu):
http://www.cdc.gov/nip/vacsafe/concerns/thimerosal/t
himerosal-vacs-facts.htm
http://www.isn.net/~jypsy/mercvacc.htm
ewentualnie :-)))
http://www.atsdr.cdc.gov/es/phs/es_phs46.html
Na początku można dostać bólu głowy.
Ja wiem, że dla lekarzy konieczność szczepień
jest dogmatem ale już historia szczepionki Salka
pierwszej i drugiej i następnej uczy pokory...
Potem niejasności z MMR II...
Sam wychowałem się na "Łowcach mikrobów"
Dwa lata temu, solidnie strachem motywowany
spędziłem dużo czasu na poszukiwaniu i jakiejś próbie
interpetacji danych o szczepieniach... Było tego ze
2 GB tekstów. Nie ma, no, nie ma prostej odpowiedzi
i już... a internet i Google czy Medline są szerokie
i głębokie, na dodatek bardzo pomocne, temat
popularny i ciekawy, mógłbyś przytoczyć kilka
linków na początek jeśli ten wątek traktujesz poważnie:-)
Gdybyż PZH publikował dane epidemiologiczne
w rozbiciu na nieszczepionych i szczepionych i czym
i jak to można by coś domniemać...
Mnie na pewno nie chce mi się powtarzać
poszukiwań... To nie na mój mały rozumek...
A ponieważ ze mnie i chudopachołek nie stać
mnie i nie mam najmniejszej ochoty urządzać
laboratorium do przeprowadzenia takich niezależnych
a udolnych badań:-))).
Bo: urzędnicy są skorumpowani, wiadome firmy
w wiadomych komunikatach łżą jak im pasuje, politycy
żyją wyborami i archiwum X, lekarze po np. 18 godzinach
dyżuru..., badacze mają rozmyte kryteria... wojskowi
z uwagi na Bezpieczeństwo Państwa utajnili jak leci
i dezinformują... dziennikarze z pośpiechu nie doczytali
i sami nie wiedzą o czym bełkoczą, choć przecie
się starają, itd, itp.
Od nich się prawdy nie dowiesz!
Wobec tak całkowitego nihilizmu poznawczego
zostaje pl.sci.medycyna!
Może Ty spóbujesz, na razie na forum. Toć
przedsięwzięcie jest na miarę Nobla! I żelazny
już na wstępie charakter można poćwiczyć
przy okazji...
Błazenada kończy się w momencie gdy staje się
przy łóżku chorego człowieka.
Ale to już przecież całkiem inny wątek...
Pozdrawiam Janusz z Galicji
|